reklama
Chciałam sie przywitać i zagościć tutaj na dłużej, jesli pozwolicie 
Trochę was poczytalam i macie tu bardzo milutko mam nadzieje ze mnie przyjmiecie.
Moze napisze cos o sobie.
Poroniałam ponad 3 miesiące temu. Nie nacieszyliśmy sie z moim M długo. Nagle ból brzucha,krwawienie, szpital, diagnoza ciąża zagrożona, dzien później "przykro mi - samoistne poronienie w 7 tygodniu, nic tu nie ma". A tak wyczekiwaliśmy tego maleństwa,tych dwoch magicznych kresek na teście ciążowym. Pobyt w szpitalu wspominam okropnie. Wypisano mnie, pomimo tego ze nadal wymagałam leczenia. Dopiero mój lekarz zajął sie mną tak jak powinien, zszokowany był w jakim to stanie wypuscili mnie ze szpitala.
Chcemy zowu sie starac, wczoraj lekarz powiedział ze mozemy, dał jeszcze leki a ja sie zaczełam bac, czy nie bedzie tak samo? Tez tak miałyście?????? Po jakim czasie znowu zaczeliście sie starac czy zaczniecie?
Trochę was poczytalam i macie tu bardzo milutko mam nadzieje ze mnie przyjmiecie.Moze napisze cos o sobie.
Poroniałam ponad 3 miesiące temu. Nie nacieszyliśmy sie z moim M długo. Nagle ból brzucha,krwawienie, szpital, diagnoza ciąża zagrożona, dzien później "przykro mi - samoistne poronienie w 7 tygodniu, nic tu nie ma". A tak wyczekiwaliśmy tego maleństwa,tych dwoch magicznych kresek na teście ciążowym. Pobyt w szpitalu wspominam okropnie. Wypisano mnie, pomimo tego ze nadal wymagałam leczenia. Dopiero mój lekarz zajął sie mną tak jak powinien, zszokowany był w jakim to stanie wypuscili mnie ze szpitala.
Chcemy zowu sie starac, wczoraj lekarz powiedział ze mozemy, dał jeszcze leki a ja sie zaczełam bac, czy nie bedzie tak samo? Tez tak miałyście?????? Po jakim czasie znowu zaczeliście sie starac czy zaczniecie?
karollcia33
Fanka BB :)
mmona2-Witaj kochana.Przykro mi z powodu straty Twojego aniołka (*)zostań z nami.
anastazja1m- tak kochana brzuszek juz widac.postaram sie zrobic fotke i wrzuce to zobaczycie.
aga2323-pewnie lepiej dmuchać na zimne teraz do konca ciązy na zwolnieniu i oszczedny tryb zycia.A teraz do gina a potem do wyrka.Wiem ze latwo powiedziec jak ma sie drugie dziecko ale kochana oszczedzaj sie.buziaki.Jestem z Tobą.
anastazja1m- tak kochana brzuszek juz widac.postaram sie zrobic fotke i wrzuce to zobaczycie.
aga2323-pewnie lepiej dmuchać na zimne teraz do konca ciązy na zwolnieniu i oszczedny tryb zycia.A teraz do gina a potem do wyrka.Wiem ze latwo powiedziec jak ma sie drugie dziecko ale kochana oszczedzaj sie.buziaki.Jestem z Tobą.
Aga! I nie dotykaj brzucha! Jak lezalam na podtrzymaniu, normalnym odruchem bylo polozenie rak na brzuchu - lekarz powiedzial zeby tego nie robic, a juz Boze bron nie masowac brzucha, nie pocierac rekoma bo to pobudza skurcze macicy. Lezymy "plackiem", kontemplujemy sufit, nogi ew. ciut wyzej. No, dobra, taryfa ulgowa specjalnie dla Ciebie - wrzuc sobie jakis film, poczytaj albo zajmij czyms milym mysli. I bedzie dobrze. NIe takie jaja w ciazy bywaly i dobrze sie konczylo, ale nastraszylas nas porzadnie.
nie macie pojecia jak ja sie balam, nie potrafilam popatrzec na monitor na scanie, dopiero jak mi powiedziala ze z dzieckiem jest ok to zaczelam ryczec i ogladac malenstwo. Martwi mnie ta krew w macicy-bo niestety tam jeszcze jest.
karollcia33
Fanka BB :)
wiecie że pierwszy raz słysze o tym głasakniu.Zawsze mi sie wydawało że fajnie jest tak głaskac brzuszek że dziecko niby tam cos czujei to nalzey do przyjemnych rzeczy a tu kurcze błąd.Dobrze wiedzieć.
anastazja1m
W oczekiwaniu na cud
karollcia - no to czekam na foteczki brzuszka
A o tym głaskaniu to się rok temu dowiedziałam, jak w szpitalu byłam na samym początku ciąży, głaskanie jest zalecane na samej końcówce żeby właśnie skurcze były. No ale ciężko jest się powstrzymać od tego żeby nie położyć ręki na brzucholku
A o tym głaskaniu to się rok temu dowiedziałam, jak w szpitalu byłam na samym początku ciąży, głaskanie jest zalecane na samej końcówce żeby właśnie skurcze były. No ale ciężko jest się powstrzymać od tego żeby nie położyć ręki na brzucholku
karollcia33
Fanka BB :)
no właśnie no jak nie pogłaskać jak wiesz że tam rośnie dzidzia?no ale teraz będe uważać.moj mały często mi glaszcze brzuszek i mówi do Fasolinki.No to wieczorem mi smaruje kremem na rozstepy.
reklama
Onaxxx - dziekuje za przywitanie
Kasia8481 - dziękuję. Masz slicznego synka Pozwoliłam sobie zobaczyć twoj avatarek Wygląda bosko w tym ręczniku.
Nasze szpitale pozostawiaja wiele do zyczenia. Lekarze traktuja nas jak nie powiem co, pamietam jak zapytałam sie kiedy bede mogla wyjsc do domu to lekarz krzyczac powiedział "wypisac to sie Pani może na wlasne żądanie" a ja tylko zapytałam kiedy?
BOBOSEKSY - naprawde rewelacyjne okreslenie.
Ja chce być w ciąży, a jednoczesnie sie boję, ze będzie tak samo. Dam sobie chyba czas jeszcze ten jeden miesiac i wtedy.
Kasia8481 - dziękuję. Masz slicznego synka
Pozwoliłam sobie zobaczyć twoj avatarek Wygląda bosko w tym ręczniku. Nasze szpitale pozostawiaja wiele do zyczenia. Lekarze traktuja nas jak nie powiem co, pamietam jak zapytałam sie kiedy bede mogla wyjsc do domu to lekarz krzyczac powiedział "wypisac to sie Pani może na wlasne żądanie" a ja tylko zapytałam kiedy?
BOBOSEKSY - naprawde rewelacyjne okreslenie.
Ja chce być w ciąży, a jednoczesnie sie boję, ze będzie tak samo. Dam sobie chyba czas jeszcze ten jeden miesiac i wtedy.
