reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

U mnie w 9tc, stwierdzone poronienie zatrzymane. W szpitalu podane tabletki, poroniłam dosyć szybko, krwawienie mocne, dużo żywej krwi, ból jak przy silnym okresie. Większość czasu spędziłem na toalecie. Niestety poronienie niepełne, i tak skończyło się zabiegiem. Zabieg bezbolesny, w krótkiej sedacji. 3h po zabiegu idzie się do domu.

Trzymaj się kochana, mi wtedy bardzo pomogło forum. To była moja trzecia ciąża, a dziecko miałam tylko jedno. Tak jak u Ciebie. Mi samotna sala i brak odwiedzin odpowiadały w tamtym czasie, mogłam przemyśleć wszystko na spokojnie i ochłonąć. Wiem, że sobie poradzisz. Jesteś mądrą kobietą. Płacz teraz, póki rodzina nie patrzy. Możesz dać ujście tym pierwszym najtrudniejszym emocjom.
Bardzo Ci współczuję😢
 
reklama
Dobra ja już po badaniu, nie ma akcji serca. Rozwój zatrzymal się na 9 tyg. Czyli po ostatniej wizycie. Potwierdzone że ciąża była jednokosmowkowa jednoowodniowa, donoszenie jej graniczyłoby z cudem ale cuda przecież się zdarzaja tylko niestety nie w moim życiu. Jutro rano dadzą mi tabletkę (ponoć ona rozszerza szyjkę a jeśli planuje mieć jeszcze dzieci to lepiej ją dostać) jeśli do 5h nie rozpocznie się krwawienie to zrobią łyżeczkowanie
Przykro mi, trzymaj się, pisz, płacz mów do nas!!!!
 
Dobra ja już po badaniu, nie ma akcji serca. Rozwój zatrzymal się na 9 tyg. Czyli po ostatniej wizycie. Potwierdzone że ciąża była jednokosmowkowa jednoowodniowa, donoszenie jej graniczyłoby z cudem ale cuda przecież się zdarzaja tylko niestety nie w moim życiu. Jutro rano dadzą mi tabletkę (ponoć ona rozszerza szyjkę a jeśli planuje mieć jeszcze dzieci to lepiej ją dostać) jeśli do 5h nie rozpocznie się krwawienie to zrobią łyżeczkowanie
Strasznie mi przykro :( wysyłam ciepłe myśli w twoją stronę :(
 
Czytam te Wasze historie
Dobra ja już po badaniu, nie ma akcji serca. Rozwój zatrzymal się na 9 tyg. Czyli po ostatniej wizycie. Potwierdzone że ciąża była jednokosmowkowa jednoowodniowa, donoszenie jej graniczyłoby z cudem ale cuda przecież się zdarzaja tylko niestety nie w moim życiu. Jutro rano dadzą mi tabletkę (ponoć ona rozszerza szyjkę a jeśli planuje mieć jeszcze dzieci to lepiej ją dostać) jeśli do 5h nie rozpocznie się krwawienie to zrobią łyżeczkowanie
Tak bardzo jest mi przykro... Bardzo trzymałam za Ciebie kciuki. Będzie dobrze, nie załamuj się... Nawet nie wiem co Ci napisać, myślę że wszystkim nam brakuje słów. Jesteśmy z Tobą
 
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.

Czekam na okres. Dziś jest 31 dzień od poronienia. Póki co nic nie czuję na okres. ile u was trwał powrót do normalnych cykli. Moje zawsze były 30dniowe. Robiłam bete, ale jeszcze jest spadkowa po poronieniu.
 
Właśnie żadnych leków nie brałam prócz pregna plus i zuravitu. Pierwsza ciąża donoszona, druga poroniona w 18 tyg. Ale tu przyczynę znam stan zapalny po tym wyrostku. A teraz aktualnie jutro 11 TC, gin powiedział na wizycie że dzieci nic nie urosły od ostatniej wizyty czyli od 9 tyg., Akcji serca też niby nie było choć jak powiedział mi że na szpital kieruje mnie żeby jeszcze inny lekarz potwierdził tak już go nie słuchałam
Pytam, bo najczęściej strata wysokiej ciąży i tej po zaobserwowanej akcji serca, gdzie nie ma wad genetycznych spowodowana jest problemami z krzepnięciem krwi ( zespół antyfosfolipidowy, trabofilia). A kojarzyłam, że wysoka ciążę już raz straciłaś. Może wtedy był zwyczajnie zbieg okoliczności... Warto to sprawdzić. Będziesz miała czas, by o tym pomyśleć. Jeśli to możliwe spróbuj się przespac
 
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.

Czekam na okres. Dziś jest 31 dzień od poronienia. Póki co nic nie czuję na okres. ile u was trwał powrót do normalnych cykli. Moje zawsze były 30dniowe. Robiłam bete, ale jeszcze jest spadkowa po poronieniu.
u mnie idealnie czekałam od poronienia miesiąc i wszystko później było jak zwykle. Najciekawsze że. Poroniłam rowniez idealnie w dniach kiedy powinnam mieć normalnie @ . Trzymam kciuki żeby Ci się wszystko unormowało szybciutko
 
Dobra ja już po badaniu, nie ma akcji serca. Rozwój zatrzymal się na 9 tyg. Czyli po ostatniej wizycie. Potwierdzone że ciąża była jednokosmowkowa jednoowodniowa, donoszenie jej graniczyłoby z cudem ale cuda przecież się zdarzaja tylko niestety nie w moim życiu. Jutro rano dadzą mi tabletkę (ponoć ona rozszerza szyjkę a jeśli planuje mieć jeszcze dzieci to lepiej ją dostać) jeśli do 5h nie rozpocznie się krwawienie to zrobią łyżeczkowanie
Przykro mi 😞 tak strasznie mi przykro 😭
 
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.

Czekam na okres. Dziś jest 31 dzień od poronienia. Póki co nic nie czuję na okres. ile u was trwał powrót do normalnych cykli. Moje zawsze były 30dniowe. Robiłam bete, ale jeszcze jest spadkowa po poronieniu.
Też czekam na okres z tym, że u mnie jest 18 dni po poronieniu. Również zastawiam się kiedy @ przyjdzie.
 
reklama
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.

Czekam na okres. Dziś jest 31 dzień od poronienia. Póki co nic nie czuję na okres. ile u was trwał powrót do normalnych cykli. Moje zawsze były 30dniowe. Robiłam bete, ale jeszcze jest spadkowa po poronieniu.
Miałam po 26 dniach, czyli tyle ile normalny cykl. Możesz czekać nawet do 8 tygodni i okres może być całkiem inny niż ten do którego jesteś przyzwyczajona.
 
Do góry