Witajcie Dziewczynki, dzis mija tydzien od zabiegu, czuje sie psychicznie troche lepiej. Nabieram sil na kolejne staranka..czekam teraz na @ jak na zbawienie. Chcialabym juz, teraz, ale zdaje sobie sprawe, ze endometrium musi sie odbudowac. Pozdrawiam Was cieplutko i trzymam kciuki za wszystkie Staraczki.
reklama
C
Vjolka u mnie każda @ po zabiegu zaczynała się plamieniem -czyli rozkręcała sie 2 dni i dopiero dawała czadu, idź po @ do gina i sprawdź endo -jeśli się nie odbudowało jeszcze to @ nie będzie obfita. Ale z czasem wróci do normyja miałam pierwsza normalna ale bezbolesną. A Ty chcesz jakiegoś zapalenia dostać od zęba? i staranka znowu na bok? marsz do dentysty
super brzdące
Pati.b no i oby @ nie przyszła:-) Wątpię czy po pierwszej @ wiadomo że jakiś zabieg jest potrzebnyprzecież trzeba czasu żeby sie odbudowało wszystko -a zabieg za zabiegiem to średni chyba pomysł. A histeroktomia to usunięcie macicy więc nie wiem czy któraś jak sprawdziła to zawału nie dostała....
Rozróżnia się następujące typy histerektomii:
- histerektomia częściowa – usunięcie tylko trzonu macicy,
- histerektomia całkowita – usunięcie całej macicy (trzonu i szyjki macicy),
- histerektomia całkowita z usunięciem jajników i jajowodów – oprócz trzonu i szyjki macicy usuwane są jajowody i jajniki,
- histerektomia radykalna – usunięcie macicy (całkowite) oraz górnej części pochwy oraz okolicznych węzłów chłonnych. Ten zabieg wykonuje się w przypadku schorzeń nowotworowych.
No właśnie ja sprawdziłam, bo to mnie radziła i włos mi się na głowie i nie tylko zjeżył!!!
A co do zęba...
Jak ja się boję?!!!!!!
A co do zęba...
Jak ja się boję?!!!!!!
Ostatnia edycja:
wiolka_1982
Fanka BB :)
karolcia81 - raczej nie zaczynam..wszystko zależy od mojej tarczycy...a myślę, że trochę potrwa zanim się ustabilizuje..
Agatka - no nie maja litości niestety
To widzę, że TY tez lubisz ciepełko
szanti - witaj!Dla Aniołka Twojego światełko(*)Zostań z nami!!!A czas szybciej minie. W kupie raźniej
Ja się biorę do pracy!!!
Agatka - no nie maja litości niestety
To widzę, że TY tez lubisz ciepełkoszanti - witaj!Dla Aniołka Twojego światełko(*)Zostań z nami!!!A czas szybciej minie. W kupie raźniej
Ja się biorę do pracy!!!
Ależ słodziakiAaaaaaa
Nie pochwaliłam się...
W piątek w nocy moja koleżanka powitała na świecie swoją pociechę...
Pociecha x 3
Maciuś, Wojtuś i Adaś
Witam się miłe koleżanki.
Wklejam wczorajszy plakat Klaudii ,bo zapomniałam wczoraj
To mleko oczywiście nie istnieje
Produkt,pomysł i realizacja 100 % Klaudia
No proszę
Jeszcze nie czytałam ale zobaczymy co napisali...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,ti...-prawdziwe-pieklo,wid,11606616,wiadomosc.html
Gosia ja się czuję dobrze -już coraz lepiej -brzuchol rośnie z dnia na dzień (jak już pisałam) czekam na wizytę 28go, a później usg połówkowe... 1 listopada mija pół roku od urodzenia Wandzi, a połowa ciąży wypada dokładnie w dniu kiedy planowo powinnam ja urodzić... zbieg okoliczności... brzusio czasem boli, mdłości czasem mam -ale ogólnie jest ok. Trzymam kciuki za Was żeby już tym razem @ nie przyszła... to czekanie jest takie rudne i bolesne...
Karolcia81 piszę mało bo u mnie wszystko ok. Autko to teraz nasza maskotka:-) ja siedzę w domku, czuję się coraz lepiej i patrzę jak się zmieniam. Swoją drogą to mam mieszane uczucia... człowiek z człowiekiem w brzuchu to jakoś dziwnie brzmi
jak nigdy -sterczy mi brzuch i jak nigdy mam wypryski grrrrr same zmiany. Ale jest super
Pardoes masz rację -kalendarz swoje a organizm swoje... ale ważne żeby wszystko wróciło do normy
Szanti uwierz że doskonale Cię rozumiemy -każda z nas chce już, natychmiasy -pierwszą @, staranka, fasolka... wykorzystaj ten czas z korzyścią dla siebie mi lekarz kazał brać kwas foliowy cały czas i witaminy dla kobiet w ciąży (o ironio) -mówił że są najlepiej zbilansowane. Odżywiaj się dobrze, dbaj o siebie i czekaj cierpliwie.
