anty2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2012
- Postów
- 808
angel myślę,że żadna z nas nigdy nie zapomni tego przeżycia.Naprawdę nie musisz radzić sobie sama ze swoimi smutkami,my tu wszystkie jesteśmy po to,żeby wspierać się nawzajem.Raz pocieszamy inne,raz żalimy się same.
martussia no właśnie dobre pytanie -co będzie po 3@;-)Nie mówię o tym głośno,bo wtedy pojawia się taki wielki strachTo do rana nie puszczam kciuków nawet na chwilkę:-)Oby teścior był po twojej myśli...
lenko a dlaczego ktoś miałby cię wyśmiać?Każdy ma swój pomysł na życie i to czym na nie zarabia to wyłącznie jego sprawa.Przynajmniej uczciwie zarabiasz nie krzywdząc nikogo.Z czego tu się śmiać?Mnie najbardziej wkurzają tacy ludzie typu "wujek dobra rada",co ich to obchodzi jakie relacje macie z m?Jesli masz życzenie pomóc m to im guzik do tego.A odnośnie pomnika to spytaj ile się dołożyły inne wnuki i gdzie oni byli jak wyście zajmowali się babcią.Poza tym uważam,że aniunia ma rację -pomniki zazwyczaj kupują dzieci nie wnuki.
anii jak się czujesz?Mam nadzieję,że to tylko jednorazowy "postrach" i więcej cię to nie spotka.Moze spróbuj jakoś wytłumaczyć maluchowi,że teraz mama nie będzie na każde jego zawołanie.Wiem,że to trudne,ale brzusio teraz najważniejsze.
mysiakszlak mnie trafia jak czytam o kolejnych partaczach co to "źle wyczyścili",jakbyśmy jeszcze za mało przeszły.Trzymam &&&&&&&& żeby już wszystko było dobrze
IZW rozumiemy,dzidziuś najważniejszy.Trzymam kciuki,żeby wszystko się jakoś ułożyło i żebyś już nie musiała się tak denerwować
dulano ja z kolei mówię,żeby stawać z boku,bo w razie czego sama się możesz odciąć:-)
martussia no właśnie dobre pytanie -co będzie po 3@;-)Nie mówię o tym głośno,bo wtedy pojawia się taki wielki strachTo do rana nie puszczam kciuków nawet na chwilkę:-)Oby teścior był po twojej myśli...
lenko a dlaczego ktoś miałby cię wyśmiać?Każdy ma swój pomysł na życie i to czym na nie zarabia to wyłącznie jego sprawa.Przynajmniej uczciwie zarabiasz nie krzywdząc nikogo.Z czego tu się śmiać?Mnie najbardziej wkurzają tacy ludzie typu "wujek dobra rada",co ich to obchodzi jakie relacje macie z m?Jesli masz życzenie pomóc m to im guzik do tego.A odnośnie pomnika to spytaj ile się dołożyły inne wnuki i gdzie oni byli jak wyście zajmowali się babcią.Poza tym uważam,że aniunia ma rację -pomniki zazwyczaj kupują dzieci nie wnuki.
anii jak się czujesz?Mam nadzieję,że to tylko jednorazowy "postrach" i więcej cię to nie spotka.Moze spróbuj jakoś wytłumaczyć maluchowi,że teraz mama nie będzie na każde jego zawołanie.Wiem,że to trudne,ale brzusio teraz najważniejsze.
mysiakszlak mnie trafia jak czytam o kolejnych partaczach co to "źle wyczyścili",jakbyśmy jeszcze za mało przeszły.Trzymam &&&&&&&& żeby już wszystko było dobrze
IZW rozumiemy,dzidziuś najważniejszy.Trzymam kciuki,żeby wszystko się jakoś ułożyło i żebyś już nie musiała się tak denerwować
dulano ja z kolei mówię,żeby stawać z boku,bo w razie czego sama się możesz odciąć:-)