reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

czyżby 4 stało sie nasza magiczną cyfrą!
fatycznie...pieknie to sie ułozyło

a karola mi odpisała dzis...są w domu...przesłała mi fotke Zuzi...jest sliczna....i na razie wszystko jest ok!
 
reklama
WITAM

Karolcia cieszę się razem z tobą teraz wszystko się uda zobaczysz tylko się nie martw na zapas spokój jest wskazany:)))
Jeszcze raz Ci gratuluję.

A co u mnie
czekam na urlo od 14 sierpnia wyjezdzam do rowó nad Polskie morze na 2 tygodnie musze odpoczac po tym wszystkim teraz mam @ wieć może na wczasach zadziałamy:)))
moj T sie boi widze to .A ja przeszlam załamanie taką deprechę te wszystkie moje problemy z zoładkiem byly tym związane.Nigdy nie sądziłam ze swiadomie mozna miec depreche ledwo wstawalam z łozka ,ale dzieki kochajacym ludziom mezowi i rodzicom udalo mi sie pokonac ja bez leków.Ale troche wyluzowalam nie mysle juz tak bardzo na ten temac choc to trudne.
i jestem zdania ze tam ktos nad nami czuwa i wszystko planuje wiec zobaczymy .My po wczasach kupujemy pieska beagla:)
Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny zaraz doczytam co tam u was
Karolcia jesli chodzi o lekarza to ja obiecalam sobie ze pojde dopiero 2 @ po spoznionej nie wczesniej .
W pracy mam przykład teraz moja kolezanka 2 razy poronila brala duphaston i nic to nie dalo.A wczoraj urodziłam 3 chłopca ,ale nie dala sie badac do konca 3 miesiacA nie latala po lekarzach i jest wszystko dobrze.
 
Ostatnia edycja:
Karolcia - trudno komuś doradzać, jeśli chodzi o wizytę u gin. Osobiście poszłabym chyba natychmiast(bez badania), ale u mnie jest niski progesteron i od początku muszę być na duphastonie (nawet jeszcze zanim zobaczę II krechy - w każdym cyklu starankowym od 18dc - 27dc; 26dc beta i jeśli ujemna odstawiam duphaston, a jeśli sugerująca fasolkę muszę brać dalej i szybko do gin). Tak więc kochana ty najlepiej bedziesz wiedziała jaka podjąć decyzje.
Kaśka - widzę, że się przełamałaś i zadzwoniłas w sprawie wyników. Brawo!!! Wierzę, że najtrudniejsza będzie rozmowa z lekarzem w czasie odbierania wyniku; ale jesteś silna i dasz rade!!! 3mam kciuki. A może warto spróbować w innym mieście u genetyka??? Ja badania robiłam w Poznaniu; na wizytę czekałam niespełna 3 tyg. i na pierwszej wizycie pobrano nam krew na kariotyp. Wyniki były po 3,5tyg.
Niucha - super wieści
 
kochane mam potwierdzenie w czwartek odbieram wyniki
a co do genetyki AGAMATI poczekam na termin na sobieskiego do ewntualnych staranek jeszcze tyle czasu prawde mówiąc to ostatnimi dniami w ogole nie myslałam o starankach o kolejnej ciązy i to mi troszke pomogło
dzisiaj chcę pojechać na cmentarz i może w końcu zrobie zdjęcie pomniczka i wam pokaże jak obiecałam
ateraz zmykam do sprzątania bo R niedługo wroci a ja nawet łózka nie posłałałam
do póxniej kochane
 
Elżbietko, też mi smutno, że dzidzia się nie uchowała w moim brzuszku, wczoraj się dowiedziałam, że moja koleżanka jest teraz we wczesnej ciąży i tak mi żal, że nie możemy w tym samym czasie być i wymieniać się doświadczeniami i wrażeniami. Teraz często dostrzegam na ulicy kobiety w ciąży, przedtem nie zwracałam na to takiej uwagi. Mam jednak nadzieję, że się uda następnym razem. Że to miało jakiś sens, który był dla mnie trudny do uchwycenia. Życzę Ci, żeby czas szybko płynął i nawet się nie obejrzysz, a już będziesz w ciąży, a potem przytulisz swoje cudne Maleństwo.
 
Karolciu może warto skontaktować się z lekarzem, jeśli czujesz, że potrzebujesz tego, żeby być pewna, że zrobiłaś, co można, żeby było dobrze. Ja brałam Duphaston w pierwszej ciąży, bo miałam za mały progesteron, nie była to jakaś kosmiczna dawka, ale synek się urodził zdrowy i silny, nie choruje, ma 1,5 roku i tylko raz miał katar przy trzydniówce, rozrabia, ciekawi go wszystko, także pomyśl na spokojnie, może chociaż zadzwoń do lekarza, podpowie, jakie badania zrobić, odpoczywaj jak najwięcej, jedz dużo owoców i warzyw, mięska (lub rybek) jeśli nie jesteś wegetarianką, zajrzyj do książek i gazet o ciąży, ciesz się ciążą, to toś cudownego
 
Witajcie dziewczynki!

Takich wieści przeoczyć się nie da!!

Karolcia81 !!!!!!!! Z całego serca kochana Ci gratuluję. Życzę bezproblemowych 8 miesięcy, aż do szczęśliwego i bezbolesnego rozwiązania!
Niech okruszek który rośnie Ci pod serduszkiem grzecznie siedzi w brzuszku do kwietnia. A Ty ciesz się i wierz.. od początku wierz w swoje małe CUDO! Życzę Ci wszystkiego co najlepsze..ale przecież Ty o tym wiesz...
Całuje mocno.

Aniołki jestem z Tobą dzisiaj myślami. Mam nadzieję że jesteś już po operacji i mały kruszek fika sobie w brzuszku i wszystko jest w porządku! Trzymam kciuki &&&&&

Agamati, Kaska i wiele innych dziewczynek. Pozdrawiam Was serdecznie.

Witam nowe Aniołkowe mamusie. Dla Waszych Aniołków (*)(*) Na pewno znajdziecie tu wsparcie jakiego nigdzie nie znajdziecie.
 
apropo naszej slużby zdrowia..dzwonie umówic sie do internisty, bo napieprza mnie migdał, ze nie mogę nic połknąć..tabletki do ssania i tantum verde nic nie pomaga..i co? na środe..dziękuję bardzo..anginka rozhuśta mi się jak nic..najgorsze to, ze nie mogę nawet śliny przełknąć:(
 
Karolcia GRATULACJE :-) trzymaj się w tym stanie do końca !!!:-) życzę udanych pozostałych 8 miesięcy

Aligatorek też życzę wszsytkiego naj i gratuluje, życzę aby ciąża przebiegała planowo i by się szczesliwie zakończyła.
Ja też miałam być październikową mamą, i przyszłoroczną lutową ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karolcia81... tak strasznie się cieszę... Gęba sama się układa w uśmiech...
ty dobrze wiesz, że my tu wszystkie trzymamy mocno kciuki i nie ma wyjścia... Pszczółeczka siedzi w brzuszku do przyszłego roku, do kwietnia....
 
Ostatnia edycja:
Do góry