Vjolka80 Pati już tak chyba lubi nas postraszyć -z tarczycą też chyba podała normy ale jest kochana i cieszę się że na dobre do nas wróciła spokojnie -trzeba dać sobie czasu -rganizm to nie maszyna -że wymieni się jakąś część i będzie ok. A z zębem nie masz wyjścia -zapalenie we wczesnej ciaży może się skończyć tragedią więc dla przyszłej fasolki musisz...
As zajebista reklama -tylko hmmm to mleko od byka jest??????
Wiolka1982 ja trzymam kciuki za tą tarczycę -a organizm może Cie zaskoczyć więc nigdy nic nie wiadomo....
Uciekam do wanny
Jeszcze nie czytałam ale zobaczymy co napisali...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,ti...-prawdziwe-pieklo,wid,11606616,wiadomosc.html
Gosia
ja się czuję dobrze -już coraz lepiej -brzuchol rośnie z dnia na dzień (jak już pisałam) czekam na wizytę 28go, a później usg połówkowe... 1 listopada mija pół roku od urodzenia Wandzi, a połowa ciąży wypada dokładnie w dniu kiedy planowo powinnam ja urodzić... zbieg okoliczności... brzusio czasem boli, mdłości czasem mam -ale ogólnie jest ok. Trzymam kciuki za Was żeby już tym razem @ nie przyszła... to czekanie jest takie rudne i bolesne...Karolcia81 piszę mało bo u mnie wszystko ok. Autko to teraz nasza maskotka:-) ja siedzę w domku, czuję się coraz lepiej i patrzę jak się zmieniam. Swoją drogą to mam mieszane uczucia... człowiek z człowiekiem w brzuchu to jakoś dziwnie brzmi
jak nigdy -sterczy mi brzuch i jak nigdy mam wypryski grrrrr same zmiany. Ale jest superPardoes masz rację -kalendarz swoje a organizm swoje... ale ważne żeby wszystko wróciło do normy
Szanti uwierz że doskonale Cię rozumiemy -każda z nas chce już, natychmiasy -pierwszą @, staranka, fasolka... wykorzystaj ten czas z korzyścią dla siebie
mi lekarz kazał brać kwas foliowy cały czas i witaminy dla kobiet w ciąży (o ironio) -mówił że są najlepiej zbilansowane. Odżywiaj się dobrze, dbaj o siebie i czekaj cierpliwie.Vjolka80 Pati już tak chyba lubi nas postraszyć -z tarczycą też chyba podała normy
ale jest kochana i cieszę się że na dobre do nas wróciła spokojnie -trzeba dać sobie czasu -rganizm to nie maszyna -że wymieni się jakąś część i będzie ok. A z zębem nie masz wyjścia -zapalenie we wczesnej ciaży może się skończyć tragedią więc dla przyszłej fasolki musisz...As zajebista reklama -tylko hmmm to mleko od byka jest??????
Wiolka1982 ja trzymam kciuki za tą tarczycę -a organizm może Cie zaskoczyć więc nigdy nic nie wiadomo....
Uciekam do wanny
Agniesia82
najważniejsze jest życie
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2009
- Postów
- 684
Cześć panienki
Agnieszka82 masz rację -jak ja się tak nastawiłam to prawie mi serducho pękło jak @ przyszła... a póxniej luz i bezobjawowo:-) kiedy gin? jakieś prochy bierzesz?
...
Do gin idę w poniedziałek, biorę tylko kwas foliowy i oczywiście trochę się boję... ale to chyba normalne. i boję się, że nie mam tych mdłości i cieszę się, bo może będzie to ciąża bardzo przyjemna dla mnie... bez sensacji :-)
karolcia81
czekam na szczęście.....
No proszę
Jeszcze nie czytałam ale zobaczymy co napisali...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,ti...-prawdziwe-pieklo,wid,11606616,wiadomosc.html
Uciekam do wanny
przeczytałam i wszytsko wróciło......i sobie popłakuje....
....chciabym się teraz przytulic do Z. tak mocno......
karolcia81
czekam na szczęście.....
Ależ słodziaki
Witam się miłe koleżanki.
Wklejam wczorajszy plakat Klaudii ,bo zapomniałam wczoraj
To mleko oczywiście nie istnieje
Produkt,pomysł i realizacja 100 % Klaudia
a ja mam niesmaczne skojarzenia;-)reklama
Witam was kochane
wiola śliczne te dzieciaczki:-):-):-)
kasiu dziąsło przestanie nie długo boleć ja miałam szwy przez tydzień ale po 2 dniach było już było lepiej:-) więc główka do góry:-):-)
agatko ja wymiotuje ale nie przybywam na wadze a tym 90km mnie oszołomiłaś masakra.
Ja dzisiaj czuje się troszkę lepiej tylko mnie mdli jak na razie więc nie jest najgożej.
wiola śliczne te dzieciaczki:-):-):-)
kasiu dziąsło przestanie nie długo boleć ja miałam szwy przez tydzień ale po 2 dniach było już było lepiej:-) więc główka do góry:-):-)
agatko ja wymiotuje ale nie przybywam na wadze a tym 90km mnie oszołomiłaś masakra.
Ja dzisiaj czuje się troszkę lepiej tylko mnie mdli jak na razie więc nie jest najgożej.
