reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Tulipanku ja też jestem po pierwszej tracie w 2007 roku to było ,a teraz to biore bardziej na swój rozum niż lekarzy, bo z biegiem czasu dochodziły do mnie różne żeczy po pierwsze lekarze nie mówią o tych badaniach bo nie są refundowane , jeśli już zadasz takie pytanie to albo cie bedą zniechęcać ,albo nie mój ginek mi wszystko ładnie wytłumaczył i zaproponował test na chlamydie, ureaplasme,mykoplasme,opryszczke, hpv w jednym i ja po naradzie z mężem sie zdecydowałam, także warto porozmawiać, pozatym do mnie wszystko dotarło tutaj na forum,że lekarze nie są Bogami i same też musimy dbać o siebie i przyszłe dzidziusie, moje symptomy były dziwne i nie lączyłam ich a teraz jak je połączyłam to wychodzi zakażenie pęcherza było pieczenie ból a 2 tyg później wysoka gorączka jak już spadła to w ubikacji mój organizm wydalił ile mógł, tak więc przeanalizuj kochana czy działo sie coś przed poronieniem i poskładaj do kupy czasem wychodzi nam jakaś podpowiedź, za zakażenia układu moczowo płciowego odpowiadają chlamydia, mykoplasma i ureaplasma.
Olu to idż do ginka trzymam kciuki.
Motylku13 pamiętam cie witaj przytulam cieplutko.
 
reklama
Cześć Dziewczyny. Meldujemy się. Żyjemy i jest chyba ok. Obserwuję ten swój brzuchol tak codziennie i nic mi wyrosnąć nie chce. Trochę mnie to marwi. Już nawet się zastanawiałam, czy wszystko jest ok. A przez głowę przeszła mi myśl, że może ciąża przestała się rozwijać... Zwłaszcza mnie to dopadło jak zobaczyłam na sierpniówkach brzuchy i nowe usg. Tam już cieżarówki w moim wieku ciąży znają płeć... Dziś dzwonię do nowego gina by się zarejestrować. Mam nadzieję, że da się na przyszły tydzień.
 
Tulipanek, myślę ze najlepszym rozwiązaniem będzie porozmawiać z lekarzem o tych badaniach, a jeśli stwierdzi, ze nie ma potrzeby to wtedy bym sama we własnym zakresie zrobiła przynajmniej te podstawowe czyli: toxo, cmv, tsh, ft3, ft4, wymazy, ewentualnie poziom hormonów, i nie piszemy o tych badaniach, dlatego żeby narażać cię na koszty albo coś, piszemy to dlatego, że u wielu dziewczyn już podczas badania tych podstw wyszła przyczyna straty

Annas dziękuję :) Ja też im więcej czytam i przeglądam badań tym mam większy mętlik i zastanawiam się nad kolejnymi, faktycznie jak dobrze określiłaś to studnia bez dna

Anetha gdzie jesteś?? Co u ciebie??

Koti pewnie dlatego tak się czujesz, że już prawie finisz :) Oj za niedługo będzie ci brzuszka brakować jak Gracjanek się urodzi :)

Lena to ja gratuluję 3@ :) Może zaczną się stabilizować i będą regularne :)
ja muszę zmienić otoczenie, bo masz rację zmiany są zawsze na dobre :)
Kroki już są w tej kwestii podjęte więc mam nadzieje, ze się uda :)

Karola współczuję ci tych wszystkich bóli, ale widzę że suwaczek ci mknie bo to już 33 tydzień zaczęłaś :) Bóle kości to niestety przypadłości ciążowe, ja już od 1 miesiąca miałam bóle kręgosłupa i miednicy, więc wiem co czujesz.

później nadrobię reszte bo teraz mąż mi smęci nad głową i się skupić nie potrafię
 
Cześc kochane....

Mam pytanie do dziewczyn, które robiły test UROGIN....
Czy zamawiałyście go w necie i potem tylko poszłyście do gina , żeby wam pobrał materiał, czy powinnam poszukać gabinetu, gdzie to robią i maja swój test?
Bo wg. netu to potem sie do nich odsyła?
Czy koszt całkowity to te 300 zł?
I czy on jest wiarygodny?

Buziaczki dla WAS wszytskiech.......
 
Cześc kochane....

Mam pytanie do dziewczyn, które robiły test UROGIN....
Czy zamawiałyście go w necie i potem tylko poszłyście do gina , żeby wam pobrał materiał, czy powinnam poszukać gabinetu, gdzie to robią i maja swój test?
Bo wg. netu to potem sie do nich odsyła?
Czy koszt całkowity to te 300 zł?
I czy on jest wiarygodny?

