reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Elżbietko - a byliście z tym u jakiegoś lekarza? My trafiliśmy na takiego ginekologa, który też się zajmuje leczeniem męskiej niepłodności. A może w waszym przypadku potrzebna by była inseminacja? Szkoda, że samo poczęcie nie daje jeszcze gwarancji, że ciąża zakończy się powodzeniem. Po przeprowadzeniu wielu badań wykluczyłam wszelkie choroby bakteryjne i wirusowe, morfologia ok, poziom cukru ok, ciśnienie ok, owulacja występuje, cykle z rozbieżnością do 3 dni. Niby wszystko jest ok a ciąża obumarła. Wynika z tego, że mogła by to być wada genetyczna. Mnie niepokoi tylko, że ja mam mało czasu, bo skończę w tym roku 40 lat. Mało czasu na dociekanie przyczyny, mało czasu na próby eh ...
 
reklama
Witam dziewczyny jutro ide do gina i denerwuję sie bo mam wrażenie, ze nie jest oki plamienia sie zwiekszyły i brzuch boli bardziej. Temperatura 37,5 ale to może przez upał.Mam teraz etap nerwów i wrzeszczę cały czas mam nadzieje, ze chłpaki dadza rade
Elzbietaka. Mój syn to młodzieńcza niespodzianka a w drugą ciązę zaszłam w pierwszym cyklu (*) i teraz sie martwię czy wszystko tam w porządku.
kłaczek wyobrażam sobie twój lęk a potemm wku... a potem radośc , ze jest z nim dobrze.
karolcia mi tez gin radził co 2 dni
miłego dnia dziewczyny
 
Witam
kłaczku to dobrze, że syn cały, ale ja bym mu chyba nagadała, teksty typu wrzuć na luz to nie do matki, która martwi się o dziecko.

Pozostałe dziewczynki pozdrawiam, widzę, że boboseksy trwają, trzymam kciukasy żeby były owocne.:-):-):-):-):-):-):-)
 
Wisienka kciuki za jutrzejszą wizytę! ja też mam jutro
Kłaczek no to synuś ładnie zachował się jakbym mojego brata słyszała:)najważniejsze,że wszystko ok,a co ze zwierzakami?tak je zostawił?
Zjola e tam cudowna,po prostu wiem jak to jest bardzo chcieć.zjola no i co,że 40?spoko przecież wiele kobiet w tym wieku rodzi dzieci!

tak ogólnie staraczki udanych boboseksików wam życzę!:) bo tu widzę coraz więcej na bocianki poluje.uda się na pewno!
 
Zjola, badania, leczenie - było. efektów jako takich brak. obie ciąże okazały się cudem :-).
sponsorowaliśmy klinikę Novum w warszawie. do inseminacji sie nei kwalifikujemy według badań, od razu do in vitro
ale ja mam nadzieję, ze skoro znalazły się 2 razy jajeczka i 2 plemiczki :-), to może i za 3 razem się znajdą. tylko nie wiem kiedy..............

Wisienko, ja tez jakby wiecej krwawie. niedużo, ale wiecej niż zaraz po zabiegu. może to od upałów? ale sprawdź to

dziewczyny, czy u was po zabiegu też były trudności przy wypróżnianiu? tzn starszny ból gdzieś tam w środku.
 
Mama Sówka - ja od 26 lipca zaczynam 3 tygodniowy urlop i siedzę w domu. Mam w planie malowanie mieszkanka, ale może znajdę wolną chwilkę. W końcu czasem trzeba się zrelaksowć :tak:

Zjola no pewnie:happy2::happy2::happy2: my teraz w niedzielę wyjeżdżamy, ale 26 lipca będziemy już w domku to póki jeszcze nie wróciłam do pracy to jakoś się umówimy:tak::tak::tak:
 
