K
kobietka22
Gość
Tulipanku ja też jestem po pierwszej tracie w 2007 roku to było ,a teraz to biore bardziej na swój rozum niż lekarzy, bo z biegiem czasu dochodziły do mnie różne żeczy po pierwsze lekarze nie mówią o tych badaniach bo nie są refundowane , jeśli już zadasz takie pytanie to albo cie bedą zniechęcać ,albo nie mój ginek mi wszystko ładnie wytłumaczył i zaproponował test na chlamydie, ureaplasme,mykoplasme,opryszczke, hpv w jednym i ja po naradzie z mężem sie zdecydowałam, także warto porozmawiać, pozatym do mnie wszystko dotarło tutaj na forum,że lekarze nie są Bogami i same też musimy dbać o siebie i przyszłe dzidziusie, moje symptomy były dziwne i nie lączyłam ich a teraz jak je połączyłam to wychodzi zakażenie pęcherza było pieczenie ból a 2 tyg później wysoka gorączka jak już spadła to w ubikacji mój organizm wydalił ile mógł, tak więc przeanalizuj kochana czy działo sie coś przed poronieniem i poskładaj do kupy czasem wychodzi nam jakaś podpowiedź, za zakażenia układu moczowo płciowego odpowiadają chlamydia, mykoplasma i ureaplasma.
Olu to idż do ginka trzymam kciuki.
Motylku13 pamiętam cie witaj przytulam cieplutko.
Olu to idż do ginka trzymam kciuki.
Motylku13 pamiętam cie witaj przytulam cieplutko.