reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

dziewczyny dajcie rade jak Was wszystkie zapamietac?:szok:nie dam rady jeszcze odniesc sie do kazdej po imieniu i problemie. Dzisiaj mialam spotkanie z lekarzem i zlecilam mi badanie krwi, zdrowe odzywianie, spokoj i po dwoch okresach moge sie juz starac.Ja jednak podjelam decyzje iz poczekam 3 pelne miesiace aby ryzyko bylo najmniejsze. Mam pytanko-jak robicie suwaczki swoim aniolkom aby data leciala od wydarzenia?
 
Ostatnia edycja:
reklama
ilonka 26 - dzięki za kciuki.... a Ty kochana jak sie masz, jakie plany na ten rok?
ja na razie nie mam żadnego planu :) czekam na wyniki z genetyki, a później planuję jeszcze powtórzyć parę badanek, które mi wyszły wątpliwie i zrobić te nieszczęsne wymazy na chlamydie, mycoplasmę i ureaplasmę, ale w tym roku nie planuję zaciążać, w przyszłym chyba też nie, na razie koncentruję się na pracy, domu i przyjemnościach, nie jestem jeszcze gotowa wracać do tego wszystkiego, ale tobie oczywiście kibicuję z całego serca :)

Zjola –
Ilonka26 – a Ty jak się czujesz w te upalne dni? :dry:
ja umieram z gorąca tylko jak jestem w pracy :) w domku jest ok,
widze kochana że ty już praktycznie jedną nogą na porodówce :) stresujesz się przed porodem??

Ola śliczny masz brzuszek :)

She nikim się nie przejmuj to twój ślub i twoje życie!!! Czekam na foty :)

Marcepanek, bardzo mi przykro z powodu twojej straty, pisz tutaj, dziewczyny na pewno ci pomogą

pozdrawiam wszystkich
 
Ja otwieram strone na dwie zakladki :tak: w jeden pisze a w drugiej czytam co wy pisalyscie ale taktyka :-)
ola** brzusio cudoooooo zazdroszczę poszmeraj ode mnie ojjj żebyś miala rację co do zołzy
aga2323 napisalam ci pw jesli o to ci chodzilo :tak:


Dziewczyny zapalam (*) dla wszystkich Aniołeczków......

Sen mi przeszedł nawet nie wiem kiedy... a już spalam prawie przy kompie....
 
kłaczek - jak dam radę to spostaram się zwiedzić te wszytskie miejsca..Zwłaszcza tą najstarszą, średniowieczną uliczkę. Uwielbiam takie miejsca.

Jankesowa - jak to pomoże to chętnie podstawie dupcie :p:p Tylko nie za mocno poprosze:p :-D
 
Jasminekg – no to super, że leki załatwione, to ważne, a mój suwaczek to w tej chwili leci zdecydowanie za szybko, tygodnie uciekają mi między palcami ;-)

Zjola – też w to wierzę, bo bardzo się kochamy, ale następnym razem skrócę Go o głowę :no:

Ola** - różne, zależy od tego jak leżą, na jaki kolor mam ochotę. Głównie triumpha, pozostałe sprawdzę i Ci napiszę, bo jakoś nie uczę się ich na pamięć, mam jeden sklep gdzie wchodzę i zawsze jestem wstanie wyjść z nowym i być zadowolona. Eeeeja bym chciała dać 50 zł za ładny stanik i być zadowoloną, no ale z moimi nie mam na co liczyć :baffled:

Kłaczek – nie mogłabyś tak co dzień, bo jak będzie dzidzia to ona jest ważniejsza i na pewno za motorem będziesz tęsknić, ale i tak się nie skusisz :tak:

Jankesowa – a wiesz jaką ja mam ochotę na lampkę wina albo zimne piwko. :dry: No, ale jeszcze nie teraz. Ja tam trzymam kciuki by @ nie przyszła.
Aga2323 – dasz sobie radę z nami, tylko troszkę czasu potrzebujesz, a potem będziesz szła na zakupy i myślała, np. ale u mnie dziś ukrop, ciekawe czy w Gdańsku u GosiLew też itp. (pierwszy przykład jaki mi do głowy przylazł) :-D

