Zaciekawiłaś mnie, to znaczy, że jak zaczęłaś pić więcej wody, to zaszlaś w ciążę?
Chciałam się poradzić, w ostatnich miesiącach porzuciłam testy owulacyjne na rzecz testera śliny Afrodyta
tzn. robiłam testu owu, ale wychodzą mi jakieś niejednoznaczne, nie umiem ocenić, kiedy kreska jest najgrubsza. Natomiast testując ślinę rano i wieczorem widzę dużo wyraźniej. W czwartek zrobiłam wieczorem i wyszły mi dosyć gęste "paprotki". Postanowiłam przestać truć na ten temat mężowi, więc może dzięki temu spontanicznie nabrał ochoty i były seksy przed snem
rano wyszedł mi bardzo wyraźny wzór "mrozu na szybie". Rozumiem, że mam to traktować jak pozytywny test owu, tzn. że owulacja powinna wystąpić w ciągu 24-36h?* Z jednej strony może w tym cyklu oznacza to szansę na C, ale biorąc pod uwagę, że poprzedni stosunek był w sobotę, pewnie plemniki były zbyt stare
*Tak, wiem, że owulację potwierdzi tylko monitoring, ale chciałam się upewnić co do generalnej zasady "działania"