Ciąża Po Poronieniu

[magnusik]

IZW świetna diablica z ciebie!!!! kurczę niesamowite masz te pomysły z bramami!!! ja wyszłam z założenia że wolę mówić wprost i tyle. NAwet jak ktoś mówi o nie wiedziałam że jesteś w ciąży, czemu nic nie mówiłas- odpowiadam, że nie chciałam mówić bo nikomu nic do tego i że przestałam się ukrywać jak już nie dało rady brzucha zakryć. Teraz też mówią o moim Małym tak jakby już nic nie mogło się stać. Inni ciągle kraczą że nie powinno się łóżeczka do domu przynosić przed narodzinami i takie tam. Nie wierzę w żadne przesądy. Będzie tak jak jest zapisane. I tyle.

 

[Bibiana]

Witam

Dziewczyny ja miesiąc temu na weselu byłam, bałam się cholernie, że ktoś będzie pytał....tym bardziej, ze miaam już tatuaż więc ktoś z gości panny młodej mógłby zapytać kto to jest....widziałam jak sie na mnie rodzinka patrzy, ale nikt nie zapytał, tylko jak sie przywitaliśmy to widzialam w ich oczach łzy, ale wypytywali mojej siostry, no i dobrze, bo ja nie dałabym chyba rady mówić co i jak....
Ostatnio nawet moje kolezanki z rodzinnych stron nie piszą do mnie...troche przykre...

Ilonka trzymam mocno kciuki ja pisałam, ze u nas w tym miesiącu nie było przytulasków w dni płodne i nic z tego, ale wczoraj zaczęłam doszukiwac się objawów, jak napisałaś, że Cie przeczysciło, ja se mysle, przecież mnie tak rano przeczyściło, że szok, myslałam że do kibelka nie zdąże, popołudniu zaczęły mnie piersi boleć i miałam takie nabrzmiałe w sumie to lewa najbardziej....w nocy mi się śniło że Seba mi mówi ze w ciązy jestem....ja to głupia jestem....w ciązy to moze będę ale urojonej....

Karolciu a jak u Ciebie???


IZW ale diablica z Ciebie, super

Poroniona mojej siostrze lekarz kazał dziecku przecierać wodnym roztworem fioletu, pamietam jak byłam mała mama zawsze smarowała nam nim w buzi gdy coś się działao, spróbuj jest na pewno bezpieczny,

As u was znów burza, a u nas ani kropelka nie spadła, rano o 5 jest 22 stopnie w nocy duchota a taki deszczyk by sie przydał, może nie burze, ale mały deszcz...
taki agregator to wam sie przyda, tym bardziej, ze na przyszły tydzień zapowiadają burze więc i prądu moze nie być, a Kubulek pewnie dzielniej by znosl burze

Ania2403 jakby był taki srodek to bysmy wszystkie w ciąży były:-) musisz być cierpliwa i na nasz przyjdzie pora

Mart ja czytam czytam i przeczytałam że dziś na teście ciążowym....

Agniesia pozazdrościć męża my w niedziele byliśmy w Zatorze w parku dinozaurów tam sa ruchome dinusie i dzieci mojej siostry frajde miały, no my tez :-)

Olusia trzymam kciuki żeby sie w pracy ułożyło....ja wczoraj miałam ciezki dizeń w pracy, od godziny 7 wisiałam na telefonie, próbowałam załatwić wode, ale nici z tego, dziewczyny ja nie wim co sie dzieje przez te upały u nas na magazynie są pustki, nie możemy zamawiać wody bo jej nie ma, markety typu real tez mają pustki

 

[kłaczek]

O, rany... IZW...

Olusia, pan ma jakies popieprzenie z poplataniem. Cos mu zgrzyta na podaszu, sam nie wie co by chcial i gdzie jego miejsce. Przydalo by sie zeby ktos go ustawil odgornie. Masz racje - jak mu sie nie widzi to niech Cie sam zwolni.
Ania, podrzuc troche tego ciepelka i sloneczka - u nas dzis niebo sie smarka, jest szaro, brzydko i w ogole angielsko. Bleee...

