reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Bezpłatne wsparcie i pomoc po poronieniu w wczesnej stracie ciąży
Poradnia Przedmałżeńska i Rodzinna TRR Opole, ul. Damrota 6 tel. 77/4544845
strona
http://trr.opole.pl/ zaprasza na bezpłatne zajęcia dla osób po wczesnej stracie dziecka. Oferujemy bezpłatną pomoc w ramach :

- zajęć psychoedukacyjnych;
- indywidualnej pomocy psychologicznej;
- grupy samopomocowej;
- specjalnej edycji szkoły rodzenia.

Więcej informacji:
sekretariat.trr@o2.pl
opole@trr.org.pl
lub pod numerami telefonów:
77/454 48 45, 77/4410995, 605306168

ZAPRASZAMY!!!!
ZAJĘCIA DOFINASOWANE Z FIO. Bezpłatna pomoc dostępna do końca grudnia 2011.
 
reklama
Egon1.jpgsłodziak mój - 2 lata temu

Pella i Egon.jpgtak się było na począktu jak małego już kotka nie chciała zjeść
tak wyglądał jak go znalazłamMały.jpg


wiem, jestem szurnięta. juz nie będę więcej wrzucać zdjęć, ale o kotach mogłabym pół dnia ;-)

Jeszcze wam powiem że mój koci szał jest tak dalece posunięty, że kilka razy mi się śniło że jestem w ciąży i rodzę kota.
 
Ostatnia edycja:
Od razu szurnięta, po prostu kochasz koty :) jaki malutki kociak - śliczny :)
ale te sny to czad hahaha, ale kocica z Ciebie hihi :)
 
Mart, na zdjeciu (rozumiem ona) wyglada na duzego i.. hmm... dobrze odzywionego kota. Fajne burasy, takie zgrane. No i to zabezpieczenie okien... Szacun! Oj, o kotach to ja tez moge na okraglo... Moj avatarek to Klaczek w kociectwie.
Ania, Twoj maz zle kombinuje. Jesli mamy kota wykastrowanego i niewychodzacego (a tak jest dla kota zdrowiej) to w sumie wszystko jedno czy to blok czy dom z ogrodem. Moje lebki egzystowaly na 27m. kw. kawalerki i nie bylo ciasno. Gdyby to byly psy, to bym sie nie zdecydowala na taka bande - raz ze bywaly w domu po kilkanascie godzin same, dwa ze nie byloby gdzie stanac. Koty przesypiaja wiekszosc doby, wiec nieobecnosc opiekuna, przy pelnej misce i czystej kuwecie w zasadzie im wisi. Ponadto jesli jest ich wiecej niz jeden, to juz maja siebie i sie nie nudza. Poza tym zupelnie inaczej zagospodarowuja przestrzen - koty bardziej 3D bo wynajduja sobie legowiska na szafach, na polkach, na kanapach, czasem w jakichs ciemnych katach i im to pasuje. Moje mialy przez pewnien czas zwyczaj "robienia sobie miejsca" w szafie z ubraniami - wywalaly stosik moich ciuchow i juz blo wygodne miejsce na kotka, a ze szafa nie zamykala sie na klucz... Wazne, jesli ma sie niewielka przestrzen, zeby koty sie dogadywaly miedzy soba. W tej chwili mieszkamy w domu, koty maja do wyboru dwie sypialnie i dwa dzienne pokoje, a koncentruja sie w naszej sypialni. Poduszka na szafce nocnej, zlozone kocyki na szafie, poduszki na duzej polce we wnece i oczywiscie lozko. W sumie mogly by zyc w piatke na tych moze 12m.kw. sypialni.
 
Kłaczku cos mi cieżko go przekonać na kota, kiedyś miała ptaszki zeberki potem moj maż je przejął w sumie wtedy jeszcze nie mąż :) bo ja juz w domku ich nie mogłam mieć to im pozwalal na latanie od rana do wieczora poza klatak w pokoju to potem jak sie weszło wieczorem to był maly sajgon:-) narobione wszedzie gdzie sie dalo ale fajne były i tez było z nimi wesoło niby ptaszki ale slodziutkie
 
Oj, sam sobie ptaszki rozpuscil...:-D No, ja mam rozpuszczone koty, ale nie sraja po meblach i firankach.:tak: Wiesz... Probowac mozna - moj sie bez oporu zgodzil, ale tez trzeba bylo i oczy kota ze Shreka wykorzystac i lopot rzes...;-)
 
Dziewczyny pomuscie nie radze sobie z ta cała sytuacja dzisiaj mialam sen w ktorym umieraly dzieci to uczucie jest takie okropne co a mala istotka zawiniła dlaczego nie dane jej było za smakować życia chce żeby to uczucie pustki mineło
 
martag- musisz sie pozbierać , otrząsnąć , bo zachorujesz z tego wszystkiego jeszcze , teraz najgorszy jest okres ale ON minie, bedzie lepiej, ale nie możesz tym ciągle żyć bo sie wykonczysz , to nie jest proste ale musisz być silna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mnie kazdy powtarzał ze dziecko nie było na tyle silne aby żyć, moze było chore moze miało wady itd, na początku myslałam ze udusze jak ktoś mi powie to jeszcze raz, ale po czasie zrozumiałam i sama to sobie powtarzałam !!!!!!!!! tak mi łatwiej życ jak sobie to powtarzam !!!!!!!!
Mozę jak nie radzisz sobie z tym sama to moze trzeba pomysleć aby wybrać sie do kogoś aby pomógł Ci sie z tym uporać ,... mówię o psychologu !!!
 
Wylaza Ci we snie emocje, ktorych nie dopuszczasz do siebie na jawie. Nie pytaj dlaczego, ani co to dziecko zawinilo - nic nie zawinilo i pewnie nie dowiesz sie dlaczego odeszlo, po prostu tak czasem sie dzieje. Moglo byc bardzo chore i gdyby sie urodzilo o czasie moglo by sie okazac niezdolne do zycia poza Twoim cialem, wiec natura dokonala selekcji. Natura nie jest ani mila ani litosciwa. Pomysl inaczej - Twoje dziecko moze dostalo tym razem niedobre cialo, wiec wrocilo jeszcze na jakis czas do swojej "poczekalni" i kiedys wroci do Ciebie w dobrym, zdrowym ciele i wtedy urodzi sie do normalnego zycia.
 
reklama
Dzięki Ilona24 może faktycznie muszę myśleć w ten sposób poczekam jeszcze trochę jeśli moje samopoczucie się nie poprawi pójdę do psychologa.Jeszcze raz Dziękuję
 
Do góry