Ciąża Po Poronieniu

[kaska0201]

witaj Sonita
a właśnie dziś o Tobie pomyślałam
super z się odezwałaś
KOTI I AGATKA13X13 spodziewaja się fasolek no i KAROLA322 tyle że biedna w szpitalu leży bo krwiak jej się zrobił jutro będzie wiadomo co i jak czy wraca do domu czy zostaje w szpitalu

a ja mam pytanie do Was jutro powinna przyjść @ ale byłam przed chwilką w łazience i chyba już przyszła "chyba" no bo na razie tylko na papierze i teraz jak mam liczyć cykl od tego troszeczkę na papierze czy dopiero jak się rozkręci bo już zupełnie zgłupiałam

a no i doszłam do wniosku ze te trzy miesiące mojej przerwy to trochę za długo oczywiście nie nastawiam się ze zajdę już teraz w tym cyklu ale gdyby tak było(miałabym termin na czerwiec) to Wercia na turnus pojedzie z tatą
zresztą nic nie wyliczam co ma być to będzie oj ten mój R bedzie teraz miał mnie chyba dosyć

 

[Koti81]

Kaska mój gin mi powiedział, że @ liczymy od "rozkręcenia" się ... On uznaje, że plamienie przed @ to jeszcze nie faktyczna @.

 

[Sonita]

Dokładnie też tak słyszałam, że liczymy w momencie kiedy jest prawdziwa lawina

Dzięki Kaśka za info, trzymam mocno kciuki za fasolki :-)

Dobra lecę sprzątać, ale nie wiem za co się zabrać

 

[ena]

Hej dziewczyny. To ja z tym moim snem o bratowej odnosnie jej robiła badania prenatalne i jak cos leciutko nie tak od razu usuwa. Powiem wam aby sie nie nastawiać bo to jeszcze gorzej ja myslałam ze oszaleję jak test pokazywał jedna kreske te nerwy są jeszcze gorsze . I jak powiedziałam sobie że daje spokój to wtedy sie udało i zaszłam bałam sie jak nie wiem co ale czułam że będzie dobrze bo się czuje . Życze wam z całego serca powodzenie i dzidziusiów wymarzonych. Podobnierz dobrzez jest po stosunku trzymac nogi do góry ale ja tego nie praktykowałam. Wydaje mi się że po takim zabiegu wszystko musi wrócić do normy ja zabieg miałam w sierpniu a zaszłam w styczniu prawie pół roku nerwów.

 

[kinguś]

Już jestem ale poczytam Was dopiero jutro.
Buziaczki :-)

 

[ola81]

Dziewczyny kochane co tu dzis taka cisza?? U mnie zimno. Siedze cały dzień pod kocem. Powyjeżdżałyście wszystkie??

SOnitka witaj skarbie. Pisz co U Ciebie????

Kasiu nie Carri zafasolkowała tylko Koti kochanie:-) Mała pomyłka...

 

[kaska0201]

Wiem juz sie poprawiłam

 

[karolcia81]

Cześć kochane moje...
wróciłam...i jutro nadrobie zaległości....
witam nowe aniołkowe mamusie....

u mnie właśnie dobiegła końca druga @ po.....
jeszcze tylko jedna i......:-)
jestem szczęśliwa bo była terminowa i zupełnie taka jak przed...a to chyba bardzo dobrze.....

w tym tygodniu wybieram się do gina....może da nam wcześniej zielone świtaełko....

ale muszę się przyznać, że wyjazd cudownie mi zrobił...jestem zrelaksowana i baaaardzo pozytywnie nastawiona do życia....

ola - przejeżdżałam przez Twoje miasto....bardzo ładne "miasto zakochanych" ......

buziaki......do jutra, bo się muszę troszkę rozpakować......

 

[13x13]

Spakowana, gotowa jutro w drogę:-)

Czuję się średnio -niedobrze jak co wieczór:-( jak tak będzie wyglądał cały pobyt to fatalnie. Bierzemy laptopa a internet est tam bezprzewodowy więc nie wykluczam odwiedzin (ale jak produkcja będzie hurtowa to nie dam rady nadrobić;-))

Gosiu jak walka ze śrubkami -mam nadzieję że meble już gotowe i przeprowadzka tuż tuż:-)

Kasiu wypatruj -ja zostaję w Zakopcu do niedzieli więc jest możliwe że wpadniemy na siebie

Anusia1912 miałam antybiotyk ale może dostałaś w kroplówce? ja spałam jak mi dali antybiotyk w kroplówce a to jest naprawdę końska dawka dlatego czasem nie przepisują na recepcie nie martw się tylko porozmawiaj z lekarzem

Agnieszko ja się czuję fatalnie -żołądek muli mnie tak bardzo że już nie wiem co mam robić:-( niedobrze mi okrutnie ale wszystko dla Kropka

Gloria witaj:-)

Olu duphaston mi się skończył a biorę 4 dziennie -tutaj ceny są kosmiczne -jest tania apteka 1 opakowanie 32 zł ale dziś zamknięta i się zagapiłam -wiec zapłaciłam 45 zł za opakowanie i serce mnie boli bo wiem że pieniądze roli nie grają ale złodziejstwo mnie doprowadza do furii

Koti jak spacerek? już lepiej się czujesz? daj znać kiedy przejdą mdłości -wstawie następny suwaczek;-)

Alicja1985 może kroplówkę dostałaś -wydaje mi się że to standard.

Wiolka miłego seansu -musiałam po duphaston gnać -tak jak piałam Oli

Sonitka dobrze że z domem nic się nie stało. Widać ktoś czuwa nad Tobą i czterema przyjaznymi ścianami;-) niestety stara codziennosć dopada każdego z nas:-(

Kinguś mam nadzieję że Ty i brzusio wypoczęliście:-)

Ena co do bratowej myślę że los nie jest sprawiedliwy ale upomina się o swoje...

Karolcia81 trzymam kciuki za zielone światełko

Chyba o niczym nie zapomniałam
Wszystkie dziewczyny niewymienione serdecznie pozdrawiam.
Czekam na radosne nowiny
Buziaki

 

[GosiaLew]

Witam wieczorowo,
Śrubki kupiłam, te co było trzeba a nawet więcej, brzeszczoty, wkręty i kabel do oświetlenia po szafkami. Normalnie przez to nasze nowe mieszkanko stałam się obeznana jeśli chodzi o asortyment budowlano-majsterkowy :-);-).
Ja jutro mam wolne więc z rańca jak wstanę (czytaj koło 10) to będę z kawusią :-).
Na przyszły weeeknd mamy plany się przeprowadzić. W piątek chcę umówić pana od kabłówki i netu więc nie będę miała w przerwie dostępu do forum :-)

Agata to miłego wypoczynku, pogoda na przyszły tydzień zapowiada się cudnie a mdłościami to się nie przejmuj. Miłego wypoczynku, ale jak masz okazję z tym netem bezprzewodowym to wpadaj do nas.

Sonita witaj.

Karolcia to fajnie, że wróciłaś zrelaksowana.

Ola, Kasia Agnieszka, Asia She, Lenka, As i reszta dziewczynek, pozdrawiam.:-)