reklama
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Nie, jestem po poronieniu w listopadzie... I co chwila coś...@Mamafasolki A ty w ciąży teraz jesteś?
kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
To u mnie wszystko na razU mnie nadal jakiś duży skrzep potrafi wylecieć. No i co usiądę na kibelek to krew trochę poleci...
Wybaczcie. Ja pierwszy raz w domu to przechodzę. Wybaczcie, że tak wizualnie pisze.
Ale byłam w późniejszej ciąży, zatrzymała się 8+7 a ronilam 2-3 dni później
asia.joanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2021
- Postów
- 1 118
Przykro miHej dziewczyny. Wracam do was. Chciałam się już powoli witać na sierpniowych mamuśkach, ale po ostatnim poronieniu... miałam opory. No i jak widać słusznie. Przechodzę znowu to samo. Ciąża zatrzymała się na 6 tc. Wczoraj prawdopodobnie poroniłam w domu.
Dziś chyba pojadę na IP to sprawdzić. Nie chciałam jechać w trakcie bo dosłownie lało się, a poprzednio lekarze zachęcali mnie do ronienia w domu.
Ehhh... dziś oprócz mocnych bóli menstruacyjnych i nadal krwawienia nic się nie dzieje.... noo tylko jakieś dreszcze mnie złapały przed chwilą. Mierzę temperaturę. Jest w normie. Myślicie, że takie bóle i ew. dreszcze nie zagrażają mi?
Czekam na męża i będę jechać.
Sprawdź koniecznie na IP. Ja poroniłam w domu, wykąpałam się i pojechałam o 23 do szpitala. Dostałam kroplówki i rano musieli jeszcze zabieg zrobić bo zostały jakieś resztki endometrium.
kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
ale u mnie chodziło o to ze nie chcieli mnie przyjąć nie mając hematologa na dyżurze i wysyłali do uniwersyteckiego…Hmm to u mnie nie sądzę. Powiedzieli że jeżeli cokolwiek wzbudzi mój niepokój to mam do nich wracać. Nie tylko ból, krwawienie ale powiedzieli że mam wracać nawet jeżeli będę czuła się nieswojo.
Z rozumiałam też że jeżeli poniedziałek wynik nie spadnie to już mnie zostawia i będą kombinować na oddziale.
@Mamafasolki Mi kiedyś doraźnie pomógł gynoxin. Tylko nie pamiętam który bo jest ich kilka - albo Optima albo uno.
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Dzięki, idę do apteki, niech radzą...@Mamafasolki Mi kiedyś doraźnie pomógł gynoxin. Tylko nie pamiętam który bo jest ich kilka - albo Optima albo uno.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 041
ale u mnie chodziło o to ze nie chcieli mnie przyjąć nie mając hematologa na dyżurze i wysyłali do uniwersyteckiego…
Aaaa dobra
natala123456
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2021
- Postów
- 3 543
U mnie jak poleciało to tak ze nawet wkładka poporodowa by przepuściła. Na szczęście miałam pampersy po dzieciach bo inaczej nie daloby rady, a krew i tak lala się po nogach i podłodze… jak zaczęło się o 3 w nocy tak trwało to do godziny 15… tez bardzo bolały mnie krzyże… ja po swoim przejściu na Twoim miejscu już jechałabym na IP…O matkonajgorsze jest to czekanie, strasznie współczuję... bylam pewna ze jednak ta beta wzrosla jednorazowo
U mnie chyba tez sie zaczyna, mam takie silne bole krzyza i brzucha ze na wymioty mnie ciągnie a w pracy jestem i nie moge się przyznać nooo :/ dobrze ze po przeciwbolowych troche przeszlo, bo chyba bym nie byla w stanie funkcjonowac... ale nic nie leci, nie plamie ani nic...
każdy organizm jest inny i inaczej reaguje. Pewnie dużo zależy w którym tygodniu ronisz. Ja ronilam w 8 tc, bardzo dużo leciało ze mnie krwi i skrzepów takich jak pieść, od 3 w nocy jak się zaczęło do godziny 15… po całkowitym poronieniu krwawienie znacznie ustało. Teraz leci juz naprawdę niewiele. Jak końcówka okresu…Dziewczyny przy poronieniu (własnymi siłami) długo trwa takie dość intensywne krwawienie?
sprawdzic trzeba koniecznie, nawet się nie zastanawiać.Ja też wczoraj. Ale i tak podjadę sprawdzić.
