reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Tak to jest z tymi chłopami. Ja mojemu też kupiłam witaminki (choć nie było wskazań do ich brania) i brał przez kilka miesięcy przed staraniami i w trakcie i jak się wkurzył i odstawil to zaszliśmy w ciążę. Myślę że zbieg okoliczności ale usłyszałam od niego: widzisz i nic te witaminki nie dały, tylko odstawiłem i zaszliśmy.
Myślę że dużo robi też zdrowa dieta, brak używek. Mój popalał i lubi sobie wypić piwko. Jak odstawil całkowicie używki, wziął się za sport, zaczal zdrowiej odżywić to już mu te witaminki nie były potrzebne
Właśnie Najgorsze dla mnie jest to, że my możemy łykac wszystko, zrezygnować z jakichś tam rzeczy a tak jak np. Mój dramatyzuje i się obraża jak każe mu jesc zdrowo, albo żeby nie pił tej coli, czy nie podjadał przez cały dzień. Od razu są nerwy jakbym robiła mu na złość czy coś. Nie wiem ile jeszcze musi czasu minąć żeby sam podjął jakies kroki i stwierdził ze może faktycznie warto spróbować....
 
reklama
Właśnie Najgorsze dla mnie jest to, że my możemy łykac wszystko, zrezygnować z jakichś tam rzeczy a tak jak np. Mój dramatyzuje i się obraża jak każe mu jesc zdrowo, albo żeby nie pił tej coli, czy nie podjadał przez cały dzień. Od razu są nerwy jakbym robiła mu na złość czy coś. Nie wiem ile jeszcze musi czasu minąć żeby sam podjął jakies kroki i stwierdził ze może faktycznie warto spróbować....
No mój jak odstawil używki to wziął się za siebie. To tak z automatu idzie jak coś się odstawia. Ja jak przestałam popalać to też zaczęłam ćwiczyć, odstawiłam praktycznie w ogóle słodkie. Ja mojemu też nasciemnialam że gin powiedział żeby brał te witaminy 🤣
Pisała na grudniowkach, że rano mieli ja przenieść na porodówkę i podłączyć pod oksy więc pewnie dzieje się. Mam nadzieję, że nie cierpi bardzo i tuli już synka 💙
A to już jest pewnie w trakcie albo już tuli malucha i po prostu nie ma czasu ani siły napisać
 
A tak aporopo facetów.... pamiętam jak moj mial miec badanie nasienia.. (2x) Jak ja się stresowałam za niego.. 😊 a niby on nie a przynajmniej mniej 😉 także jaka stara taka głupia 😇
Ja też się stresowałam bardziej niż mój a badanie robił już 3 razy 🤪

Dziś robiłam badanie witaminy D3 i wyszło mi 19.2 ng/ml to chyba mało co? 🤔
 
Ja też się stresowałam bardziej niż mój a badanie robił już 3 razy 🤪

Dziś robiłam badanie witaminy D3 i wyszło mi 19.2 ng/ml to chyba mało co? 🤔
Spójrz na normy. Ja miałam w lipcu 27 i wg norm jest to poziom niewystarczający.
Dziś badalam poziom d3, jutro wyniki zobaczymy co wyjdzie...
 
reklama
Do góry