reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam was, ostatnio sie nie odzywalam bo nie mam o czym pisac
gratuluje nowym mama i ich fasolkom, uważajcie na siebie i wierzcie w swoje dzieciatka

chcialam tylko jedną rzecz napisac bo pierwszy raz slysze bzdure ze tabletki anty reguluja hormony, one dzialaja wrecz odwrotnie, ile dziewczyn nie ma po nich bardzo dlugo @ ile dziewczyn nie ma po nich owulacji??zjola zmień gina bo to wielka bzdura z tymi tabsami... np jak masz zrobic badania hormonalne jak bierzesz tabsy?? jak chcesz zbadac progesteron ktory moze byc przyczyna nie utrzymacia sie ciazy, jak ty bierzesz tabletki anty?? nie wiem czy chcesz robic badania hormonalne ale tabletki anty na pewno hormonów nie reguluja a tylko je rozregulują... jak nie wierzysz mi to idz na konsultacje do drugiego lekarza, poczytaj w necie na ten temat itd. jak dla mnie to twoj lekarz ci je przepisal tylko dlatego zebys wczesniej w ciaze nie zaszla bo nie chce miec na glowie kolejnej rozhisteryzowanej pacjentki itd. nawet jesli ty nie jestes histeryczka ;-)... a co do podejrzenia zasniadu to serio jak juz takie cos podejrzewaliby u mnie poszlabym do dwóch innych ginów na konsultacje.
zjola widze ze jestes z gliwic wiec mieszkasz dosyc blisko zor (jakies 30km) wiec moge ci polecic mojego lekarza dr. czuba Gabinet ginekologiczny 3d, usg prenatalne katowice, ginekolog. wizyta 90zł plus usg 60zł wiec razem z usg 150zł a lekarz wedlug mnie jest bardzo dobry i wie co mowi, nie podlizuje sie nie gada o *******ach tylko konkretnie, ale ja zawsze mam przygotowana liste pytan bo on nie opisuje wszystkiego itd wiec trzeba pytac i niektorym sie to nie podoba bo wedlug nich trzeba z niego wszystko wyciagac a jak dla mnie takie stwierdzenie to bzdura tylko trzeba wiedziec czego sie od niego oczekuje.
 
reklama
chcialam tylko jedną rzecz napisac bo pierwszy raz slysze bzdure ze tabletki anty reguluja hormony, one dzialaja wrecz odwrotnie, ile dziewczyn nie ma po nich bardzo dlugo @ ile dziewczyn nie ma po nich owulacji??
a co do podejrzenia zasniadu to serio jak juz takie cos podejrzewaliby u mnie poszlabym do dwóch innych ginów na konsultacje

Pati witaj...

Co do tabsów to dla mnie też bzdura -choć nie pierwszy raz słyszę że niby pomagają -tylko na co? badań hormonów faktycznie nie zrobisz -a ja po każdym odstawieniu (a brałam 7 lat) miałam wywoływany @ albo cykle 40/50 dni. Jeśli chce się uregulować cykle i hormony to już chyba prędzej progesteron od 14 dnia -ale też trzeba wiedzieć i sprawdzić czy jest potrzebny..

Co do podejrzenia zaśniadu -to nie rozumiem jak lekarz może mieć "podejrzenie" daje skierowanie na betę i wie -czy to zaśniad czy nie. Po zaśniadzie beta spada o wiele wolniej...

Co gin to teoria -ważne żeby swojemu ufać bo powierzamy mu swoje zdrowie i zdrowie i życie naszego malucha.

Justkabor ciężko w Dublinie będzie Ci zrobić te badania -bo wszystkie kosztują fortunę a konkretne musiałby zasugerować gin... zależy który tydzień, jakie podejrzenia... moze zbyt niski progesteron a może wada która więcej się nie powtórzy...

Zjola pierwsza @ to i dla mnie był przełom -nowy rozdział, nowe nadzieje... byle do lipca:tak: bo lipiec to dobry moment na fasolkę;-) urodzinki już na wiosnę:-) aha a skąd wiesz ze masz owulkę jak bierzesz tabletki???
 
Ostatnia edycja:
Agatko aTy nadal dwa w jednym:) nieźle tam maleńkiej:)
karolcia ja tak jak Ewelina bym poelcala tamtum rose. jest super mi pomogla momentalnie.mozna sie tylko podmywac albo irygator kupic jeszcze do tego.
Agbar GRATULUJĘ! ja tez pracuję w szkolę i zastanawiam sie nad zwolnieniem.ale chyba juz dotrzymam do konca roku.bo od wrzesnia to na bank zwolnienie.też mi wlasnei szkoda dzieci i nei wiem co zrobic:(
Justkabor mi mój narzeczony tez mówi ze za duzo na forum siedzę i rozpamietuje:( ale suwaczek sam mi pomagal wybrac:)
Ela bardzo mi przykro!!!! ja po porodzie mialam trzy okresy.alecykle to nawet cztery bo ostatni okres mi sie zgubil,w ciazy nei bylam i musialam wywoływac. ale i tak sie nie wywolal bo w meidzyczasie dzidzius jednak sie pojawil. wiec naprawde szybko czas leci i zobacyzsz ze bedzie dobrze!!!

a ja....tzn MY:) w piątek idziemy do gin.zobacyzmy co powie. jestem dobrej mysli i wierze,ze dzidzius jest zdrowy i rosnie:) Julek póki co:)
ale neistety panikuję!wczoraj ze dwa razy ryczałam :( ze strachu co bedzie jak znowu sie nie uda. macie patent na świra?
 
ola** niestety nie mam patentu na świra... myśl pozytywnie, na pewno wszystko będzie dobrze tym razem :) i przede wszystkim nie stresuj się, bo Dzidzia to czuje :) szczerze mówiąc sama miałam mały kryzysik w sobotę... staram się mysleć pozytywnie, ale tak to już jest, że się martwimy i nic na to nie poradzimy... będzie dobrze!
Zjola co do tabsów, to też pierwsze słysze, żeby pomogły Ci w regulacji hormonów. Na Twoim miejscu zmieniłabym gina.
Ja na szczęście nie miałam problemów z @ po ich odstawieniu, moje cykle też były normalne, ale jeśli planujesz staranka w lipcu, to nie sądzę żeby to był dobry pomysł.

Staram się Was czytać na bieżąco, ale jestem zalatana i czasu nie mam... mysle jednak, że jestem na bieżąco :)
Trzymam kciuki za Was :* Musimy być silne :p
 
Cześć dziewczyny.Ja niestety dalej usiłóje zajśc ale bez rezultatu.Zrobiłam badania i wszystko jest ok tylko @ mam nie regularną i nie wiem kiedy tak dokładnie mam dni płodne.Mój mąz juz ma nerwa na mnie bo ciągle gderam mu że nic nie wychodzi.Może kiedyś zajde nie trace nadzieji tylko to wyczekiwanie mnie dobija.Pozdrawiam
 
motyl13 jak bedziesz o tym mysleć bez przerwy to nic z tego nie bedzie - taka już nasza psychika, postaraj się wyluzować, niedługo bedziesz się nam chwalić małą fasolka... ja również staram sie nie myśleć o tym, boję się że byłaby to jakaś obsesja... poza tym mam przeczucie, że i tak bede musiała chwile poczekać na mały cud.. nie wiem dlaczego... 3maj się :D
 
Młodam – witaj. Tak mi przykro, że i Ty musiałaś do nas dołączyć, naszym marzeniem jest by więcej Aniołkowych Mam się nie pojawiało, ale niestety. Zapalam dla Twojego Aniołka świeczuszkę
[*] i trzymaj się kochana, a korespondencja z nami na pewno Ci pomoże – jak wielu z nas ;-)

LucyF – szczęściara, mi nie udało się wyłączyć tego przycisku w mózgu :-p

Zjola – gratuluję @
Justkabor – chłopak się przekona, że forum Ci pomaga jak zobaczy zmiany w Twoim zachowaniu, mój m. też na początku podchodził do tego sceptycznie, a teraz widzi, że mi pomaga i że ja czasem mogę komuś pomóc. Co do chudnięcia, zależy jakiego rodzaju to była dieta, bo jeśli nie brakowało w niej witamin i regularnego jedzenia to raczej wpływu nie miało, natomiast jeśli to były głodówki to pewnie w jakimś tam stopniu mogło wpłynąć, bo organizm był osłabiony, ale nie koniecznie. :sorry2:

Wiolka_1982 – pozdrawiam serdecznie :-D

Aligator – na pewno doczekacie, na pewno, tutaj wszystkie w to mocno wierzymy ;-)

Karolcia – miałam swojego czasu to samo, jak wrócę do domu, sprawdzę jak nazywały się te globulki co mi zapisał gin, upławy mają do tego mało przyjemny zapach czy są bezzapachowe, musiałaś gdzieś od kogoś chwycić, w sensie kibelek w pracy czy coś podobnego. A tak jak Just pisze, jak ja teraz dostałam antybiotyk to dopochwowo obowiązkowo clotrimazolum, bo powiedział, że do następnej wizyty grzybka będę inaczej mieć. Dasz radę, kilka dni i po problemie ;-)

Mysza – to już 10tc leci jejciu jak szybko :szok:

Niucha – a próbowałaś coca-coli, wielu z nas nam pomogła, dwa – trzy łyczki przed jedzeniem i można wtranżalać i jest ok. :-p
Agar – szczerze gratuluję. :-D:-D:-D Nie musisz brać L4 od razu na zawsze, ale może na 2 tygodnie by się przydało, mój m. też mnie wysyłał od razu na zwolnienie, ale ja mam inną pracę i po prostu oznajmiłam wszystkim, że jestem w ciąży i biada temu kto mnie zdenerwuje to raz a dwa, nie zamierzam się denerwować więc głupoty będę jednym uchem wpuszczać, drugim wypuszczać i działało. No ale praca z dziećmi w szkole to inna bajka. Ja bym 2 tygodnie brała z miejsca, a potem sama zobaczysz. Ja pracuję non stop, ale jak czułam, że potrzebuję wolnego to brałam 2 tygodnie i niech sobie radzą, moje dziecko i nikt się nim nie będzie przejmować, oprócz mnie, więc myśl o sobie i czasem warto posłuchać męża :zawstydzona/y:

Agniesia82 – jak po świętach?

Ola** - błagam Cię nie świruj, dziecko nie potrzebuje matki-wariatki tylko matkę-kochającą i wierzącą w swoją dzidzię. Wiem, że łatwo pisać, ale ja tez walczyłam ze swoimi głupkowatymi myślami, a każda wizyta była na wstrzymanym oddechu. Musisz się przestawić i tyle. Dotarło? :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

EdyśG- a co u Ciebie?
Motyl13 – posłuchaj męża, wyluzuj. A mierzysz sobie tempkę i śluz? Pomoże Ci w „schwytaniu” dni płodnych :dry:

A ja dziewczyny w święta zaliczyłam poparzenie. Niestety takie z bąblami i dość rozległe :baffled: Ech bolało jak diabli, boli ale już mniej, były łzy i zgrzytanie zębów. Mam nadzieję, że tylko te informacje które słyszałam wcześniej "tylko się nie poparz, bo dziecko będzie miało bliznę/znamię" to jakieś zabobony :-(
 
motyl a badalas sobie hormony w cyklu? moze to jest powodem nieregularnych @, wiem ze sie bada w ok3 dniu cyklu FSH, LH EStradiol oraz mozesz też tarczyce TSH, FT3, FT4, T3, T4 później w ok 14 dniu cyklu znowu FSH, LH, Estradiol oraz po 21 dniu cyklu Progesteron, Prolaktyna i ewentualnie Testosteron. dodatkowo możesz też zbadac toxoplazmoze i cytomegalie. ja te badania planuje zrobic jeśli @ przyjdzie a staram się już 6 cykl ale od tego cyklu juz odpóścilam-tzn seks dla przyjemności tylko i wylącznie wtedy kiedy mam ochote, żadnych testów owulacyjnyjnych i mam zwyczajnie w nosie to czy zajde czy nie, ja sobie poczekam mam czas i postanowienie ze jak do 30stki nie zajde to potem bede sie martwic a nie teraz, cykle mam regularne ale hormony sobie zbadam tak dla siebie, zeby np sprawdzic czy wszystko ok czy mam owulacje, czy progestron w normie czy moze jest mi potrzebana luteina chociaz watpie jak @ są regularne. no i edyśG ma rację, nie nakręcaj się to nic nie daję :-), jak jeszcze chcecie to nasionka twojego meza/partnera mozecie tez zbadac-mój mąż o dziwo chyba postanowił że sie zbada bo cos o tym wspominała ale ja go nie zmuszam bo sobie wyobrazam jakie to musi byc trudne dla faceta :-).

uciekam już
agatko trzymam kciuki za alicje, i za ciebie żeby cie tak nie bolało ;-) bo to już niedlugo
 
Cześć , nareszcie po świętach , brrrr
Zjola , mnie pigułki nigdy nie zwichrowały cyklu , brałam kilka lat , myślę że dobrze mi je dobrała ginka albo taki już mój organizm . Teraz stosuje plastry , mój partner nie chce narazie dziecka , a ja nic na siłe nie zrobię , skończe niedługo 34 lata , mam już 2 córeczki więc nie mam ciśnienia na dziecko , czekam aż on się teraz określi
Karolcia - ja mam tendencje do drożdżaków i w moim przypadku pomaga Nystatyna dowcipna , płyny do higieny są niewskazane, tak mi zawsze mówi moja ginka , ale to w moim przypadku oczywiście
 
reklama
Pati witaj...

Co do tabsów to dla mnie też bzdura -choć nie pierwszy raz słyszę że niby pomagają -tylko na co? badań hormonów faktycznie nie zrobisz -a ja po każdym odstawieniu (a brałam 7 lat) miałam wywoływany @ albo cykle 40/50 dni. Jeśli chce się uregulować cykle i hormony to już chyba prędzej progesteron od 14 dnia -ale też trzeba wiedzieć i sprawdzić czy jest potrzebny..

Co do podejrzenia zaśniadu -to nie rozumiem jak lekarz może mieć "podejrzenie" daje skierowanie na betę i wie -czy to zaśniad czy nie. Po zaśniadzie beta spada o wiele wolniej...

Co gin to teoria -ważne żeby swojemu ufać bo powierzamy mu swoje zdrowie i zdrowie i życie naszego malucha.

Justkabor ciężko w Dublinie będzie Ci zrobić te badania -bo wszystkie kosztują fortunę a konkretne musiałby zasugerować gin... zależy który tydzień, jakie podejrzenia... moze zbyt niski progesteron a może wada która więcej się nie powtórzy...

Zjola pierwsza @ to i dla mnie był przełom -nowy rozdział, nowe nadzieje... byle do lipca:tak: bo lipiec to dobry moment na fasolkę;-) urodzinki już na wiosnę:-) aha a skąd wiesz ze masz owulkę jak bierzesz tabletki???

Tabletki biorę dopiero od wczoraj a od zabiegu minął miesiąc i stąd wiem, że była owulacja. Było podejrzenie o zaśniad, bo w wyniku histopatologicznym wyszło, że znaleziono martwicze kosmki. Betę robiłam jeszcze przed tabletkami i wyszła podwyższona ale nie tak mocno jak przy zaśniadzie. Mój ginekolog stwierdził, że tabletki hormonalne pomagają w zbiciu hormonów ciążowych, jeżeli zbyt długo utrzymuje się po poronieniu ich za wysoki poziom. Ja już brałam leki antykoncepcyjne i nie miałam potem żadnych problemów po ich odstawieniu. Od razu miałam bardzo regularne cykle.
Co do owulacji to mnie w ten dzień zawsze boli jajnik, ten z którego wykluwa się jajeczko. Potwierdziłam to także robiąc testy owulacyjne i monitorując cykl u gina na USG. Wszystko razem się zgadza dlatego jak mnie łupie w boku to wiem, że jest owulka.
Z tymi tabletkami to też nie taka tragedia, bo mam je przestać stosować w czerwcu a w lipcu mamy zielone światło. A ponoć po tabsach łatwo zachodzi się w ciążę. Zresztą opinii jest mnóstwo. Ten lekarz, do którego chodzę ma dobrą opinię i nie jest pierwszy, u którego byłam. szczerze mówiąc zrobił na mnie najlepsze do tej pory wrażenie. Odpowiada wyczerpująco na pytania, informuje o wszelkich badaniach i nie czuję się u niego jak intruz. Jak kiedyś byłam u innego i powiedziałam, że prawie rok się staramy o dzidzię i jakoś nie wychodzi to spytał mnie czy mam uderzenia gorąca (notabene mnie zawsze jest zimno). Następnie okazało się, że to nie ze mną jest problem, tylko mój mąż ma zbyt mało ruchliwe żołnierzyki. Po leczeniu męża Provironem zaszłam w ciążę. Nasz aniołeczek co prawda nie żyje, ale to zupełnie inna historia.
Uffffffff
Chyba nie zanudziłam Cię na śmierć :baffled:
 
Do góry