Ciąża Po Poronieniu

[Mysza84]

Witam się poświątecznie :-)

ALeż szybko zleciały te święta. Mam nadzieję że spędziliście je w świetnej atmosferze.

Ciekawa jestem jak tam Agatka z Alicją...czy już maleństwo na świecie ?!?

Zmykam poczytać co się wydarzyło podczas mojej nieobecności.

Pięknego dnia Wam życzę!

 

[ewelina28]

Witam gwiazdeczki po świętach...

Ela - przykro mi....bedziemy Cie wspierać.....tu naprawdę jest łatwiej....

Dziewczyny, a mnie złapała jakaś infekcja....TAM! Swędzi, piecze i mam serkowate upławy - jeszcze tego mi teraz brakowało...kupiłam sobie wczoraj w aptece jakies takie globylki...APIVAGINUM....na noc...i juz dziś jest troszke lepiej...ale jak sobie ją wczoraj wieczorem zaaplikowałam to mnie tam piekło jak jasna cholera....
Pierwszy raz mnie to dopadło..to jest chyba drożdżak...i z tego co wyczytałam, to jest dośc częstą przypadłością kobiet...macie na niego jakieś sposoby....bez wizyty u ginka, bo na razie nie mam nawet jak iśc, a zresztą do starego nie pójdę, a nowego jeszcze nie mam...

Buziaczki.....

Karolcia,
wypróbuj Tamtum Rosa saszetki...Lek ten zmniejsza dolegliwości, przynajmniej jakoś wytrwasz do wizyty u gina...;-)

 

[just79]

Witam!

Karolcia, mnie coś takiego dopadło po poronieniu, pewnie dzięki antybiotykom. Ponieważ ginka była na urlopie to do jej powrotu ratowałam się płynami do higieny intymnej, które niby grzybicy mają zapobiegać/łagodzić itp., chyba to była ziaja. Ale tak naprawdę to dopiero pomogły clotrimazolum i pimafucin id ginki, dosłownie po jednej dawce było dużo dużo lepiej

 

[karolcia81]

Karolcia,
wypróbuj Tamtum Rosa saszetki...Lek ten zmniejsza dolegliwości, przynajmniej jakoś wytrwasz do wizyty u gina...;-)

Witam!

Karolcia, mnie coś takiego dopadło po poronieniu, pewnie dzięki antybiotykom. Ponieważ ginka była na urlopie to do jej powrotu ratowałam się płynami do higieny intymnej, które niby grzybicy mają zapobiegać/łagodzić itp., chyba to była ziaja. Ale tak naprawdę to dopiero pomogły clotrimazolum i pimafucin id ginki, dosłownie po jednej dawce było dużo dużo lepiej

Dzieki dziewczyny....
jeszcze dziś na noc sobie tą globulkę wezmę...pozatym tak do bani...bo powinnam jutro dostać @,a w trakcie @ sie tego nie da leczyć, bo nie można podobno sobie nic tam aplikować...
Jeszcze mnie wkurza to, że teraz przez conajmniej dwa tygodnie nie ma mowy o wymazach....bo bez sensu teraz było by je robić.
Ale to chyba nie jest niebezpieczne....bo nawet kobiety w ciąży to łapie, co? Chyba mi to cholerstwo staranek nie przesunie?

 

[ewelina28]

Dzieki dziewczyny....
jeszcze dziś na noc sobie tą globulkę wezmę...pozatym tak do bani...bo powinnam jutro dostać @,a w trakcie @ sie tego nie da leczyć, bo nie można podobno sobie nic tam aplikować...
Jeszcze mnie wkurza to, że teraz przez conajmniej dwa tygodnie nie ma mowy o wymazach....bo bez sensu teraz było by je robić.
Ale to chyba nie jest niebezpieczne....bo nawet kobiety w ciąży to łapie, co? Chyba mi to cholerstwo staranek nie przesunie?

Karolcia,
to prawda, że podczas @ nie można stosować żadnych globulek itp. dlatego poratuj się maścią Clotrimazolum do stosowania zew., a TantumRosę ja stosuję czasem nawet podczas @, ładnie wszystko "wypłukuje"
A może warto zrobić wymaz, żeby określić jaka to bakteria i dobrać odpowiednie leczenie???
I nic się nie martw, takie przypadłości u kobiet są baaaardzo częste...
A co do staranek......hmmm...
Wiesz, mówi się, że przed staraniem o dzidzię, należy wyleczyć się z takich przypadłości, ale to nie reguła, raczej "stany zapalne/grzybicze nie mają wpływu, ale ja lekarzem nie jestem, więc to tylko domniemania...;-)

Aha, i mój lekarz zwrócił uwagę na płyny do higieny intymnej....żeby do codziennego stosowania używać te, które nie mają w swoim składzie "kwasu mlekowego", bo przy częstym stosowaniu zaburza naturalne Ph pochwy co może powodować większe ryzyko infekcji itp.itd.
Ale i w tym temacie są różne opinie....;-)

 

[karolcia81]

Karolcia,
to prawda, że podczas @ nie można stosować żadnych globulek itp. dlatego poratuj się maścią Clotrimazolum do stosowania zew., a TantumRosę ja stosuję czasem nawet podczas @, ładnie wszystko "wypłukuje"
A może warto zrobić wymaz, żeby określić jaka to bakteria i dobrać odpowiednie leczenie???
I nic się nie martw, takie przypadłości u kobiet są baaaardzo częste...
A co do staranek......hmmm...
Wiesz, mówi się, że przed staraniem o dzidzię, należy wyleczyć się z takich przypadłości, ale to nie reguła, raczej "stany zapalne/grzybicze nie mają wpływu, ale ja lekarzem nie jestem, więc to tylko domniemania...;-)

Aha, i mój lekarz zwrócił uwagę na płyny do higieny intymnej....żeby do codziennego stosowania używać te, które nie mają w swoim składzie "kwasu mlekowego", bo przy częstym stosowaniu zaburza naturalne Ph pochwy co może powodować większe ryzyko infekcji itp.itd.
Ale i w tym temacie są różne opinie....;-)

Nie, no staranka i tak w czerwcu...a myślę, że sie tego pozbedę do tego czasu!!!! ...dziś już i tak jest znacznie lepiej...po tej jednej globulce
a jak to Tantum Rosa stosujesz, to jest jakiś płyn do irygacji, czy co?

