reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny chyba coś musi być w pogodzie co zle wpływa na samopoczucie.Ja wczoraj polożyłam sie spac z ogromnym bólem głowy a dziś od rana powtórka..oszaleć można i juz tak od trzech dni...Dlaczegotak...musi być dobrze,trzymam kciuki!!!Zycze Wam miłego dnia bez dolegliwości!Pozdrawiam
 
reklama
witam dziewczynki. oj. długo mnie nie było ( mam nadzieje ze jeszcze mnie pamietacie) ale jakoś ostatnio raz ze nie mam czasu a dwa ze jakoś ostatnio ciągle mi smutno. czas jakoś wcale nie chce zagoić mojej rany. moj m juz czasem nie wie co sie ze mna dzieje.
ale troszeczke podczytałam zaległosci i ... jezyk gratuluje!!!! po prostu super.
maggie piekne zdjecia. mi tez marzy sie juz urlop. jakos zmeczona jestem strasznie, nie mam siły ani ochot chodzic do pracy. w tym roku chcemy z mezem wziac urlop na poczatku wrzesnia i wyjechac nad morze. wtedy ja juz powinnam miec zielone swiatełko wiec moze wrócimy juz nie sami.
witam wszystkie nowe aniołkowe mamusie. szkoda ze musimy sie spotykac własnie tutaj.
wiecej napisać obiecuje jak nadrobie wszystkie zaległości. strasznie duzo tego czytania.
pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie.
 
Agnieszka chyba masz rację ja też mam potworny ból, staram się nic nie brać ale wczoraj wieczorem się poddałam a dziś już czuję że się zaczyna :(
Pozdrawiam :)
 
Cze dziewczynki,
nie bylo mnie pare dni i mam takie zaleglosci...
U mnie weekend minal pod znakiem szczura!!!:szok: Biegal sobie jeden po podworku! Okropnosc. Nowy budynek a tu te okropne, obrzydliwe stwory!!!:wściekła/y: No ale wezwalismy exterminatora i po sprawie hehe- mam nadzieje!!!!

Dzis mam okropnego dola. Mam juz dosc czekania na cud! Bo wiem, ze cuda sie nie zdarzaja! :no: powinnam juz tulic do serca choc jedno moje malenstwo, a tym czasem moje serce jest puste... 9 cykl od drugiego poronienia i nic!!! Znow nie mam nawet owulki. Wiem, ze gdybym mieszkala w Polsce juz dawno bym byla w ciazy, a tu nikt mi nie zrobi nawet monitoringu cyklu. O badaniach nie wspomne...
No to sobie pomarudzilam :tak:

dlaczegotak- trzymam kciuki za Was!!! :-) Niech ten maly czlowieczek jeszcze sobie troszke u Ciebie pomieszka :tak::-)

dosia- u mnie juz tyle czasu uplynelo i tez nie moge sobie znalezc miejsca ani zajecia! Nawet jak cos robie to lapie sie na mysli ''kiedy bede miala dziecko?''

guska- ja wszystkie badania robilam prywatnie, bo moj polski doktor powiedzial mi otwarcie, ze POWINNAM je prywatnie zrobic!!! a sumka wyszla nie mala 1000zl! Dobrze ze mnie bylo stac, a co maja powiedziec kobiety ktore nie maja tyle kasy by wydac w jeden dzien??? NFZ ma nas w dupie, to wszystko za darmo powinno byc! Moze wtedy by nie narzekali na maly przyrost naturalny.

slodziutka- jestes dzielna! zobaczysz wszystko bedzie dobrze, tylko musisz porobic badania pod katem''dlaczego nie moge utrzymac ciazy?'' Dobrze, ze w nia zachodzisz! To najwazniejsze.Ja mam podobny problem. Nie moge jej donosic i moj gin (w Polsce) zalecil mi od pierwszego dnia ciazy duphaston i acard! Poza tym wez zaswiadczenie o tym, ze poronilas juz 2 raz i wtedy mozesz miec badania za darmo :tak:

Jezyk- jak sie czujesz? Mam nadzieje, ze sie objadasz owockami i odpoooczyyywaszszzz!!!!!!!:tak:;-)

szafirek, allaaa, modroklejka,dosia, aga,mika, maggie i cala reszta- pozdrawiam i milego dnia Wam zycze!!!
 