Kurcze ... Przykro mi. Ja wczoraj głównie leżałam/biegałam bo od 12 do 19 to trwało.
Pisz kochana jak jest. Bo większość wpisów jest ogólnikowa. Mnie bardzo zaskoczyło to co się ze mną działo bo rozumiałam to tak ze chluśnie ze mnie raz, potem wypadną jakieś skrzepy, może bolec lecz nie musi, ale zazwyczaj boli mocno i potem będzie ok tak jak okres… a w moim przypadku było bardzo zle… baaaardzo dużo wylatywało ze mnie skrzepów, coraz to większych i większych i byłam coraz słabsza. Stało się to w poniedziałek, dzisiaj jest środa a ja dalej w lozku i dalej leżę bo nawet na dłuższe siedzenie jestem za słaba. Dziewczyny które są przed szukają takich informacji, wiem bo sama szukałam. Tez myślałam ze dam radę w domu i można tego dokonać, jednak trzeba myśleć i siebie obserwować bo zawsze zdarzy się wyjątek.U mnie nadal jakiś duży skrzep potrafi wylecieć. No i co usiądę na kibelek to krew trochę poleci...
Wybaczcie. Ja pierwszy raz w domu to przechodzę. Wybaczcie, że tak wizualnie pisze.
Genetyczne z „materiału poronionego”. Ale musiałabyś to zabezpieczyć i chyba zamawia się kuriera z tego co wyczytałam. Ja nie wiem czy dałabym radę rozpoznać co należy zachować…Dziewczyny powiedzcie mi...zatrzymały się moje bliźniaki niestety i właśnie dochodzi do poronienie...pytałam lekarza czy robi się jakieś badania po poronieniu ale on powiedział że dopiero jeśli dojedzie 2 krotnie do poronienia... I pytanie do Was czy na własną rękę można zrobić jakieś badania,aby wykryć ewentualną przyczynę poronienia, by uniknąć przy kolejnych podejściach?
reklama
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Oni to nawet po dwóch poronieniach rzadko kiedy kierują n jakieś badania. Prawda jest taka że zostajemy potem z tym same. Faktem jest że nawet zdrowa osoba ma conajmniej jedno poronienie za sobą i jest to powszechne, a kolejne ciąże udaje się szczęśliwe donosić. Ja zrobiłam prócz podstawowej morfologii jeszcze posiew moczu, wymazu z pochwy, zespół antyfosfolipidowy, trombofilie. Badań do zrobienia jest masa ale być może był to przypadek. Tym bardziej jak już wyżej zostało napisane ciąża mnoga jest ciąża podwyższonego ryzyka. Występują w niej takie komplikacje jakie w ciąży pojedynczej nie występują w ogóle. Ja poroniłam w październiku, też ciążę bliźniacza jednojajowa. Była to ciąża jednokosmowkowa i jednoowodniowa czyli najbardziej ryzykowny typ ciąży. Dwukosmowkowa też byłaby ryzykowana ale mniej. Lekarz już na wstępie powiedział że zajść w taka ciążę to trudniej niż trafić szóstkę w totka więc...ale też tłumaczył że w ciąży mnogiej, szczególnie jejdnojajwoej bardzo często występuje poronienie. Ja moje bliźniaki poroniłam w 11 tyg., Choć zatrzymały się na 9 tyg.Dziewczyny powiedzcie mi...zatrzymały się moje bliźniaki niestety i właśnie dochodzi do poronienie...pytałam lekarza czy robi się jakieś badania po poronieniu ale on powiedział że dopiero jeśli dojedzie 2 krotnie do poronienia... I pytanie do Was czy na własną rękę można zrobić jakieś badania,aby wykryć ewentualną przyczynę poronienia, by uniknąć przy kolejnych podejściach?
Także prawdopodobnie u ciebie to był przypadek ale jeśli chcesz zacząć od badań to warto zrobić trombofilie i zespół antyfosfolipidowy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: