Ciąża Po Poronieniu

[Anulka16]

onaxxx po co tobie dieta kobieto , jak wyglądasz super!!!Może nie na 16 lat ale 26 napewno!!!
Jak ten slim fast? działa? bo ,,se,, chyba kupie .Bo jak pisałam wcześniej albo przestane żryć albo zaczne kurzyć na nowo.

 

[kasia2011]

Ewelinko i poroniona gratulacje i to wielkie i nudnych 8 miesiecy:-)
Mochita23 swiatelka dla twoich aniolkow (*)(*)(*)(*)(*)

 

[onaxxx]

no kochane nie bedze oszukiwac, ale niestety geriatria, no ale was kochane tez to czeka;-)
anulka jest co zrzuca tu bylo jakies 5 kg mniej na zdjeciu....slim fast super zwlaszcza bananowy, truskawkowy tak jak klaczek mowila taki sztuczny, teraz zamowie sobie jeszcze kawowy, a wogole to z nerwow nie mam apetytu, a i cwicze z agrafka i brzuszki, az mnie juz miesnie bola....

 

[kobietka22]

Muchita- witaj zapalam światełko dla Twoich Aniołków (*) kochana bardzo bardzo mi przykro ,że poznajemy się w takich okolicznościach , może poczytaj sobie wątek badania po poronieniu tam jest cały szereg badań , ja straciłam ciążę prawdopodobnie poprzez infekcje ,ale ja miałam wysoką gorączkę w ciąży i wykryto u mnie ureaplasme, robiłaś może test na mykoplasme, ureaplasme, chlamydię?ja miałam robiony nawet test na hpv i na szczęście tego nie mam , myślę ,że macica się regeneruje po każdym zabiegu i nie tu leży problem , może jeśli obawiasz się o macicę to zrób sobie badanie usg , chociaż pewnie miałaś robione myślę ,że badanie usg wykryło by ustrojstwo gdyby faktycznie coś nie tak z macicą było , trzymam za Ciebie kciuki kochana,
ale laski tutaj młode mamy , ja dziś przechodziłam z koleżanką koło księdza zaczepił nas i pytał czy na wagarach jesteśmy, mówił ,że nie wierzy ,że ja już po ślubie
kurcze kiedyś wstawiałam foty ,a teraz zapomniałam jak to się robi

Ewelinko - moje gratulacje , bardzo się cieszę ,że masz te upragnione dwie krechy trzymam mocno kciuki za Ciebie&&&&&&&&&&&&&&&&
oj ale nam się tutaj fajnie fasolkowo zrobiło.
Onaxxx- jaka geriatria każdy ma tyle lat na ile się czuje dlatego ja się czuję na 16nasćie a co

ja już obiadek mam podszykowany czekam teraz na matule i na M , zrobiłam nowy przepis i powiem wam ,że kurdę dobre to dlatego się z wami podzielę przepisem:

Kurczak w sosie jesiennym
szklanka mąki
szklanka mleka
jajko
łyżeczka wegety
podwójny filet z kurczaka
6 cebul
powidła węgierkowe około 30dag
ketchup 20dag
olej do smażenia

mąkę , jajko, mleko i wegetę zmiksować aby powstało ciasto naleśnikowe, filet z kurczaka umyć , osuszyć i pokroić w paski następnie te paski maczamy w cieście i smażymy na oleju , cebulę kroimy w piórka i smażymy na oleju na złoty kolor przekładamy do garnka dodajemy powidła i ketchup mieszamy chwilę dusimy,
w naczyniu żaroodpornym układamy usmażone filety zalewamy powstałym sosem i zapiekamy przez 30minut w 180stopniach.

 

[Anulka16]

onaxxx no ja wasnie mam almased taki niemiecki proszek do picia coś w stylu slima tylko ze jak go wypije to potem mam odruch wymiotny bo jest taki okropny.I piłabym go częściej ale na sam widok mnie podnosi. Musze sobie zamówić ten slim .A jak mięsnie bolą to znaczy ze sie starasz odpowiednio, to dobrze ja tez musze za moj basior sie wziąć , hula-hop wyciągne zza szafy i do dziela!!!
kobietko a czy Ty byś mogła mi taki już gotowy obiad podrzucić , bo ja dziś nie mam ochoty na gotowanie;-)

 

[kobietka22]

Anulka- pewniejuż wysyłam kurierem mi też się dziś nic nie chce ogólnie to nie chce mi się nic ,ale umieram z nudów gdyby nie laptop i obowiązki kury domowej to bym już chyba drzemała jakiś taki dzionek ciężki mam.