witam dziewczynki. oj. długo mnie nie było ( mam nadzieje ze jeszcze mnie pamietacie) ale jakoś ostatnio raz ze nie mam czasu a dwa ze jakoś ostatnio ciągle mi smutno. czas jakoś wcale nie chce zagoić mojej rany. moj m juz czasem nie wie co sie ze mna dzieje


Dosiu, jak mogłybyśmy o Tobie zapomnieć, a jak masz doła, to pisz, ja ostatniego miałam wczoraj, dobrze że M nie było, bo mogłam sobie popłakać i ulżyło mi trochę:tak:a on przynajmniej się nie denerwował:happy:


Cze dziewczynki,
nie bylo mnie pare dni i mam takie zaleglosci...
U mnie weekend minal pod znakiem szczura!!!:szok: Biegal sobie jeden po podworku! Okropnosc. Nowy budynek a tu te okropne, obrzydliwe stwory!!!:wściekła/y: No ale wezwalismy exterminatora i po sprawie hehe- mam nadzieje!!!!


Muffy, u Ciebie szczur, a u mnie kret, ryje mi ogródek, podkopuje rosliny, a ja nie wiem jak mam się go pozbyć:wściekła/y::baffled:
 
Ostatnia edycja:
HA! to ja ci mireczko moge pomóc! z krecikami walczyliśmy w zeszłym roku i jest dobry sposób na nie:) jest takie coś-w leroyu i castoramie-różne firmy to produkują, wkłada się do srodka baterie i to cos wydaje dzwięcki dla ludzi nie słyszalne,a odstraszające krety:) my mamy dwóch firm, BROS i o ile sie nie myle to GARDENA-ale tej nie jestem pewna, w kazdym razie taki palik do wkopania w ziemie, jasno-zywo-zielony
 
guska- ja wszystkie badania robilam prywatnie, bo moj polski doktor powiedzial mi otwarcie, ze POWINNAM je prywatnie zrobic!!! a sumka wyszla nie mala 1000zl! Dobrze ze mnie bylo stac, a co maja powiedziec kobiety ktore nie maja tyle kasy by wydac w jeden dzien??? NFZ ma nas w dupie, to wszystko za darmo powinno byc! Moze wtedy by nie narzekali na maly przyrost naturalny.

slodziutka- jestes dzielna! zobaczysz wszystko bedzie dobrze, tylko musisz porobic badania pod katem''dlaczego nie moge utrzymac ciazy?'' Dobrze, ze w nia zachodzisz! To najwazniejsze.Ja mam podobny problem. Nie moge jej donosic i moj gin (w Polsce) zalecil mi od pierwszego dnia ciazy duphaston i acard! Poza tym wez zaswiadczenie o tym, ze poronilas juz 2 raz i wtedy mozesz miec badania za darmo

Muffy ja się w 1000 zl nie zmieszcze, jak sobie policzyłam. Juz sie zastanawiałam nad wzięciem kredytu...ale czy to ma sens. Ja też 2 razy poroniłam, zachodziłam w ciążę bez problemu. Jestem po drugiej @, cykle trwają idealnie po 28 dni, jak przed ciążą. Ale starać się mogę po histeroskopii, tzn, gin powiedział ze mogę już, ale jest ryzyko, że sytuacja się może powtórzyć. Obawiam się ze wszystkie badania i tak nic nie wykażą, tak jak do tej pory, ustawię się w punkcie wyjścia i dalej będę zielona!
 
reklama
Dziewczyny normalnie SZOK! :rofl2: Jeszcze wczoraj pisałam Wam, że mam wszystkiego dość. Byłam pewna, że w ciąży nie jestem i prędko nie będę, a tu dzisiaj rano coś mnie tknęło i zrobiłam test - 2 krechy! Za chwilę zrobiłam drugi i to samo :-)To jest tak nieprawdopodobne, że właściwie w to nie wierzę! Dzisiaj jest 34 d.c (normalnie mam 30-31), od tygodnia mam plamienia - jak zawsze przed @. Oczywiście poleciałam do lekarza, kazał mi leżeć i zapisał luteinę. Nie wierzę, że to jest prawda. Za bardzo się boję, żeby się cieszyć. Może spojrzę na to bardziej optymistycznie, jak plamienia ustąpią, a na usg zobaczę bijące serduszko. Na razie odpoczywam i nawet ie myślę o ciąży, żeby nie zapeszać! Trzymajcie za mnie kciuki!
 
Do góry