reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

As Zjola strasznie sie usmialam z historyjek o kulinarnych wpadkach hehe a co do tortu to ja mam zamiar probowac robic po raz pierwszy tort z masa cukrawa zobaczymy co mi wyjdzie:D moja siostra robila i ladnie jej wychodzilo i wcale nie jest taka trudna sprawa chociaz ja jestem antytalent:-D
Z masą cukrową nie robiłam ,bo jej nie lubię,ale jak chcesz to mogę podesłać linka do moich tortów z masy budyniowej pyyyszneeee...;-)

witam was:) Jak u was samopoczucie? U mnie wporządku. A snieg sypie i sypie za niedlugo z domu nie bedzie szło wyjsc.

Powiedzcie mi dziewczyny czy to normalne ze w poczatkowej ciazy mam strasznie duzo sluzu? jest taki bialo metny. W poprzedniej ciazy tego nie zauwazylam. I zastanawiam sie czy moze miec na to wpływ luteina i duphaston?

W początkowej ciąży też tak miałam,bez wkładek nie dało rady. :no:

Dziewczynki właśnie odebrałam wyniki badań.
Wygląda na to,że jest już dobrze.
Mieszczę się w prawie we wszystkich normach ,więc spoko.
Laborantka powiedziała,że te podwyższone spadną w przeciągu tygodnia ,więc się już nie stresuję. :tak::tak:;-);-):-):-):-)
Teraz tylko czekam na jutrzejszą wizytę.:sorry::sorry::sorry:
 
reklama
As masa cukrowa sama w sobie nie jest smaczna:-p tzn przesadnie zaslodka jak dla mnie ale pieknie wyglada:-) a jesli mozesz to bardzo bym chciala tego linka na przepis z masa budyniowa:-)
 
Asdziekuje bardzo:-) przesliczne sa te twoje torciki, mysle ze wyproboje twoj przepis i dam znac jak wyszlo:-) chociaz mysle ze u mnie nie wyjdzie tak ladnie jak u ciebie bo ze mnie antytalent cukierniczy :-D chociaz warto probowac moze jednak sie uda:-)cos ladnego i smacznego stworzyc
 
Dziewczynki dziekuje za wszystkie miłe słowa. Dziękuje, ze nie macie mi za złe, ze nie umiem sie tu częściej pojawiać. Pozdrawiam!!!

Olu
- a ja dobrze wiem, ze na świecie jest juz twój skarb - jeszcze raz MEGA GRATULACJE!!!
 
Czarna, ja też panikuję. Wystarczyło że sie na kilka godzin ból piersi wyłączył a mnie natychmiast uruchomił się alarm. Norma. Ale boli z powrotem, czyli Pasożyt rządzi.
Odrobiłam się na dziś. Jeszcze ziemniaczki się dogotują i mam free. Pierwsze popołudnie z Jenny - ja chce częściej. Kochana pszczółka - śpiewa, tańczy, gaworzy, śmieje się, przytula... Taki mały, słodki żywiołek. Uśpić się nie dała, ale nie dziwne - usypia na rękach, a znamy się ledwie parę godzin, jak tu usnąć na obcych rękach? Poza tym po prostu sama słodycz. I jest co dźwignąć - kobietka swoją masę ma.
 
cześć dziewczyny!
podczytuję Was prawie codziennie choć weny brak na pisanie. U mnie dobre wieści wyniki na zespół antyfosfolipidowy OK, torbiel krwotoczna pękła i mam zielone światełko :D no to myślę, że ten miesiąc na spokojnie, a następny ostro do dzieła :)
pozdrawiam serdecznie
 
Cześć kobietki, może ktoś mnie jeszcze pamięta.
Chwilę mnie nie było...działo się, a jakże, lecz postanowiłam nie zanudzać, bo mnogość powikłań i innych dopustów mogłaby być uznana za moją bujną wyobraźnię, opowiem, ale może nie dziś.

Czytam na bieżąco, jestem z Wami wirtualnie i 3mam &&&, aniołkowym mamusiom współczuję i życzę dużo siły i wsparcia!

ola**, pati.b i innym spełnionym mamusiom gratuluję wyczekanych, okupionych strachem, szkołą emocji i łzami pociech - jesteście dla wielu świetnym przykładem wytrwałości i nie poddawania się.

As 76, zjola, karolcia81 3małam kciuki i 3mam nadal.

kłaczku no po prostu kibicuję Ci mocno, po krakowsku i (tak między nami :tak:) motocyklowo-samochodowo, błagam, uważaj na ten angielski śnieg, spadający z zaniedbania totalnego leniwych autochtonów.

agniesiar ja boję się nadal, fakt mniej odkąd dzidzia zbadana, ale to nie mija

zosia2011 jesteś wraz ze swoją córką Zosieńką sprawczynią i uczestniczką cudu, wierzę że Wasza wspólna droga, która zaczęła się trochę wcześniej, ale trwa, będzie tym cudem i szczęściem naznaczona i tego Ci szczerze życzę, bo bardzo się martwiłam o Was - miałaś szczęście, że Zaspiański szpital masz w pobliżu.

Pozdrawiam ciepło wszystkie Was, te niewymienione w szczególności ;-)
 
reklama
Baby piszecie i piszecie a ja chyba za wolno czytam, bo normalnie nie nadążam za wami:) choć dawno mnie nie było, to was podglądałam i w miarę jestem na bieżąco, na nadmiar czasu niestety nie narzekam.
wszystkim nowym aniołkowym mamom współczuję i przytulam, a dla waszych Aniołków zapalam światełka[***] i dla nas przyjdą lepsze dni
zafasolkowanym serdecznie gratuluje i życzę nudnych ciąż a maleństwa które są już z nami mocno całuję i ich mamusie oczywiście też. Mam nadzieje, że niedługo do was dołączę, jeszcze muszę trochę poczekać. Jeszcze jeden cykl i potem huzia na Józia. oj biedne to moje chłopisko, już teraz się ode mnie opędza, jak od jakiegoś natręta, co ja na to,że gdy owulka się zbliża, to ja jak myśliwy go tropię. Ostatnio stwierdził, że po ślubie ma to w umowie:D
co do teściowych- teściowa tyż człowiek, w końcu mama męża, więc tolerować trzeba, choć swoją wole trzymać z dala od siebie:), dała mi popalić, za to popisy kulinarne..... dostałam kiedyś przepis na drożdżowe ciasto od siostry, powiedziała, że z tego przepisu zawsze i każdemu się udaje, cóż jak potem zauważyła, nie każdemu:):)
 
Do góry