reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
allaa ja też drugą @ dostałam szybciutko bo 22 dni od @:baffled: i ta była dużo krótsza mam nadzieję ze to nas szybciej przybliży do celu :-)
pozdrawiam wszystkie dziewczynki :-):-D:rofl2:
 
no to ja tez mam nadzieje dosytac szybciutko 2 @ i 3 @ bo juz sie nie moge doczekac zielonego światełka na staranka o kruszynkę:-)
 
dziekuje za odpowiedz, jestem troche spokojniejsza. Planowałam ze po drugiej@ zaczniemy znowu staranka. O kurcze to już tuż tuż. Sama myśl o tym mnie teraz przeraża!!! Cieszę sie bardzo i boję. Myślałam ze czas bedzie sie ciagnal i ciagnal, a juz za pare dni moge zaczac staranka. Zamienilam sie z kolezanka na wizyty u lekarza i ide za tydz w pon.
 
Witaski dziewczyny!!
Tak się rozpisałyście że hej... chyba nie nadąże Wam wszystkim odpowiedzieć..Może zacznę od końca (jak nigdy:szok::-D:-D)
Maggie - witaj i musisz zmotywować swojego do staranek..a jak nie to sama się postaraj a Jemu powiedz po ;-)
Mala160 - będzie i u Ciebie @ tylko cierpliwości choć jak każda z Nas wiemy ze Ci do niej spieszno, Każda z Nas marzy tylko o zielonym światełku by móc zacząć działania... Odnośnie ZUS - wypytają Cię na wszystkie możliwe sposoby ale nie daj się... i załatwienie zaświadczenia będzie najlepszą rzeczą...żeby im zamknać:angry::baffled: ...buzie:-D
allaa - widzisz.. wszystko będzie dobrze, już powoli zbliża się to na co tak wszystkie czekamy.. na zielone światełko..a później będziemy się cieszyć jak nie zobaczymy przez 9 miesięcy @ :-)
syla28 - najcieżej człowiekowi wtedy gdy pytania które zadajemy zostają bez odpowiedzi.. czy lepiej było by gdybyś była w innym szpitalu?? Tego nie dowiesz się niestety nigdy.. Bóg tak chciał... widocznie ma wobec Ciebie jakiś inny plan..
szafirek13 - pozdrawiam równie ciepło :-D
Batoniku - rzuciłaś się w wir pracy... może to i dobrze bo człowiek przynajmniej nie ma czasu myśleć i rozpamiętywać..tylko brnie do przodu, choć zapewne zawsze przyjdzie taki moment (właśnie jak termin porodu) co przywoła ze zdwojoną siłą wspomnienia..bardzo trudne wspomnienia...Tulę Cię mocno i pozdrawiam
 
Bura - właśnie wczoraj, najdalej w sobotę pisałyśmy o tych brzuszkach i matkach z wózkami, jak Nas prześladują ale cóż..jesteśmy na to mocno wyczulone i nic już na to nie zrobimy..
 
allaa - już dziewczyny napisały że to normalka z @ więc się nie martw już i ODPOCZYWAJ na urlopie :laugh2: a nie bądź taka zabiegana :-)
modroklejka - musisz jak każda z Nas uwierzyć w to że jeszcze zaświeci dla Nas słońce... i dla Ciebie i męża napewno zaświeci. Uda się Wam, jest to tylko kwestia czasu i dobrego dnia :-).. MUSI SIĘ UDAĆ wierzmy wszystkie w to a naprawdę fluidki dobre same nas znajdą.Najlepiej zacznij własnie urządzać Wasze gnizadko, zapomnij o wszystkim a wtedy samo zaskoczy..trzymam mocno kciuki i wierzę w to że niedłuo równie pięknie będziesz mówić o swoim dzidziusiu jak o swoim domku...
dilajla - na temat meczu - wolałam przemilczeć, chciałam wierzyć w Polaków..wierzę w nich, bo naprawdę widać różnicę w grze.. ale meczu się nie wygra jak nie ma kto bramek strzelać.. ale dajmy im czas.. Leo ma na nich dobry wpływ.. dajmy im trochę czasu... jak nie te mistrzostwa to inne..będzie dobrze.!!!
Miroslava - dzisiaj byłam u gink i powiedział po pokazaniu bety (spadła do 81) że dokonało się poronienie i nie będzie trzeba iść do szpitala na zabieg. W sumie to podejrzewałam że tak będzie, niby się ucieszyłam że nie muszę tam iść ale z drugiej strony zrobiłabym wszystko by móc utrzymać tą ciąże.. wczoraj gdy nasi chłopcy grali...ja wiedziałam i czułam jak ...tracę swoje maleństwo.. tak czekałam na ten mecz ... a jednak tak mało z niego wiem, strata - poronienie przyćmiło mi całą "radość" z meczu i wogóle...uhhhhh:baffled::-:)-(
cyprysiowa - dziękujemy za "ufoludkowe" zielone fluidki :-D
allaa - tak mam cudnego męża...dziękuje ...:-)

Ufff chyba wszystko- jeśli kogoś pominęłam przepraszam ale gorąco pozdarwiam wszystkie nie wymienione dziewczynki...
Całuje Was w czólko :-D i tulę gdy jest Wam źle..
Trzymajcie się ciepło...
 
reklama
Do góry