reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

cześć kochane.....

chciałam Wam powiedzieć, że udało się...dziś rano zobaczyłam dwie różowie kreseczki.....

sama w to nie wierze!!!
i bardzo się boje....

a więc to tak...
od kilku dni jestem strasznie śpiaca....do tego doszła okropna bolesnośc piersi...a wczoraj zmierzyłam sobie tempkę...i 37.4....no i mój Z, mówi a może sobie rano sikniesz.....no i siknełam...a tu dwie wyraźne krechy....
ale ja juz od kilku dni czułam, że cos jest....bo czułam sie conajmniej dziwnie.....

no i teraz nie wiem co dalej....to znaczy...postanowione jest, że nie szalejemy....na razie do gina nie idę...bo i tak nic nie zobaczy....jak nic sie nie będzie działo to umówię sie na wizytę w pierwszym tygodniu września, ewentualnie ostatni sierpnia....i na razie nie chcę żadnych leków....poza folikiem.
dziewczyny....musi być dobrze!


Karolcia GRATULACJIE!!! :-) Szczęścliwych 8m-cy!

Chciałam Was dziewczyny podpytać, bo jak poroniłam i miałam coś w rodzaju krwotoku lub miesiączki i pojechałam do szpitala, to powiedzieli, że bez skierowania nie mogą mnie przyjąć do szpitala, jak to jest, czy jak następnym razem odpukać będę miała krwotok w czasie ciąży, to muszę najpierw pojechać do przychodni, odczekać swoje, wziąć skierowanie i dopiero wtedy mogę jechać do szpitala? Bo to mi się wydaje jakaś abstrakcja jest chyba...
Calogera, absolutnie skierowania żadnego nie trzeba, mnie przyjeli do szpitala bez zadnego problemu, mimo że jestem z innego wojewódzwta, a nawet nie mialam w ogole zadnego dowodu na to że jestem ubezpieczona.

Niucha powodzenia u gina, 3mam kciuki zeby wszystko bylo cacy.

Kasikz GRATULACJE!!
 
reklama
Karolcia- może lepiej idź...
choć Ty pisałaś, że nie będziesz chciała żadnych leków brać...
Skoro nadal tak twierdzisz, to może jednak nie...
Sama nie wiem co Ci doradzić...
Na pewno to, żeby na razie Cię nie badał...
 
gdzieś mi zniknęły emotki..
kasienka też byłam lutówką 2011..przykro mi, trzymaj się mocno..jeszcze będziesz w ciązy:)
calogera ja tez zastanawiłam się kiedy mogę się kochac z mężulkiem..nie pytałam gina..i pierwszy seksik mamy juz za sobą..nie tylko pierwszy;)
ikka trzymaj się cieplutko, gratuluję 2 kreseczek..może leż rzeczywiscie..skoro boli..ja bym się bała biegać..chociaz wiem, ze przy drugim małym dziecku to nieuniknione..sama mam takiego bąbla jak Ty..no ciu starszego.
dobra, czytam dalej..
 
no i tak na mnie wieści Karolci podziałały że wykonałam telefon do szpitala w sprawie wyników sekcji i chyba w tym tygodniu je poznamy
poza tym dzwoniłam do getyki ale tam nic nie zalatwiłam bo wstrzymane mają badania i mam dzwonić we wrzesniu ale i tak jestem z siebie dumna że wykonałam te telefony bo bardzo się ich bałam
 
no i tak na mnie wieści Karolci podziałały że wykonałam telefon do szpitala w sprawie wyników sekcji i chyba w tym tygodniu je poznamy
poza tym dzwoniłam do getyki ale tam nic nie zalatwiłam bo wstrzymane mają badania i mam dzwonić we wrzesniu ale i tak jestem z siebie dumna że wykonałam te telefony bo bardzo się ich bałam

Brawo kochana....super, że Cię zmotywowałam do działania....kasieńko....pamietaj walcz o szczęście.....
 
karolcia gratulacje..ja bym chyba poszła do gina, zeby być pod opieką..ale Twoja decyzja..
as ja też dziękuję:)

Właśnie dzwoniłam do swojego gina, powiedział, ze skoro dobrze się czuję nie ma potrzeby przychodzić narazie na kontrolę, na @ czekać 4 tyg. współżyć mogę jeśli oczywiscie dobrze się czuję i mam ochotę..
kaska 02011 gratuluję dzisiajeszej odwagi:)
 
dziś to jeszcze nie odwaga odwaga bedzie pojechanie do szpitala przejście przez oddział i rozmowa z lekarzem
Karolcia ja bym do lekarza skoczyła ale bez usg i zrobiłabym sobie betkę kurcze kochana jak ja sie ciesze
a powiedz prosze jak Z ?
 
Jestem już po wizycie wszystko dobrze dzidziuś ma już 500g i prawdopodobnie chłopiec więc nici ze spineczek i sukienek ale tak jak pisałam pewna będę jak urodzę zresztą ważne że zdrowe i dobrze się rozwija
dla staraczek przesyłam fluidki ciążowe ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
dziś to jeszcze nie odwaga odwaga bedzie pojechanie do szpitala przejście przez oddział i rozmowa z lekarzem
Karolcia ja bym do lekarza skoczyła ale bez usg i zrobiłabym sobie betkę kurcze kochana jak ja sie ciesze
a powiedz prosze jak Z ?

Z sie cieszy....ale chyba jeszcze to do niego nie dociera....obudzilam go rano z krzykiem, że Są Dwie...a on biedny nie wiedzial o co chodzi....hihihi
a potem mnie mocno przytulił i powiedział, że musi sie udać....zapukal w brzuch i powiedział, "bez numerów maleńka....zostajesz z mamusią całe 8 miesiecy!"
i tyle...bo musialam sie zbierac do pracy...ale pogadamy i sie wyprzytulamy wieczorem

Ale wiesz co...ten test wyszedł taki wyraźny...pomimo, że to jeszcze dwa dni do terminu @....że może to dobry znak!
 
reklama
NIUCHA superasne wieści
Karolcia ja sobie próbuje wyobrazić jego minę gdy mu mowiłaś mówisz mozne krechy hmm po głowie mi chodzą bliźniaki kochana zreszta nie ważne czy jedno czy dwoje z trójką też byście dali rade nie wazne czy chłopiec czy dziewczynka wazne by bylo zdrowe i donoszone a ciąża nudna jak flaki z olejem czego oczywiście Ci zyczę
a i coś jeszcze zauważyłam dzis macie 4 lata i 4 dni po ślubie ta twój 4 tc no i termin masz na kwiecień czyli tez 4 może to znak '
tak to na pewno jakiś znak

pisałam do Karoli nadal nie odpisała kurcze martwię się
 
Do góry