Ilonka26 – są momenty, że nie, ale niestety pojawiają się chwile, że mogłabym drugie 9 miesięcy chodzić, choć brzuch zaczyna ciążyć, nawet nie tyle co przy chodzeniu, ale przy spaniu, przerzucić się z boku na bok to wyczyn nie lada :-D


Idę robić plendze, bo A. ma ochotę. Pierwszy raz w życiu - trzymajcie kciuki :szok: Tak wiem, jest po 22, ale co zrobić jak ochota jest :-D:-D:-D
 
Jasminekg - warto. Byłam zauroczona. Wąziutka uliczka, domy rozszerzające się ku górze (pierwsze piętro szersze od parteru) niemal zasłaniają niebo, stropy nie zawsze trzymają poziom czy nawet prostą... Maleńkie sklepiki, wąskie przejście między domami (dosłownie na wcisk) wyprowadza na mały plac targowy i... robi się całkiem współcześnie. Klimat zajerzysty. Byliśmy tam wczesnym rankiem, kiedy było pusto - wydawało się że za chwilę z domów wyjdą ludzie w strojach z epoki, ktoś wyleje przez okno zawartość nocnika, wyskoczy pies... Ech...

Lilijanna - już to ćwiczyłam. Cuba poszedł w odstawkę kompletną bo poza tańcami na wybojach pozostaje ryzyko zwykłej, głupiej wywrotki lub kolizji z innym pojazdem. Kierowcy samochodów jednak często traktują Cubę jak nic i wymuszają pierwszeństwo, wyprzedzają "za krótko" dociskając do pobocza lub krawężnika, a to na tyle słaby motorek, ze nie wyrwie do przodu i pozostaje tylko "stawać na heblach" przy czym Cuba niemiłosiernie tańczy. Owszem, brakowało mi motorka bo prawie sezon się zaczął, ale dzidzia była ważniejsza. Jeśli lazłam na pierwszy przystanek busa żeby wracając z pracy uniknąć godzinnej jazdy na stojąco, jeśli siadałam w busie z przodu lub w środku, byle nie w samym tyle, to nie po to żeby obijać Śliwkę na motorku dla własnej frajdy. Niestety, Śliwka odeszła. Jeśli znów będziemy mieli Śliwkę, motor też będzie stał.
 
Ewelina28 – czy Ty w te upały też biegasz? ;-)

Cześć kochana,
biegam...biegam...na szczęście "wściekle rano", więc upałów jeszcze nie ma ;-) dziś niestety dałam na luz, bo wczoraj pół dnia roboty w ogrodzie, a dzis nawet jednym, najmniejszym paluszkiem ruszyć nie mogę, tak mnie kręgosłup łupie...jeszcze od chłopa "baty" zebrałam, że sie przeforsowałam, zamiast wymasować...ech...znieczulica jedna.
Pozdrawiam (Ty to zawsze o mnie pamiętasz - dziękuję :*):-)


Życzę wszystkim cudnego dnia :*
 
Czesc dziewczynki.
Jak mi sie chce jeszcze spac...
Ze szpitala wrocilismy po 1...
Po 22 zadzwonili,ze stan sie pogorszyl i lepiej zebysmy przyszli.
Julia tez ma przekichane bo zawsze ja iagniemy ze soba...Wczoraj to ja spiaca z lozeczka do wozka wlozylismy i pojechlismy...
Babka dostala 40 stopni goraczki...Lezala nago a na niej namoczone reczniki na zbicie temperatury...
Jak sie tez okazalo reanimowano ja juz trzy a nie dwa razy.
Raz Arturo,potem w karetce i w szpitalu takze mozg jest calkowicie uszkodzony...

Dobra moje drogie znikam sie kapac i ide ubrac Jule.

Milego dnia i dzieki za wszystko
 
reklama
Aga2323

Ilonka fajnie.że mój zbiorniczek Ci się podoba:) może skusisz się na wcześniejsze staranka;)
o nie, zdecydowanie jeszcze nie, tak jak po śmierci drugiego bąbla chciałam szybko zachodzić w ciążę, tak teraz po czasie wcale mi się do tego nie spieszy, zdecydowanie moja psychika nie jest gotowa na starania, bo panicznie się tego wszystkiego boję

Aguś trzymam kciukasy za babcię, chociaż po tym co piszesz przypuszczam, ze babcia bardzo się męczy, wszystko w rękach tego na górze
 
Do góry