reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Juz sie zagubiłam co do kogo mialam odczytać. Mam nadzieję, że te osoby u mnie przeczytają co i jak.
U mnie pierwsza strata i wykryto komórki nk na poziomie 20 %. Badanie robi się po skończonych 6 tygodniach od poronienia i chyba po owulacji (🤔). Mialam do tego graniczne ANA2. Od razu dostalam wlewy z intralipidu. Połówki co 3 tygodnie. Koszt 200 zł za połówki. Ja chodziłam do kliniki bo sie balam w domu brac ale wiem ze były dziewczyny co mialy znajome pielęgniarki i one ogarniały to na receptę i przychodziły do domu i podłączaly. Na cala dawkę to 4 kroplówki. Najpierw intralipid czyli wyciag z soi, który idzie szybko i potem 0.5 l soli która idzie baaaardzo powoli. Zbyt szybkie kapanie doprowadza do wzrostu i skoku ciśnienia (raz mialam). Inne dziewczyny z tego co pamiętam mialy kroplówki mieszane do jednej.🤔
W styczniu 2019 poroniłam. Pierwszy miesiąc mialam doete i inne witaminy wdrożone a potem przed 3 cyklem ze staraniami mialam wlewy. Udało się za pierwszym razem i w maju 2019 bylam w ciazy. Po teście dostalam od razu sterydy 10 mg bardziej zapobiegawczo i dodatkowo. Niestety 4 tygodnie chodzenia po lekarzach aby sie utwordxic ze ciaza nie rozwija się prawidłowo. Wlewy byly o sterydy dalej podawane bo chciałyśmy mieć pewność że pomagają. I fakt w czerwcu 2019 poroniłam i zeobilam gentyczne. Wyszla trisomia 16 ktora zazwyczaj nie pozwala sie dzieckucrozwinac az do 8 tyg. Wiec na to wyglądała zd leki działały. Upadłam psychicznie. Zrezygnowalam ze sterydy oeparpalu o innych lekow i tylko bralam letrox. Pokechalismy na walcje i sie udało. W sierpniu 2019 byla 3 raz w ciazy. (W domu mialam.sterydy jeszcze i luteinę i duphaston ). Naoisalam do pani dr o kazala OD RAZU brac sterydy i za 3 dni mialam pierwszy wlewy i dodana jeszcze heparyne. I bylam przesczesliwa bo obstawiona lekami. Dzięki temu wszystkiemu mam 7 miesieczna Miłka razie wątpliwości służę pomocą. 😊
Ps. Poerwsza ciaza byla po dwoch latach staran. Zaskoczyło kiedy sprawdziłam drożność a maz od miesiąca leczył się na IO i byl na sioforze. Potem przeszedl na berberyne.

Co do badan. Ja robilam duzo przed oierwsza ciaza jako diagnostyka niepłodności. Wyszlo tylko pai-1 i ureaplasma. Reszta byla po poronieniu. Zaluje ze nie zrobiłam hgebetycznych za pierwszym razem ale bylam wrakiem wtedy.

Dzidwczyny gratuluję ciaz i brzuszkow ! Czerwiec piękny czas na rodzenie. (Moja corka majowa jest).🤣 do każdej co się udało wielkie gratulacje i trzymam kciuki aby glowa wam od zmartwień nie pękała. Wiem jaka moze byc ciezka ciaza po stracie.

Pozdrawiam!
Zaspamuje moja gwiazda. Wczoraj skończyliśmy 7 miesiech. Akurat z babcia jadly batata. Samodzielnie usiadła jakies 2 tygodnie temu i juz czworskuje po całym domu. 😅
Zobacz załącznik 1215232
Piękna ta Gwiazda 🌟👍
Czy ja dobrze zrozumiałam, że te wlewy przy komórkach to jest olej sojowy i sole w postaci kroplówki? Czyli w zasadzie nic takiego chemicznego, tylko coś, co jest stosowane do żywienia pozajelitowego?
 
Wiesz kochana jak się na coś tak długo czeka, to nieraz nie umie już to cieszyć. Ja kompletnie nie wyobrażam sobie starań w naszym wykonaniu zwłaszcza, że nie mieszkamy razem i na razie nie możemy tego zmienić.

@kasiula222 od prawie 10lat uważam na to co jem i stosuję dietę z niskim IG. Od tylu lat mam stwierdzone IO. Najgorszym wrogiem jest otyłość. Specjalnie żeby spadła mi waga stosowałam za straszne pieniądze leczenie victozą. W pierwszych 4-5mcach poszło, później efektu brak, a od ponad 2mcy waga wraca w górę. Także wiem, że to jest nie do przeskoczenia. Z wiekiem jest tylko gorzej, ostatnią opcją jest operacja bariatryczna, ale nie jestem w stanie się na nią zdecydować. Zwłaszcza, że wchłanianie składników odżywczych i witamin jest wówczas inne. Zresztą czas nie stoi w miejscu, jeśli w ogóle jest dla mnie jakaś szansa na ciążę, to jest teraz ostatni dzwonek.
Jakieś badania jeszcze polecacie? Na krzepliwość nie widzę sensu, bo ze względu na moją wagę i tak muszę mieć ciążę prowadzoną na heparynie. Coś innego byście poleciły, ale takiego tylko niezbędnego.
Wiem, pamietam. Ale może teraz jak pogadaliscie szczerze, to uda się chociaż wstrzelić w owu :)
A co do witamin, to mi jeszcze inny gin zalecił selen i cynk i mój mąż tez to łykał, bo facetom tez warto to dawać
 
