reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Część Dziewczynki:)

kłaczek - to zostaniemy niedalekimi sąsiadkami. Ja do PL zjeżdżam na początku przyszłego roku, jednak nie do miasta rodzinnego tylko do Gdyni.Jak mówisz, że to Muzeum Kolejnictwa jest zajerzyste to trzeba się tam wybrać.A co do latania lekarz kazał mi się wstrzymać do końca lipca, początku sierpnia.
I mam nadzieje, że ten mój list z lekami dojdzie do piątku.
Trzymam kciuki i Was też o to proszę:)

Zjola wszystko jest możliwe. Ja z mężem też nie trafiliśmy akurat na połowę cyklu bo ja byłam w PL a mąż dopiero do mnie doleciał po tygodniu. Ale jakimś cudem udało się Nam,i oby tym razem szczęśliwie. Co i Tobie życzę z całego serca

She1978 to jest Wasz dzień i nikt tak naprawdę nie może Wam tego dnia zepsuć. Nie przejmujcie się niczym i cieszcie się Sobą.. I wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia:)

Agnieszko wiem, że jest Wam teraz ciężko. Trzymajcie się cieplutko..

Liljanno na szczęście mama załatwiła mi leki, które wysłała pocztą polską listem poleconym, priorytetowym i miejmy nadzieje, że dojdą do piątku.. Bardzo ślicznie i szybko Twój suwaczek leci, życzę Szczęścia:)

Buziaki i Miłego Popołudnia Życzę Wszystkim..
 
reklama
Agnieszko - trzeba to wszystko przeżyć. Trzymajcie się. Na szczęście macie dla kogo żyć. Mała jest fantastyczna!

Lina - oj szalała, szalała :-D

Lilijanko - o mój rozmarynie a to wszystko minie, minie, minie. Dogadacie się. Burze w małżeństwach się zdarzają. Niedługo maleństwo przyjdzie na świat. Nie będzie już czasu na roztrząsanie. Wszystko się ułoży. Trzymam kciuki! Buźka

Jasminekg - oby wszystko się dobrze skończyło i dzidzia się ładnie rozwijała. Ja mam nadzieję, że jeszcze i dla nas zaświeci słoneczko:tak:
 
Zjola napewno, w końcu i dla Nas kiedyś powinno zaświecić słoneczko. Naprawdę tym razem było to dla Nas ogromne zaskoczenie, zwłaszcza, że i beta i pierwsze testy nie wychodziły. Dopiero po paru dniach od planowanej @ test wyszedł a już myśleliśmy, że jest to tylko spóźniająca się @.. A dzień wcześniej oglądaliśmy z mężem wózki, łóżeczka tak z ciekawości.. Więc naprawdę jest wszystko możliwe..

Chciałabym wierzyć, że tym razem będzie dobrze ale już tyle razy się Nam nie udało.. Zwłaszcza, że od czasu do czasu odczuwam dół brzucha. Aż boję się myśleć:(
 
zjola spoko ja nie zamierzam zmieniać:)kocham go z Jego wadami:) cieszę się,że znalazłaś tego odpowiedneigo zamiast meczyć się na siłe.że masdz kogoś kto kocha Cię taką jaką jesteś ,a nie szuka wad.
dzięki za pochwałę brzucholka:)

Lili mi o kasę w sumei nie chodzi. ale o wyglad .a jakie nosisz?ja felina conturelle póki co.i z boku jak patzre to widzę gigantycznego cyca:)
a małe we wszystko bym włożyła i ładnei by wygladały.

Lina rośnie rośnie i będzie:)dzięki,mam nadzieję,ze działeczka okaże się tą wymarzoną!!! czekamy na relacje
 
Jasminekg - trzymam kciuki! Nic innego niestety zrobić nie mogę,ale ja myślę, że ta pozytywna energia może wiele zdziałać! Pozdrawiam serdecznie.

Olu** - ten Twój biuścik na zdjęciu wcale nie wygląda tak gigantycznie. Ale nam kobietom nigdy nie dogodzisz:no2:
Jak mają mały chcą mieć duży i odwrotnie.
 
Ostatnia edycja:
Zjola, nie marudź. Jakbym głośno powiedziała co mnie teraz boli to by bylo nieparlamentarnie. Znaczy czuję się jak cylinder po trzecim szlifie, znaczy d... mnie odpada po kawałku. Drogi mamy takie, że chwilami się zastanawiałam czy ja jechać mogę licencji pilota nie posiadając - Cuba na dziurach mocno skaczący jest z racji mikrej masy. A jutro zasuwam do pracy jakby nigdy nic bo będąc na własnym rozrachunku, musze się liczyc z takimi drobiazgami jak ZUS i podatki.