Hej Dziewczyny. Ja właśnie wróciła, od ginka. Ogólnie to ginek wydaje sie spoko, byl mily i konkretny, dobrze sie z nim gadalo, ale troche zawiedziona jestem bo on nie ma w gabinecie usg. Dobra wiadomosc to taka ze jutro mi zrobi usg w szpitalu i ze nie bede musiala placic za badania bo dal mi skierowania na badania na nfz. Opowiedzialam mu całą historię i powiedział że poronienie w 15tc to troche pozno i ze teraz traktujemy ciąż e jak zagrożoną. Dostałam luteine 3xdziennie i duphaston 2xdz. i do tego witaminki. Troche mi sie az za duzo wydaje tego wszystkiego. No i teraz biore witaminy prenatal classic a przepisal mi prenatal complex, ktory ma o polowe mniejszą dawkę kwasu foliowego, pytalam czy tyle starczy ale stwierdzil ze tak. Z tego co pamietam to Mysza dostała bardzo duża dawke kwasu foliowego wiec sama nie wiem, moze jednak tez mi powinien dac go wiecej. No i moje badanie ginekologiczne trwalo jakies 2-3min, nie mam pojecia czy na jego podstawie on cokolwiek mogl stwierdzic... ja chce juz na 100% wiedziec ze jestem w ciazy i ze serduszko bije!
 
Hej Dziewczyny. Ja właśnie wróciła, od ginka. Ogólnie to ginek wydaje sie spoko, byl mily i konkretny, dobrze sie z nim gadalo, ale troche zawiedziona jestem bo on nie ma w gabinecie usg. Dobra wiadomosc to taka ze jutro mi zrobi usg w szpitalu i ze nie bede musiala placic za badania bo dal mi skierowania na badania na nfz. Opowiedzialam mu całą historię i powiedział że poronienie w 15tc to troche pozno i ze teraz traktujemy ciąż e jak zagrożoną. Dostałam luteine 3xdziennie i duphaston 2xdz. i do tego witaminki. Troche mi sie az za duzo wydaje tego wszystkiego. No i teraz biore witaminy prenatal classic a przepisal mi prenatal complex, ktory ma o polowe mniejszą dawkę kwasu foliowego, pytalam czy tyle starczy ale stwierdzil ze tak. Z tego co pamietam to Mysza dostała bardzo duża dawke kwasu foliowego wiec sama nie wiem, moze jednak tez mi powinien dac go wiecej. No i moje badanie ginekologiczne trwalo jakies 2-3min, nie mam pojecia czy na jego podstawie on cokolwiek mogl stwierdzic... ja chce juz na 100% wiedziec ze jestem w ciazy i ze serduszko bije!

Witam ja mysle ze nie masz powodow do obaw ja tez bylam na duphastonie przy poprzednich staraniach ale mialam z innym lekiem a teraz bylam w lublinie w klinicew i lekarz mi powiedzial ze luteina to jest cos podobnego co duphaston wiec troche nie rozumiem tego ja teraz biore luteine 3 dziennei pod jezyk od 14 dn cyklu a od 2-4 dn cyklu mam raz dziennie clostibegyt mam nadzieje ze wszystko ok bedzie tez sie boje jak sie nam uda czy wszystko bedzie ok trzymam kciuki:)
 
powiedzcie mi dziewczyny dni plodne juz mi sie skonczyly staralismy sie z mezem od 8go to tydzien temu kluje mnie pod brzuchem czy to jakis objaw czy juz mam manie na tym punkcie i czy mozna juz zrobic test bo przeciez po tygodniu pokazuje juz sama nie wiem boje sie nie chce sie rozczarowac pomozcie!!!
 
reklama
Katkaa na pewno z maluszkiem wszystko ok i jutro na usg zobaczysz ślicznego fasolinka:) co do duphastonu ja brałam dwa razy dziennie. dziwne,że luteine tez każe bo podobno to właściwie to samo tylko duphaston coś tam jeszcze ma.a luteine dopochwową?czy do łykania?bo ta dopochwowa to podobno odpowiednik duphastonu.no ale ja lekarzem nie jestem.co do prenatalu brałam w poprzedniej ciąży,ale nie ma on jodu,a jod jest podobno bardoz ważny i moja gin kazała witaminki z jodem brać,ja biorę dlatego feminatal N. ja jeszcze folik brałam .Mysza to chyba taki typowy kwas foliowy który ma faktycznie dużo większe steżenie.ale podobno dawka z witaminek wystarczy więc spokojnie
Anulka to ,że po tygodniu pokazuje to tylko teoria...bo tydzień od stosunku to nei tydzień od zapłodnienia,wiem,ze to trudne ale poczekaj aż @ nie przyjdzie,wczesniejsze testowanie pokaże jedną krechę ,a kwestii ciąży wcale nie wyjaśni

i proszę o kciuki za mnie:) jutro usg połówkowe:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry