reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Tak, ale ja bym sie krepowala jakby moj byl przy tym, przynajmniej na takim etapie, w samochodzie jest czy czeka na poczekalni, ale do gabinetu na badanie bym jakos nie chciala,zeby mi towarzyszyl. Tak samo jak nie wyobrazam sobie porodu rodzinnego :D
Tu bardziej mi chodzi o to, zeby uslyszal w razie co od lekarza,a nie przez posrednika, czyli mnie :D
Mój był raz przy badaniu dopochwowym. Byłam pewna, ze gin będzie mu kazał wyjść na czas badania, ale nie. No i mnie to nie krępowało, ale widziałam, ze go to przerażało :D
 
Mój był raz przy badaniu dopochwowym. Byłam pewna, ze gin będzie mu kazał wyjść na czas badania, ale nie. No i mnie to nie krępowało, ale widziałam, ze go to przerażało :D
Mojego to przeraza jak mu o tym opowiadam i to bez szczegolow :D A jak mialam droznosc badana i 3 lekarzy mi tam zagladalo i pieleganirka towarzyszyla, to mial oczy jak 5 zloty, jak mu powiedzialam :D Faceci nie musza na ogol pokazywac lekarzom tych miejsc, tak czesto jak kobiety, takze dla nich to trauma :D
 
Mojego to przeraza jak mu o tym opowiadam i to bez szczegolow :D A jak mialam droznosc badana i 3 lekarzy mi tam zagladalo i pieleganirka towarzyszyla, to mial oczy jak 5 zloty, jak mu powiedzialam :D Faceci nie musza na ogol pokazywac lekarzom tych miejsc, tak czesto jak kobiety, takze dla nich to trauma :D
Dokładnie :D i jeszcze jak dotyczy to ich kobiet i robi to inny facet to pewnie jeszcze bardziej
 
Dziewczyny dziś 10+0 byłam na usg i niestety moje bliźniaki (dopiero na tym etapie było to widać) zatrzymały się. W 6+6.... Ostatnie usg było w 6 +5, jestem w szoku. Ja nie krwawię, nic mnie nie boli,objawy nadal mam. Co dalej? Jutro chcę iść do szpitala. Co mnie czeka 😞

Ojej bardzo mi przykro 😪 ja też nie krwawiłam i dlatego miałam zabieg. Najpierw pewnie dostaniesz tabletki na wywołanie a potem kwestia czy pójdzie samo. Tule mocno.
 
Kochana tak mi przykro! Nie wiedziałam nawet że miałaś ciążę bliźniaczą [emoji26] ja też nie miałam żadnych objawów. Dostałaś skierowanie do szpitala? Najlepiej udaj się rano na ip. Przyjmą Cię, zbadają jeszcze raz i dostaniesz tabletki, na pewno kilka dawek. Dopiero jeśli sama się nie oczyścisz to zrobią Ci zabieg. Nie ma się czego bać. Musisz tylko przygotować się na ból po tabletkach. Zabierz potrzebne rzeczy do szpitala. Przejdziesz to! Dasz radę! Trzymaj się! Jak chcesz to pisz [emoji8][emoji8][emoji8]
Dziewczyny dziś 10+0 byłam na usg i niestety moje bliźniaki (dopiero na tym etapie było to widać) zatrzymały się. W 6+6.... Ostatnie usg było w 6 +5, jestem w szoku. Ja nie krwawię, nic mnie nie boli,objawy nadal mam. Co dalej? Jutro chcę iść do szpitala. Co mnie czeka [emoji20]
 
Dziewczyny dziś 10+0 byłam na usg i niestety moje bliźniaki (dopiero na tym etapie było to widać) zatrzymały się. W 6+6.... Ostatnie usg było w 6 +5, jestem w szoku. Ja nie krwawię, nic mnie nie boli,objawy nadal mam. Co dalej? Jutro chcę iść do szpitala. Co mnie czeka 😞
Bardzo mi przykro :( A bralas jakies leki na podtrzymanie, typu np luteina? One moga wydluzyc ten czas do rozpoczecia krwawienia, jesli je bralas. U mnie tydz po odstawieniu wlasnie luteiny zaczelo sie krwaweinie i wtedy pojechalam do szpitala...czy to pierwsza ciaza?
 
Kochana tak mi przykro! Nie wiedziałam nawet że miałaś ciążę bliźniaczą [emoji26] ja też nie miałam żadnych objawów. Dostałaś skierowanie do szpitala? Najlepiej udaj się rano na ip. Przyjmą Cię, zbadają jeszcze raz i dostaniesz tabletki, na pewno kilka dawek. Dopiero jeśli sama się nie oczyścisz to zrobią Ci zabieg. Nie ma się czego bać. Musisz tylko przygotować się na ból po tabletkach. Zabierz potrzebne rzeczy do szpitala. Przejdziesz to! Dasz radę! Trzymaj się! Jak chcesz to pisz [emoji8][emoji8][emoji8]
O ciąży blizniaczej dziś się dowiedziałam 😱.

Bardzo mi przykro :( A bralas jakies leki na podtrzymanie, typu np luteina? One moga wydluzyc ten czas do rozpoczecia krwawienia, jesli je bralas. U mnie tydz po odstawieniu wlasnie luteiny zaczelo sie krwaweinie i wtedy pojechalam do szpitala...czy to pierwsza ciaza?
Nie brałam żadnych leków.

Jaka może być przyczyna?
Czy możliwe że w czasie implantacji przechodziłam covid?
 
reklama
Do góry