She, janiepierdykam. Jak to jest rodzinne wsparcie... Wiem, że odpiąc się nie da, ale może po prostu róbcie swoje - najważniejsze są Wasze ustalenia, a rodzina niech się dostosowuje albo milczy. Jesteście na tyle dorośli że nie muszą Wam mówić co macie robić.

Lilijanna, dzięki. Pogoda cudna, Sandomierz piękny, drogi... miejscami dziurawe niesamowicie, ale miejscami dało sie drzeć ile koniki dały. Mogłabym tak co dzień.

Jasminegk - generalnie w Yorku jest co zobaczyć. Jest ogromna katedra gotycka, z tym że mnie się bardziej podoba ta w Lincoln, jest słynna The Shambles (Rzeźnicza?) - najstarsza w całości zachowana, średniowieczna uliczka w Europie, mocno się kojarząca z ekranizacją Harry'ego Pottera bo to na tej uliczce kręcone były sceny zakupów w pierwszej części filmu. Jest wioska Wikingów i słynna Tower... Ale jak już będziesz mogła się włóczyć, polecam szczególnie wycieczkę do Whitby, po drodze wpadówę na Flamborough Head, gdzie jest piękna latarnia morska i bajeczne klify i... coś ekstra - od października do grudnia Donna Nook. To jedyna w Anglii plaża na której co roku rodzą się foki szare - byliśmy w grudniu - niezapomniane przeżycie.
 
Kłaczek - dupka odpada, ale frajda jest, co nie!?
Co do pracy, to jakaś sprawiedliwość musi być na tym świecie. Marsz do roboty !:-D Ja pracuję na państwowym, marnym wikcie i dorabiam czasem na boku więc ZUSy i inne mnie nie interesują, ale myślę, że Ty lepiej na tym wychodzisz;-)
 
Oj ale ja być dziś leniwa wy nawet nie wiedzieć jak bardzo ... tylko bym spała normalnie
Moge spać na stojąco.... ale się zmobilizowałam iii

zjola nie żałuj sobie a nie ma co hihi :tak: mój w tym cyklu powiedział pas dość miał biedaczek a ja taka ochotę miałam, nie dobre babsko ze mnie :szok: bociany przesyłam....
jamineg dawaj ino mi tuitaj dupcię to spiore za takie myślenie, mają byc pozytywne mysli :tak: ja rowniez trzymam kciuki
lilijanna lampka winka nie zaszkodzi a co :-)
lina82ajjj te marzenia ja to samo mam , z tym ze dzialke juz mamy a od sierpnia rusza budowa :tak::-) ja tio też werandka książeczka ajjj, w salonie foel bujany a ja w nim kominek :happy2:ohh jest tego jest.... psa juz jednego mamy ale malego wiec jak na swoje pojdziemy to duzy nam sie marzy....
agnieszka trzymaj sie kochana :-(
she niestety ale musicie myslec o sobie a nie o innych nikomu nie da sie dogodzic u nas tez co rusz cos bylo nie tak ale potem sie wscieklimy i powiedzielismy ze nasz slub nasze plany i marzenia (suknia byla nie taka, a to garnitur za tani -pomysl tesciowej i wiele wiele innych), bylo minelo , a i tak zrobilismy po swojemu , tesciowa z 2 tyg wydzwaniala ze mamy jechac po inny a ona z nami hahahahahaha (mieszkalismy razem juz przed slubem):tak::wściekła/y: takze glowka do gory pierś do przopdu i nie patrzec na innych :tak:


a u mnie hmm nic nowego, na 4 lipiec szykuje sie @ ta nieszczesna zołza,:wściekła/y::no: jejku musze isc spac bo nie moge za siebie....




ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW PRZEPRASZAM ALE COS MI SIE Z KLAWIATURA STALO :szok:
 
zjola może przy brzuchu nie widać,ale G uważam za duży.w mojej klasyfikacji do C ok:) ja po prostu uważam,że im mniejszy tym bardziej kształtny choć od kiedy nie noszę zamałych staników to biust mi się poprawił.więc tak bardzo nie narzekam:)
Jankesowa a może zołzy nie będzie?;)
 
reklama
Zjola - nie wiem kto na tym lepiej... Jadę na preferencyjnym ZUS-ie i wcale nie jestem pewna czy to taki luksus, ale z tego co widze na normalny i tak nie wyciągnę. Bo poza sezonem ruchu w zasadzie nie ma, a w sezonie na ten martwy nie zarobię choćbym na rzęsach stanęła. Tzn. mogę ten "niehandlowy" czas przeznaczyć na przygotowanie towaru i tak robię, ale sezon jest za krótki żeby sprzedaż wystarczyła na okres zimowy. Z resztą... Jesienia i tak planuję zamknąć działalność i wyjechać do R. Póki co z tego żyję i... chciałabym móc to robić dalej, nawet jeśli to taki Morcinkowy biedaszyb bo robię to co lubię.
 
Do góry