Pamiętam, płaciłam w laboratorium w szpitalu w Gdańsku 205 zł, ale w diagnostyce mi śpiewali 370 a u gin prywatnie 550 zł także rozjazd cenowy jest ogromny.
Pamiętasz może, ile płaciłas za same komórki nk? Wyszło Ci coś z nich? Ja tak klucze, bo niby powód poronień mam, ale jeszcze chce kulka badan porobić.
 
Piękna ta Gwiazda 🌟👍
Czy ja dobrze zrozumiałam, że te wlewy przy komórkach to jest olej sojowy i sole w postaci kroplówki? Czyli w zasadzie nic takiego chemicznego, tylko coś, co jest stosowane do żywienia pozajelitowego?
Tak. Z tego co sie orientuje to skutkiem ubocznym podawania wyciągu z soi i soli jest spadek komórek nk. 😆 gdzies to vzytalam
 
Wiesz kochana jak się na coś tak długo czeka, to nieraz nie umie już to cieszyć. Ja kompletnie nie wyobrażam sobie starań w naszym wykonaniu zwłaszcza, że nie mieszkamy razem i na razie nie możemy tego zmienić.

@kasiula222 od prawie 10lat uważam na to co jem i stosuję dietę z niskim IG. Od tylu lat mam stwierdzone IO. Najgorszym wrogiem jest otyłość. Specjalnie żeby spadła mi waga stosowałam za straszne pieniądze leczenie victozą. W pierwszych 4-5mcach poszło, później efektu brak, a od ponad 2mcy waga wraca w górę. Także wiem, że to jest nie do przeskoczenia. Z wiekiem jest tylko gorzej, ostatnią opcją jest operacja bariatryczna, ale nie jestem w stanie się na nią zdecydować. Zwłaszcza, że wchłanianie składników odżywczych i witamin jest wówczas inne. Zresztą czas nie stoi w miejscu, jeśli w ogóle jest dla mnie jakaś szansa na ciążę, to jest teraz ostatni dzwonek.
Jakieś badania jeszcze polecacie? Na krzepliwość nie widzę sensu, bo ze względu na moją wagę i tak muszę mieć ciążę prowadzoną na heparynie. Coś innego byście poleciły, ale takiego tylko niezbędnego.
Dziwne ze nie chudniesz na diecie bo ja schudlam bardzo w 3 miesiące 7 kg. Nie wiem co jeszcze można by było doradzić..
 
@Madlein dieta z niskim IO bezwzględnie przestrzegana, dużo pić i cwiczyc. Nawet jeśli rezultaty nie będą szaleńcze, to pomorze uwierz mi. Ja też nie chudnę. Też mi się robi oo. Ponad 2 lata miałam ostre leczenie hormonalne. Chudnąć, to nie ja. Mogę nic dosłownie nie jeść, a waga w oczach rośnie. Ale to zadziałało i to na tyle dobrze, że wróciła mi owulacja i zaszłam w ciążę. U ciebie lh jest blisko granicy FSH. Zrobiłabym kilka cykli monitoring by sprawdzić czy masz owulację. Może tu pies pogrzebany. Moim zdaniem od razu startuj że staraniami
 
reklama
@Madlein dieta z niskim IO bezwzględnie przestrzegana, dużo pić i cwiczyc. Nawet jeśli rezultaty nie będą szaleńcze, to pomorze uwierz mi. Ja też nie chudnę. Też mi się robi oo. Ponad 2 lata miałam ostre leczenie hormonalne. Chudnąć, to nie ja. Mogę nic dosłownie nie jeść, a waga w oczach rośnie. Ale to zadziałało i to na tyle dobrze, że wróciła mi owulacja i zaszłam w ciążę. U ciebie lh jest blisko granicy FSH. Zrobiłabym kilka cykli monitoring by sprawdzić czy masz owulację. Może tu pies pogrzebany. Moim zdaniem od razu startuj że staraniami
Właśnie nurtuje mnie ten stosunek LH i FSH. Niby gdzie nie czytam to pisze, że stosunek powinien być jak najbliżej 1. Wydawało mi się, że u mnie jest ok. Możesz mi coś więcej o tym napisać?
W tym miesiącu mam jeszcze konsultację z Endo. Już w styczniu planuję pójść do ginki jak będę po wizycie u kardiologa. Ona zaraz po poronieniu była gotowa przeprowadzić u mnie monitoring cyklu, w pierwszym po poronieniu nie licząc samego poronienia owulacji nie było. Ale jakoś dałam sobie wtedy spokój. Coś mi się zdaje, że przy takim trybie naszych spotkań mogę dalej tylko pomarzyć o ciąży 🙄 Przecież nie da się wywołać owulacji na konkretny dzień.
 
Do góry