Smaily
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2020
- Postów
- 1 253
U mnie w 9tc, stwierdzone poronienie zatrzymane. W szpitalu podane tabletki, poroniłam dosyć szybko, krwawienie mocne, dużo żywej krwi, ból jak przy silnym okresie. Większość czasu spędziłem na toalecie. Niestety poronienie niepełne, i tak skończyło się zabiegiem. Zabieg bezbolesny, w krótkiej sedacji. 3h po zabiegu idzie się do domu.
Trzymaj się kochana, mi wtedy bardzo pomogło forum. To była moja trzecia ciąża, a dziecko miałam tylko jedno. Tak jak u Ciebie. Mi samotna sala i brak odwiedzin odpowiadały w tamtym czasie, mogłam przemyśleć wszystko na spokojnie i ochłonąć. Wiem, że sobie poradzisz. Jesteś mądrą kobietą. Płacz teraz, póki rodzina nie patrzy. Możesz dać ujście tym pierwszym najtrudniejszym emocjom.
Bardzo Ci współczuję
Trzymaj się kochana, mi wtedy bardzo pomogło forum. To była moja trzecia ciąża, a dziecko miałam tylko jedno. Tak jak u Ciebie. Mi samotna sala i brak odwiedzin odpowiadały w tamtym czasie, mogłam przemyśleć wszystko na spokojnie i ochłonąć. Wiem, że sobie poradzisz. Jesteś mądrą kobietą. Płacz teraz, póki rodzina nie patrzy. Możesz dać ujście tym pierwszym najtrudniejszym emocjom.
Bardzo Ci współczuję