reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@outofthebox Ja dostałam @ po prawie 6 tygodniach. Krwawienie po zabiegu miałam jakieś 3-4 dni. A potem aż do końca cyklu miałam plamienia zakończone miesiączką "życia" - lało się ze mnie strasznie....
Na Twoim miejscu zrobiłabym badania przede wszystkim w kierunku krzepliwości krwi (w tym zespół antyfosfolipidowy) - o ile jeszcze nie miałaś zrobionych to warto w ciągu 6 tygodni je zrobić.
No i należy pamiętać, że nifty to dalej statystyka - wielu mozaik nie wykryje. Musiałabyś zrobić badanie genetyczne dziecka, by wady wykluczyć.
 
reklama
Idę dziś do lekarza, brzuch boli nadal, a zero krwawienia. Sporadycznie pojawia się ciemniejszy śluz, a dzisiaj rano całkiem czysto :o dam znać, czy ten doktor będzie do polecenia, przez tel był bardzo miły.
Bardzo dobra decyzja, nie ma co czekać. I dawaj znać po wizycie. Trzymam kciuki
Widzę, ze w zatrzymanych poronieniach te 3-4tyg to nie rzadkość :/ Mnie ten czas poniekąd ułatwił przejście tego okresu, bo spojrzałam na USG, dostałam informację, ze serce nie bije, ale widziałam po pomiarze, ze zarodek urósł może 1cm od badań prenatalnych, mimo że poszłam na to USG kończąc 17 tydzień...
Można powiedzieć, że mnie to "pocieszyło" - wiedziałam, ze nie mogłam nic zrobić, nie miałam zadnych objawów itd. Dla mnie czekanie na najgorsze jest cięższe psychicznie, niż otrzymanie takiej informacji.

Chociaż dalej najbardziej mnie szokuje, ze na prenatalnych było wszystko ok, nifty, usg, wymiary, a kilka dni później koniec:/ Stąd zastanawiam się, czy to nie łożysko, które powinno wtedy przejmować rolę, zawiniło.



To tez moja pierwsza ciąża, ale nie podejdę do drugiej bez badań, za bardzo boje się takiej późnej straty, kiedy my powiedzieliśmy o ciąży rodzinie i w pracy po 13stym tygodniu:/

Pamiętacie może, czy okres pojawił się wczesniej czy później niz miesiac, od zaprzestania krwawienia?
Mnie też pocieszylo choć troszkę to że to nie była moja wina, nie miałam na to wpływu, tylko właśnie że lekarze zapirdzielili sprawę. Przykro jest jak cholera ale daje mi to najdzieje ogromna że w kolejnej ciąży już mi wyrostek nie wyskoczy bo go nie mam. Jest jeszcze woreczek żółciowy druga częstą przypadłość kobiet w ciąży ale ten jest swiezo zbadany i wszystko ok poza tym go można leczyc w nie operować 🤭😁
U mnie o ciąży wiedziała tylko najbliższa rodzina i też dowiedzieli się dopiero ok. 14 tygodnia. Zresztą mężowi też powiedzialam bardzo późno bo zaraz by się obchodził ze mną jak z jajkiem. A teraz nie powiem nikomu prócz was, inni dowiedza się jak zobacza brzuch 😁
Co do okresu to ja przez 2 tyg krwawilam raz mocniej raz słabiej potem przyszły tak jakby dni płodne potem kilka dni taki brązowy śluz i potem okres. 6 tyg. Po poronieniu przyszedł okres
 
