no ja mysle hehe poprostu miałam nadzieje że coś dzwiękowego znajdę albo jakis filmik ala reklamę
kiedyś czytałam książke o samodoskonaleniu sie ale dawno temu jeszcze na studiach, cos tam o olbrzymie - na mnie nie podziałało - przeczytałam od dechy do dechy, może że gówniara byłam i może że musiałam
miałam tez kumpelę która leczyła sie z nerwicy i słuchała muzy relaksacyjnej, ciotka jej z francji podsyłała płyty - czy jej pomogło nie wiem - ale zawsze w jej pokoju było jak w krainie elfów i to mi się podobało - ale to było jeszcze w LO
kiedyś czytałam książke o samodoskonaleniu sie ale dawno temu jeszcze na studiach, cos tam o olbrzymie - na mnie nie podziałało - przeczytałam od dechy do dechy, może że gówniara byłam i może że musiałam
miałam tez kumpelę która leczyła sie z nerwicy i słuchała muzy relaksacyjnej, ciotka jej z francji podsyłała płyty - czy jej pomogło nie wiem - ale zawsze w jej pokoju było jak w krainie elfów i to mi się podobało - ale to było jeszcze w LO