Buziaczki dla WAS wszytskiech.......

Karolcia moj gin ma u siebie w gabinecie ten test urogin, ale odradził mi go. powiedział, że po stracie zaleca iść do lab i zrobić wymazy pod kątem chorób, które są w teście urogin, gdyż sam test jest za mało precyzyjny. mógł na mnie zarobić robiąc test u siebie, ale odesłał do lab katedry mikrobiologii ... i za wymazy w lab zapłaciłam 180 zł.
 
Karolcia moj gin ma u siebie w gabinecie ten test urogin, ale odradził mi go. powiedział, że po stracie zaleca iść do lab i zrobić wymazy pod kątem chorób, które są w teście urogin, gdyż sam test jest za mało precyzyjny. mógł na mnie zarobić robiąc test u siebie, ale odesłał do lab katedry mikrobiologii ... i za wymazy w lab zapłaciłam 180 zł.
dzieki Koti...
bo właśnie tez mam wątpliwości....co do ceny i wiarygodności....
może jak pójde za jakis miesiąc do gina po zielone światełko to sie go podpytam o te wymazy....które mam zrobić i czy wogóle robić....
 
dzieki Koti...
bo właśnie tez mam wątpliwości....co do ceny i wiarygodności....
może jak pójde za jakis miesiąc do gina po zielone światełko to sie go podpytam o te wymazy....które mam zrobić i czy wogóle robić....

mnie mój gin kazał zrobić wymaz na chlamydie, ureaplazme, mykoplazme, poza tym bakteriologie i mykologie pochwy. Myslę, że warto je zrobić. Mojej koleżance wyszła ureaplazma, żadnych objawów nie miała ... a dzidzie straciła :-(
 
Koti81.Nie robiłam żadnych badań bo jak zapytałam swojego gin to powiedział że przy pierwszym poronieniu nie trzeba.Ale widze że powinnam tylko nie wiedziałam jakie.Dobrze że mi napisałaś to pojde i zrobie.Nie wiesz ile takie badania kosztóją?
Kobietka22:-).Witam cie i dziękuje za pamięć.Ciebie też ściskam
 
Motyl13 kilka stron wczesniej ładnie opisała badanka i ich ceny Katkaa, wklejam cytat.

Jeśli chodzi o badanka to jest ich troche :) Są to głownie badania mikrobiologiczne (wymaz z pochwy) i badania przeciwciał (krew) w celu wykluczenia najczęstszych przyczyn poronien. Czekasz pewnie teraz na wyniki badania histopatologicznego jednak najprawdopodoniej w tym badaniu nic nie wyjdzie (90%) wiec dla bezpieczeństwa trzeba by bylo wykluczyc po pierwsze toxoplazme (badanie przeciwciał IgG i IgM koszt ok 40-50zl), chlamydia, mykoplazma, ureaplazma (IgG i IgM- koszt ok 100zl lub testy genetyczne) można też cytomegalie (ale ogolnie to sie jej nie leczy bo bez ciąży przebiega podobnie jak lekka grypa wiec nie ma potrzeby leczenia a w czasie ciąży leczenia nie ma a tylko wtedy jest grozna- koszt ok 40-50zl) różyczka (tez IgG i IgM). Robi się też wymaz z pochwy w celu identyfikacji flory bakteryjnej (30-40zl). Można też wykluczyć tarczyce przez badanie ft3, ft4 i TSH (ok 50zl). Lekarz mowil ze ona jest przyczyną trudności z zajsciem w ciaze a pozniej jej utrzymania (szczegolnie w pierwszym trymestrze) Tyle pamietam tak z biegu, jak czegos zapomnialam to dziewczyny napewno mnie uzupelnią :)
 
reklama
Witam
Koti fajnie, że się odezwałaś na forum, już niedużo Ci zostało, czekamy z niecierpliwością. A wiesz już ile Gracjanek waży? Bo przy cukrzycy to spore dzieci są, chociaż nie ma reguły.

Just jak Ci się stawia brzuch to lepiej idź do gina, a ty to wytrwała jesteś, że jeszcze pracujesz :-)

Motyl13 ja Ciebie też pamiętam, lekarze niestety tacy są, tak jak pisała kobietka, przytulam.

She witaj, jak po wyjeździe i jak mieszkanie?

Ilonka, Karolcia, Kobietka, LucyF, witajcie
 
Ostatnia edycja:
Do góry