@outofthebox Ja dostałam @ po prawie 6 tygodniach. Krwawienie po zabiegu miałam jakieś 3-4 dni. A potem aż do końca cyklu miałam plamienia zakończone miesiączką "życia" - lało się ze mnie strasznie....
Na Twoim miejscu zrobiłabym badania przede wszystkim w kierunku krzepliwości krwi (w tym zespół antyfosfolipidowy) - o ile jeszcze nie miałaś zrobionych to warto w ciągu 6 tygodni je zrobić.
No i należy pamiętać, że nifty to dalej statystyka - wielu mozaik nie wykryje. Musiałabyś zrobić badanie genetyczne dziecka, by wady wykluczyć.
Wygląda na to,ze te 6tyg to najczęstsza odpowiedź, to tez tak się nastawię :) Co do badań - mieszkam w Szwajcarii i proponują mi absolutne zero, wręcz zabraniają, na badanie genetyczne dziecka nie ma szans, mogłabym się uprzeć i to zrobić, ale nie zejdę poniżej 10k pln za nie. Dokładnie tak planuję - zbadam siebie najpierw, zespól antyfosfolipidowy, mutacje w kierunku skłonności do zakrzepisy plus powtorka wszystkiego, co robiłam przed ciążą (i co wtedy tez wyszło idealnie;/) NIFTY jak to NIFTY, coś mówi, coś ukrywa - ale w kolejnej ciąży też planuje, mimo wszystko.
Mnie też pocieszylo choć troszkę to że to nie była moja wina, nie miałam na to wpływu, tylko właśnie że lekarze zapirdzielili sprawę. Przykro jest jak cholera ale daje mi to najdzieje ogromna że w kolejnej ciąży już mi wyrostek nie wyskoczy bo go nie mam. Jest jeszcze woreczek żółciowy druga częstą przypadłość kobiet w ciąży ale ten jest swiezo zbadany i wszystko ok poza tym go można leczyc w nie operować 🤭😁
U mnie o ciąży wiedziała tylko najbliższa rodzina i też dowiedzieli się dopiero ok. 14 tygodnia. Zresztą mężowi też powiedzialam bardzo późno bo zaraz by się obchodził ze mną jak z jajkiem. A teraz nie powiem nikomu prócz was, inni dowiedza się jak zobacza brzuch 😁
Co do okresu to ja przez 2 tyg krwawilam raz mocniej raz słabiej potem przyszły tak jakby dni płodne potem kilka dni taki brązowy śluz i potem okres. 6 tyg. Po poronieniu przyszedł okres
Oj ja mam podobne podejście teraz, pierwszą ciążę przeszłam na chillu, ba - na hormonach ciążowych byłam dużo bardziej stabilna emocjonalnie i optymistyczna, niż przed ciążą, chwaliłam się, jak super idzie, zero stresu, dobre wyniki - i poronienie. W drugiej nie wyobrażam sobie takiego spokoju, bo już za dużo wiem, za dużo widziałam :D Dowie się mąż i jedna przyjaciółka, a potem poczekam do badania połówkowego. U Ciebie nie wyobrażam sobie powtórki, naprawdę, padłaś ofiarą partaczy i az sie serce kraja :/ Jestem pewna, że będzie dobrze i czytając to forum do tyłu wiem, ze potrzebujemy głównie dobrego nastawienia i każda dostanie to, czego chce, w swoim czasie :)
 
Ostatnia edycja:
Już po wizycie. Macicę mam "pustą", jajniki ok (powiedział coś, że prawy uśpiony, a ja nie zrozumiałam chyba, o co chodzi). Nie wiadomo skąd ból, bo wszystko na usg wychodzi idealnie, ale że jest stan podgorączkowy, to kazał brać antybiotyk... Wiecie, w sumie niczego się nie dowiedziałam, ale twierdzi, że jest dobrze.. swoją drogą, to było bardzo dokładnie badanie, w życiu tyle czasu nie spędziłam na wizycie.
Lekarz mówił, że to HCG może długo i powoli schodzić. Radził odczekać z ciążą dwa cykle :/
 