 

[muchita23]

Ba badania super ,przydałyby się ,ale nie są refundowane ,lekarze poprostu nie wiedzą co trzeba było by zbadać ,bo powodów może byc duzo , robie sama na co tylko mogę ,ale nie na wszystkie mam szanse ,bo niektórych koszta są w tysiącach a mogą nic nie stwierdzić ,,, czytałam co tylko mogłam ale mam wielką głowę i wydaje mi się wszystko mi dolega .... wiem ,że są specjalne badania macicy ale gdzie co i jak nie wiem jak tego szukać , lekarze , dają wskazówki na "podstawowe" badania , ale tak trudno znaleźć lekarza który by się podiął tematu , ciąże z komlikacjami wiadomo jakimi są dla nich bez problemowe ,bo wiedzą gdzie i co zaradzić ,a jak się wie ,że się nic nie wie to już masakra ,ja chodziłam do kilku ,prowadzi mnie kilka lat najbardziej wzięty w mojej miejscowości ,ale i on sam sugerował mi innego lekarza,ale jakiego ? genetyków kilku było ,mówia tu jest ok , to jakieś czynniki zewnętrzne ...... za dwa tygodnie mam wizytę u specjalisty zakażnika , jak on mi nie poradzi to już nie wiem jaki specjalista,,, mam stosy dokumentów ,robie własne notatki ,próbuję znależć wspólny mianownik problemu ,ale kto to będzie ze mną czytał ,chyba jakiś "wariat" , bo nie płacą im za troskę o pacjęta tylko za wizytę ,ja to rozumię ,ale mogę zapłacić ... tylko nie wiem komu i gdzie ,żeby się mną zajął dokładniej ... sama szukam w sobie problemu stąd szukam Was które też miałyście problem , może nie ten sam ale czasem coś można zasugerować .. DZIĘKUJĘ WAM za odpowiedzi miło mi ,już przynajmniej nie czuję się taka samotna ..

 

[kłaczek]

O, mamo... I ona sie mieni geriatria?! To bezprawne zawlaszczenie tytulu i uprzedzam, ze tak latwo nie oddam. Onaxxx, przypominam, ze tytul Geriatrii Naczelnej JEST MOJ!! Moj ci on!! Potem dlugo dlugo nikt i zjola. Wlasnie... Nie wie ktos co u zjoli?? A tak w ogole to fajna laska z Ciebie pod ta kolumna.
Anulka, jakie palic?! Wytrzymalas do tej pory to i dalej wytrzymasz, a zaprzepascic tego co juz wydzierzylas chyba szkoda, nie?

 

[Anulka16]

kobietko dobrze to napisalaś z tym wiekiem , ja sie czuje na 20 lat a czasami na 7 , jak mnie chwyci smiechawka to juz na 5 . pamiętam jak sie miało po 15-16 lat to sie chciało być juz takim doroslym , a teraz czas by sie chciało cofnąć o pare latek , ale to sprawiedliwe - kazdy idzie do przodu z latami a nie do tyłu.
kłaczku mozesz mnie zbesztać ale tak mi sie kurzyć chce że że że .... ja pierdziele , normalnie az sie trzęse cała i oddałabym z a fajke duzo . od wczoraj tak mam .a ty też nie pisz głupstw bo z takim podejściem do wielu spraw i z takimi tekstami to ja ci daje 29 !i ani mru mru

 

[muchita23]

DZIĘKI "kobietka22" nie słyszałam o takiej przypadłości w ciąży ,oj to tyle tego jest że faktycznie jestem nie doczytana ,,, poszukam tematu z tymi " badaniami " bo wydawało mi się już mam spis wszystkiego ,a jednak tego jest więcej ..... , może faktycznie wystarczy USG macicy , mnie to nie przekonuje ,ale może to przez strach .... może działa jak trzeba , oby ,dzięki raz jeszcze za zainteresowanie