muchita- światełko dla twoich aniołków (*)
anulka16 - ja nie palę odkąd zaszłam w ciążę, ale powiem ci szczeże że teraz po takim czasie nie brakuje mi nikotyny ale tego rytuału palenia. Jak coś pichciłam i miałam 5 - 10 min czasu to na papieroska, jak jestem na działce lub u kogoś na kawie też. Po prostu jak sie to mówi nie wiadomo co zrobić z rękami. Może ratuj sie pestkami dyni albo słonecznikiem.
Onax - ale laska z ciebie :-)
anulka16 - ja nie palę odkąd zaszłam w ciążę, ale powiem ci szczeże że teraz po takim czasie nie brakuje mi nikotyny ale tego rytuału palenia. Jak coś pichciłam i miałam 5 - 10 min czasu to na papieroska, jak jestem na działce lub u kogoś na kawie też. Po prostu jak sie to mówi nie wiadomo co zrobić z rękami. Może ratuj sie pestkami dyni albo słonecznikiem.
Onax - ale laska z ciebie :-)