Już po wizycie. Macicę mam "pustą", jajniki ok (powiedział coś, że prawy uśpiony, a ja nie zrozumiałam chyba, o co chodzi). Nie wiadomo skąd ból, bo wszystko na usg wychodzi idealnie, ale że jest stan podgorączkowy, to kazał brać antybiotyk... Wiecie, w sumie niczego się nie dowiedziałam, ale twierdzi, że jest dobrze.. swoją drogą, to było bardzo dokładnie badanie, w życiu tyle czasu nie spędziłam na wizycie.
Lekarz mówił, że to HCG może długo i powoli schodzić. Radził odczekać z ciążą dwa cykle :/
Dobrze, że dostałaś jakies info i porządne USG 🙏 Wiem, ze pewnie zawodzi info o czekaniu ze staraniami dłużej, ale szczerze mówiąc, gdybyś sie pospieszyła i miała problemy, to wypominałabyś sobie pośpiech długo :x Ja też zamierzam czekac dłuzej, niz zakladałam wczesniej, ale ciąza to 9 miesięcy, a potem rodzicem będę na zawsze - nie ma się co spieszyć, jesli jest ryzyko...
 
Już po wizycie. Macicę mam "pustą", jajniki ok (powiedział coś, że prawy uśpiony, a ja nie zrozumiałam chyba, o co chodzi). Nie wiadomo skąd ból, bo wszystko na usg wychodzi idealnie, ale że jest stan podgorączkowy, to kazał brać antybiotyk... Wiecie, w sumie niczego się nie dowiedziałam, ale twierdzi, że jest dobrze.. swoją drogą, to było bardzo dokładnie badanie, w życiu tyle czasu nie spędziłam na wizycie.
Lekarz mówił, że to HCG może długo i powoli schodzić. Radził odczekać z ciążą dwa cykle :/
O kurde nie kumam , a wspimjnal kiedy okres może być? Ile u ciebie od poronienia dni? Czy coś przeoczyłam że już jesteś po pierwszym?
 
Już po wizycie. Macicę mam "pustą", jajniki ok (powiedział coś, że prawy uśpiony, a ja nie zrozumiałam chyba, o co chodzi). Nie wiadomo skąd ból, bo wszystko na usg wychodzi idealnie, ale że jest stan podgorączkowy, to kazał brać antybiotyk... Wiecie, w sumie niczego się nie dowiedziałam, ale twierdzi, że jest dobrze.. swoją drogą, to było bardzo dokładnie badanie, w życiu tyle czasu nie spędziłam na wizycie.
Lekarz mówił, że to HCG może długo i powoli schodzić. Radził odczekać z ciążą dwa cykle :/
No i dobrze, że cię uspokoił.
A powiedz mi z którego jajnika była owu jak zaszłaś?
 
Ja też byłam wczoraj u swojej ginekolog bo wybieram się na wakacje za granicę i chciałam żeby jeszcze przed pierwszą miesiączką dała mi znać czy wszystko w porządku i mogę lecieć.

Również mam trochę poczekać i mówiła że jesień jest statystycznie najlepszym czasem na ciążę, żeby odpocząć psychicznie i fizycznie i łapać dużo witaminy D 🙂
 
Nie umiem odpowiadać wszystkim, coś mi się chrzani na telefonie :D
Niestety nie wiem, z którego miałam owulację wtedy... Ja całe życie jeśli już czuję owulację, to z prawego jajnika. Jakbym lewego nie miała.
Właśnie nie powiedział, kiedy się okresu spodziewać... Ale kazał przyjść na kontrolę 3 tygodnie od miesiączki. I zrobić badanie na toksoplazmozę
 
reklama
Nie umiem odpowiadać wszystkim, coś mi się chrzani na telefonie :D
Niestety nie wiem, z którego miałam owulację wtedy... Ja całe życie jeśli już czuję owulację, to z prawego jajnika. Jakbym lewego nie miała.
Właśnie nie powiedział, kiedy się okresu spodziewać... Ale kazał przyjść na kontrolę 3 tygodnie od miesiączki. I zrobić badanie na toksoplazmozę
Czyli nie miałaś okresu po poronieniu jeszcze?
 
Do góry