Bardzo dziękuję Partner się spisuje, dzięki temu jest prościej.Bardzo współczuję. Ale to naprawdę może być pech pod rząd sama jestem podobnym przykładem. Mam już córkę z pierwszej ciąży. Druga córeczka po książkowej ciąży urodziła się z ekstremalnie rzadkim schorzeniem wrodzonym - guzem mózgu i zmarła jako niemowlę. Trzecia ciążę poroniłam w 9tc(grudzien2020), materiału nie oddałam do badań, nie znam przyczyny. Obecnie jestem w 4tej ciąży, leci 16tc. Nie robiłam badań, nie biorę leków poza kwasem foliowym. Większość dziewczyn się bada nawet po jednej stracie. Życzę aby upragnione dziecko pojawiło się w twoim życiu i bardzo współczuję strat. Bardzo ważne jest abyście wspierali się z partnerem.
Trzymam mocno kciuki żeby u Ciebie też wszystko było dobrze