reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Klaczku rejestruj sie do GP w te pedy.nie jest tu tak zle,jak troche naciagniesz prawde,tzn.ze mialas kilka poronien,to sie tobaq zajma jak nalezy.
i wtedy scan jest w 6 tygodniu.i do kliniki wczesnej ciazy cie odesla.

ale luteiny czy tez duphastonu to tutaj raczej nie daja.zadnych hormonow.
 
reklama
Klaczek wielkie gratulacje!!!!Ola cytomegalowirus IgM i IgG mam dodatnie, ale lekarz twierdzi iz mam sie tym wogole nie przejmowac.
 
Kłaczek gratulacje no w koncu nie bede sama:) trzymam &&&&&& zeby bylo dobrze oraz za wszystkie inne zeby sie teraz posypaly fasolki :):):))
i przesylam ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~dla was kochane ;)
milego dnia:)
 
Ja Ci dam głupio mi się cieszyć :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a w tyłek chcesz?:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::rofl2::rofl2::rofl2:
Chcesz bić ciężarną??

Emy, agamati - dzięki.

Magnusik - ja wiem że w moim wieku to wskazane. Kombinuję właśnie zaopatrzenie, nie chcę zaczynać jeśli nie będę miała zapewnionej ciągłości bo wtedy można tylko napaskudzić. Szwagier będzie kołował lewe recepty o ile jego znajomy lekarz może je wypisać - nie jest ginem. Kwas foliowy oczywiście i to od baardzo dawna - najpierw leciał po prostu Folik, od miesiąca Feminatal, którego mam jeszcze opakowanie w zapasie, potem mogę się przerzucić na Prenatal bo też mam opakowanie. Foliku mam do bólu, z resztą to akurat tu dostępne niemal na każdym kroku na półkach z suplementcją. Generalnie "dożywiam" się Feminatalem, Maglekiem (potem będzie Magnefar bo Maglek się kończy) i drożdżami piwnymi z wit.B (włosy).
Linnea, dokładnie tak - boję się cieszyć. Będę się cieszyła jak maleństwo będzie już na tyle duże i silne, że będzie mogło w każdej chwili bezpiecznie przyjść na świat. Wtedy będę wiedziała że naprawdę jest. Teraz, póki jego życie jest tak maleńkie i kruche nie chcę się cieszyć żeby w razie czego może mniej cierpieć. Nauczka poprzedniego razu. A do kibelka już na kontrole latam i tak.
Miśkam, dziękuję. Czasem się zdarza splot wydarzeń, które podcinają skrzydła. Nie, nie wszyscy ludzie są wredni, akurat na takich trafiłaś. Zdarza się. Mam nadzieję że okradziona zostałaś w sposób spokojny, a nie przez rabunek bo to dodatkowo zostawia poczucie zagrożenia. Choć nawet kradzież kieszonkowa pozostawia nas z paskudnym uczuciem naruszenia naszej prywatności, pewnego rodzaju gwałtu na naszej nietykalności. Spokojnie - zgłoś kradzież dokumentów na policji, zablokuj karty... Mogło być gorzej. Mojemu młodemu gówniarz na ulicy zabrał telefon - nóż do brzucha i oddaj, młody nie dyskutował bo i jak miał się stawiać sam będąc dzieckiem i to niepełnosprawnym? Rozpoznał łebka ze zdjęcia policyjnego - takie inne zdjęcie, nie kartoteka, tylko robione na boisku. Czemu tak? Bo gówniarz który go okradł nie miał 12 lat i w oczach prawa był świętą krową! Bo dziecko poniżej 12 lat w naszym kraju nie może popełniać przestępstw, nie może więc być karane, ścigane ani nawet umieszczane w rejestrach. Cacy, nie? A że gnojka każdy policjant kojarzył z imienia, nazwiska i adresu...
Wonka uk - czekam na NIN i zasuwam się rejestrować. Ok, będę łgać jak pies - jak im nie wystarczy mój wiek i ostatnie poronienie, to dołożę jeszcze ze dwa-trzy. Fantazję mam. Nin powinien być lada dzień - w piątek miałam appointment, pani mówiła że 4-5 dni roboczych. To jeszcze w tym tyg. by było. A jest szansa na badanie poziomu hormonów? Robią takie rzeczy?
Aga, dzięki. Teraz tylko spokój. Boszsz...
Anulka, dzięki. Raczej Cię nie dogonię, ale jestem tuż za Tobą. I o ile wiem to nie jestem ostatnia w tym wysypie, ktoś tu miał zaraz testować... Będzie nas więcej.
Motyl, dziękuję również. Pewność szczęśliwego finału to ja miałam poprzednim razem. Wyszło jak wyszło. Teraz nie sposób nie mieć wątpliwości, lęku... Spokojnie - będzie co ma być i już.
 
klaczek powaznie tak szybko NIN dostaniesz?u nas to sie czeka 4-5 tygodni.ja umowilam sie na wizyte u gin tutaj w anglii-zobaczymy jak polacy lecza na emigracji.
 
no prosze wchodze w ten paskudny poranek a tu takie dobr wiadomosci
Klaczek moje mega gratulacje:)Trzymam kciuki I nie daj się tym angolą.muszą ci zrobić badania.

tylko to zdazylam doczytac od wczoraj strasznie duzo naskrobałyscie. Zjem sniadanko i postaram sie nadrobić
 
Aga, tak powiedziała pani która pisała formularze. 4-5 dni NIN, a za dwa tygodnie mniej więcej karta. Mam nadzieję że do rejstracji w przychodni wystarczy bez karty. Eh... Polskiego gina to ja bym tu chciała mieć... Nie ma z tego co wiem.
Karollcia, dzięki. Tak, bedę walczyć o porządne prowadzenie od początku. Czekam tylko na NIN bo bez niego nic nie zrobię.
 
reklama
Do góry