No ja właśnie kilka dni temu zmieniłam sobie płyn do hig. intymnej....na taki żel ginekologiczny Sorai...niby pisze, że dla kobiet w ciązy i po porodzie, że jest delikatny i wogóle...ale może to on mi nie posłuzył, kto wie?

W takim razie...podlecze sie sama....a jak już będę po @, to idę na wymazy na urea i myko....to powiem, że miałam jakiegoś grzybka niech mi zrobią od razu jakiś posiew...tak dla bhp. czy juz nic nie zostało.

Teraz sobie przypomniałam, że kiedys przez wakacje jako nastolatka też tak miałam...tylko wtedy to poprostu to olałam....wiecie jak to jest, do gina wstyd, mamie głupio sie przyznać..i tak jakoś wyszło, że niczym się nie leczyłam...i pamiętam, że po kilku dniach samo przeszło, ale wtedy to czlowiek nie myślał o fasolce i starankach...to sobie bagatelizował pewne rzeczy...

A gdzie Agatka - nadal 2 w 1 ?

 

[ewelina28]

Nie, no staranka i tak w czerwcu...a myślę, że sie tego pozbedę do tego czasu!!!! ...dziś już i tak jest znacznie lepiej...po tej jednej globulce
a jak to Tantum Rosa stosujesz, to jest jakiś płyn do irygacji, czy co?

No ja właśnie kilka dni temu zmieniłam sobie płyn do hig. intymnej....na taki żel ginekologiczny Sorai...niby pisze, że dla kobiet w ciązy i po porodzie, że jest delikatny i wogóle...ale może to on mi nie posłuzył, kto wie?

W takim razie...podlecze sie sama....a jak już będę po @, to idę na wymazy na urea i myko....to powiem, że miałam jakiegoś grzybka niech mi zrobią od razu jakiś posiew...tak dla bhp. czy juz nic nie zostało.

Teraz sobie przypomniałam, że kiedys przez wakacje jako nastolatka też tak miałam...tylko wtedy to poprostu to olałam....wiecie jak to jest, do gina wstyd, mamie głupio sie przyznać..i tak jakoś wyszło, że niczym się nie leczyłam...i pamiętam, że po kilku dniach samo przeszło, ale wtedy to czlowiek nie myślał o fasolce i starankach...to sobie bagatelizował pewne rzeczy...

A gdzie Agatka - nadal 2 w 1 ?

Karolcia,
TantumRosa jest w saszetkach, musisz dokupić do tego irygator...Jedną torebkę rozpuszczasz w 0,5l letniej wody i wtedy aplikujesz sobie raz dziennie najlepiej w pozycji leżącej w wannie...
Można też używać do przemywania miejsc intymnych....

Ja za 2 tg. mam Urogin na urea...i różne inne

 

[13x13]

Dziewuszki ja dalej 2 w 1 -już lecę czytać co tam u Was

Widzę że dołączyła do nas nowa Aniołkowa Mamusia :-(-bardzo mi przykro -zostań z nami a znajdziesz siłę i wiarę...

Ja się czuję jak hmmm wieloryb? (nie obrażając wielorybów) opuchłam cała i dam Wam dwie rady:
-nacieszcie się widokiem swojego pępka -bo u nas w domu tylko S go ma i jest taki ładny...
-nacieszcie się widokiem kostek u stóp -bo mi zniknęły
A Alicja siedzi w brzuszku i chyba jej tam dobrze

 

[niucha79]

Witajcie dziewczynki
Ela witaj trzymaj się kochana ja po zabiegu dostałam dwie @ a trzeciej już nie doczekałam i jest fasolinka w brzuszku i wierzę że tym razem wszystko będzie dobrze.
Zjola to fajnie że @ przyszła to zawsze bliżej do staranek
Karolcia niech to paskudztwo szybko od Ciebie ucieka
13x13 a co malutka będzie się spieszyć jak jej tam dobrze, jeszcze trochę i zobaczysz i swój pępek i kostki
Mysza jak ten Twój suwaczek ładnie do przodu się posuwa aż miło patrzeć
U mnie nadal mdłości do południa nie jestem w stanie nic zrobić a po południu nie chce mi się bo mogłabym spać na stojąco już zaczynam się stresować bo w poniedziałek do gina i mamy zobaczyć serduszko, ostatnio nie zdążyłam go zobaczyć teraz musi być dobrze ale i tak już się denerwuje.
Pozdrowionka dla wszystkich dziewczynek

 

[Mysza84]

niucha79 a mnie się wydaje że ten mój suwaczek to w miejscu stoi... ;-) ale z drugiej strony jak patrzę na suwaczki dziewczyn to lecą do przodu jak oszalałe...dopiero co był na nich 24tc a już jest 28
Nie stresuj się...do poniedziałku jeszcze daleko. Na pewno będzie wszystko dobrze!
Ja mam wizytę w czwartek :-)