reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Edyta835 Mam identyczne mutacje jak Ty i 3 dzieci bez leków. Ale ostatnia ciąża już pod kontrolą hematologa pod względem krzepliwości (miałam krwiak w macicy). U mnie na Femibionie/Prenatalu homocysteina, B12 i kwas foliowy są dobre.

@developerka A na zespół antyfosfolipidowy robiłaś badania? Trzeba byłoby się skonsultować z hematologiem, czy nie powinnaś zrobić z krwi aktywności czynnika krzepnięcia II (masz mutację, ale nie wiadomo, czy ona działa na Twoją niekorzyść, czy jakoś organizm sobie radzi), być może też inne czynniki - a to już dość droga impreza. Link do: Czynnik krzepnięcia II, aktywność
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Edyta835 Mam identyczne mutacje jak Ty i 3 dzieci bez leków. Ale ostatnia ciąża już pod kontrolą hematologa pod względem krzepliwości (miałam krwiak w macicy). U mnie na Femibionie/Prenatalu homocysteina, B12 i kwas foliowy są dobre.

@developerka A na zespół antyfosfolipidowy robiłaś badania? Trzeba byłoby się skonsultować z hematologiem, czy nie powinnaś zrobić z krwi aktywności czynnika krzepnięcia II (masz mutację, ale nie wiadomo, czy ona działa na Twoją niekorzyść, czy jakoś organizm sobie radzi), być może też inne czynniki - a to już dość droga impreza. Link do: Czynnik krzepnięcia II, aktywność
Ja też mam jedno dziecko, zero problemów z zajściem. Teraz z racji wieku( uważam, że dla mnie to ostatni dzwonek, tak czuję) chcemy powiększyć rodzinę, a tu już dwa poronienia.
Przy pierwszym poronieniu też miałam krwiaka.
 
Hej dziewczyny, czy któraś z Was po Encortonie miała wyższa prolaktyne?
Nigdy nie miałam z nią problemu. 31.03 (6dc) wynik 13, a dziś w 7dc 24,3.
 
Też tak mówiłam 😂
To prawda starania uczą cierpliwości ale i sama ciąża też . Ja siedzę jak na szpilkach i odliczam do wizyty, dni ciągną się okrutnie.
Niby uczą ale u mnie z ta cierpliwością podczas starań słabo 🧐😜 i zmieniłam już podejście, zajęłam się regularnymi umiarkowanymi ćwiczeniami zeby tak nie myśleć i umówiłam sie na maj do gina specjalisty z innego miasta zeby miec wewnętrzny spokój a wraz mi się to wszystko ciągnie w czasie 😕 a niby mówią ze po poronieniu ciut łatwiej zachodzić, chyba nie w moim przypadku 😜
 
Witam. Jestem po 2 ciążach biochemicznych, 1 ciąży donoszonej do 37tc, prawie całej leżącej, na duphastonie i luteinie. 1 biochemiczna przed staraniem o synka potem ta "zdrowa ciąża" i po porodzie znowu jedna biochemiczna. Zrobiłam badania i te mutacje. Jakie macie zalecenia przy nich jeśli chodzi o życie codzienne i głównie wiadomo starania i czas ciąży?
 

Załączniki

  • Screenshot_20210428-123320_Drive.jpg
    Screenshot_20210428-123320_Drive.jpg
    70,3 KB · Wyświetleń: 72
Ja też mam jedno dziecko, zero problemów z zajściem. Teraz z racji wieku( uważam, że dla mnie to ostatni dzwonek, tak czuję) chcemy powiększyć rodzinę, a tu już dwa poronienia.
Przy pierwszym poronieniu też miałam krwiaka.
A Twój lekarz chce Ci dać acard i heparynę w ciąży? Progesteron? Coś Ci wyszło w diagnostyce z tych badań na APS? Przy mthfr warto oznaczyć homocysteinę, kwas foliowy i b12. Ale przyczyna może być gdzieś indziej... Miałaś pessar w I ciaży - ureaplazma, chlamydia wykluczone? Moje ustalenia są takie, że przy PAI-1 są problemy ze znikaniem krwiaków, wiec najlepiej, żeby one w ogóle nie powstały (ale nie wydaje mi się, żeby kobieta miała na to jakiś wpływ poza normalnym wystrzeganiem się dźwigania itp.)

@Piernik98 Szczerze mówiąc, ja nie wierzę, żeby 3 biochemy były spowodowane pai czy mthfr. Nie masz niedomogi lutealnej? Mąż badał nasienie? Kariotypy?
 
Ostatnia edycja:
Wiecie co? Naszła mnie taka myśl, ze co będzie to będzie na prawdę, każda opcja jest dobra. Jeśli za te dwa tyg wyjdzie, ze jestem w ciąży to oczywiście radość przeogromna, a jeśli nie to zrobię to czego nie można w ciąży zjem sushi, wypije alkohol, poćwiczę mocniej i tez będzie fajnie :) staranie się o ciąże bardzo uczy cierpliwości :)
Czemu nie można sushi?
 
reklama
Do góry