reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Zjola to dobrze, że beta rośnie u mnie przyrost był bardzo mały albo spadek. Trzymam mocno&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&.
Witam nowe mamy aniołkowe przykro, że spotykamy się z takiego powodu zapalam (*) dla wszych aniołków.
Bardzo ciesze się i kibicuję każdej nowej mamie fasolkowej. Będzie dobrze musi być.
Czytam was, ale jakoś weny brak.
Pozdawiam






Moje aniołki:
Olek 11.11.2008
[*]

Mikołaj 23.03.2009
[*]

Michał 04.11.2009
[*]

Ada 04.05.2010
[*]
 
Ostatnia edycja:
i znowu widzę nowe aniołkowe mamusie:( przytulam was mocno.czemu wciąż tyle nas musi przez to przechodzić:(
Kasiuwd co u Ciebie? napisz choć pare słów
 
Linnea, się siada i się pije do kompa! Swoją drogą ile to trzeba żeby się spakować? Zdarzało mi się z dwójką dzieci pakować na festiwal (cały weekend) w 15 minut, z wybieraniem ciuchów na scenę i podkładów muzycznych. Nigdy nie mów nigdy. A zawsze to tylko coca cola.
Aniołkowa.mamo, bo to nie jest nasze miejsce. Myślisz że mi tu tak swojsko? Kicha - jak Rajmund w pracy a Adam lata za pracą, to w domu jak w grobie bo nawet koty śpią. Znajomych brak, w zasadzie tyle co na forum. Ale uśmiecham się szeroko, aż do bólu szczęk i mam nadzieję że od tego uśmiechu nie powypadają mi plomby.
Zjola! Jaja sobie robisz?? Przecież ja tu zejdę z nerw! Janiepierdykam... Masz małego agenta 003ipół, czy co? Wypieprz ten suwak w cholerę, zrób miejsce dla nadziei - co będzie to będzie, ale nadzieja ma prawo być. Czekam na wieści.
 
Dziewczyny...a ja dzisiaj mam wizytę w Provicie...ostatnio na wizycie zostawiłam ginowi wszytskie nasze dokumenty i miał sie skonsultować...i juz podobno rano dzwonił do Provity czy przyjdę....i one do mnie dzwoniły, że ginek za mną wydzwania i na mnie czeka....ale nie będę płacić za wizytę...bo ma mi tylko powiedzieć co wymyślili....kurcze...pierwszy raz spotkałam się z takim lekarzem, który jest tak bardzo zainteresowany pacjentem, że sam za nim wydzwania....

prosze o kicuki, żeby nic nie znaleźli....albo lepiej, żeby znaleźli jakieś gówienko, ktore szybko wyleczymy i da to pewność, że już nic nie grozi fasolce....
 
zjola słońce świeci :tak: tyle Ci tylko powiem...trwam w skupieniu i z wiarą w Twoje-Wasze szczęście - nie kazali Ci powtórzyć bety?

Koliberku, kochana witaj, ['] dla Twojego Aniołka, wspieram w trudnej chwili i cieszę, się że masz przy sobie AŻ męża i możesz liczyć na Jego wsparcie!To naprawdę bardzo wiele!:tak:

onaxxx aniele witam Cię ;-)

Mnie dziś pobierali krew i jak to w tej ciąży, potem w domu odpłynęłam, mam za niski cukier i takie atrakcje się dzieją...a za słodkim nie bardzo przepadam, zaraz robię natarcie z grapefruitów i buraczków.

Pozdrawiam ciepło i słonecznie dziewczynki :tak:
 
Karolciu już ostatnio jak pisałaś wyglądało na to,że fajny lekarz :) czekamy na wieści co i jak!!! i kciukaski oczywiście,żeby naprawdę coś wymyślił dzięki czemu szybciutko maluch w brzuniu pojawi się i dosiedzi grzecznei do terminu
 
reklama
Do góry