 

[poroniona84]

Mart81 płakania za pralką jeszcze nie przerabiałam, ale wszystko przede mną Udana jesteś nie ma co, myślałam że tylko ja taka wariatka.
IZW nie dziwię się że dzieci się Ciebie bały, sama bym uciekała w popłochu Swoją fantazją mogłabyś obdażyć całe ccp, a i tak mnóstwo by Ci zostało :-)
Co do meridolu to w aptece internetowej znalazłam adnotację o możliwych przebarwieniach też mam naturalnie ciemniejszą kość, która całe życie była przyczyną kompleksów, 2 lata temu odżałowałam kasę na profesjonalne wybielanie- w tej chwili zęby nie są tak snieżnobiałe jak po kuracji, ale i tak niebo lepsze od naturalnych, więc chyba meridol odpuszczę ze względu na te przebarwienia...

 

[ilona24]

IZW- o kurcze super masz te pomysły

Bibiana- juz tyle tu dziewczyn pisało ze u nich tez niby cykl stracony a tu proszę,,,, KŁACZEK juz na półmetku wiec kto wie....... no to by była niespodzianka dopiero jakby jakis robaczek u Ciebie przetrwał i czekał w gotowośći na jajeczko
U mnie to juz nie wiem jak bedzie, tu juz sie nastawiłam bo wszytsko na to wskazuje a wiadomo jak bedzie...??? Moze i ja mam to juz urojone...... no ale chyba chyba sobie tego czyszczenia nie uroiłam

Powiem wam ze macie mnie juz na pewno dość ale jakos mi pomaga to nakręcanie sie,jakos mi chyba szybciej ten czas leci Więc proszę wytrwajcie te pare dni jeszcze ze mną Juz koncówka .....
As nas jakoś te burze wszystkie omijają ,i na szczęście bo sie boje !!!!niby w bloku powinnam byc spokojna ale ja nie lubie tych grzmotów wiec trzęse zawsze portkami !!!!

 

[ania2403]

Kłaczku jak sobie życzysz słoneczko przesłane ;-)

 

[kłaczek]

Piekne dzieki, aniu! Wrocilam ze sklepu - kropi. To nie jest chwilowe, zanioslo sie na dluzej. Jednolita pokrywa chmur, ewidentne nimbostratusy pokrywaja niebo i nie ma wiatru ktory moglby je rozgonic. Bleeee... W dodatku skusilam sie na melona, sprawdzilam po powrocie dopiero, ze akurat melona to nie powinnam... Coz - zgrzesze, ale za to jak przyjemnie!

 

[aga_cina]

Klaczek, melona nie wolno? a ja calego na sniadanko wrabalam i mam jeszcze jednego...

 

[As 76]

Ja już normalnie nie mogę
Klaudia dzwoniła ze stajni,że nie może jeździć bo okolice stajni pływają
Teraz robią wał ok 1 m od stajni ,bo woda zaczęła się wdzierać do środka .
Pan Andrzej powiedział,że po dalszych padokach w niektórych miejscach to można łódką pływać

U nas też bez szkód się nie obyło ,bo mamy wodę w kanale w garażu tak ok.1 m ,a tam kupa sprzętu do naprawy aut stoi.
Na razie pompują tą wodę a potem zobaczy się co można jeszcze uratować.

 

[V_jolka80]

Hej dziewczynki!!!
U nas całkiem spokojnie...
COSIEK ma się chyba dobrze, bo nic mnie nie boli ani nic...
Poza tym...
Szukam jakiejś "chałupniczej" pracy...
Na razie nie znalazłam nic ciekawego, ale nie zrażam się
Jakby któraś miała coś ciekawego na oku to... pamiętajcie o mnie...