reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja dzisiaj będę powtarzać bete (po48h) ale mam dość spore plamienie pomimo dupahstonu także chyba nic z tego nie będzie... znowu..
cos jest ze mną nie tak... [emoji25]
Nie poddawaj się. Ja z krwawieniem trafiłam do szpitala, a brałam duphaston 3x2tabl. Wg USG powiedzieli w szpitalu, że raczej nic nie będzie z ciąży (mimo bety prawie 10.000). A moja córka teraz ma już 9 lat. To była moja druga ciąża (pierwsza skończyła się niestety poronieniem). W trzeciej ciąży też miałam plamienia i też byłam na duphastonie.
 
reklama
Nie poddawaj się. Ja z krwawieniem trafiłam do szpitala, a brałam duphaston 3x2tabl. Wg USG powiedzieli w szpitalu, że raczej nic nie będzie z ciąży (mimo bety prawie 10.000). A moja córka teraz ma już 9 lat. To była moja druga ciąża (pierwsza skończyła się niestety poronieniem). W trzeciej ciąży też miałam plamienia i też byłam na duphastonie.
po pierwszym poronieniu nastawiam się na najgorsze. no nic dziś powtórzę bete i zobaczymy. może muszę brać tez większą dawkę duphaston bo narazie mam 2x1.
No nic czekam do wieczora.. o tyle dobrze ze pracuje w labie więc wynik bede miec po 20min. dam znać i dzięki wam za słowa otuchy [emoji8]
 
po pierwszym poronieniu nastawiam się na najgorsze. no nic dziś powtórzę bete i zobaczymy. może muszę brać tez większą dawkę duphaston bo narazie mam 2x1.
No nic czekam do wieczora.. o tyle dobrze ze pracuje w labie więc wynik bede miec po 20min. dam znać i dzięki wam za słowa otuchy [emoji8]
To może zbadaj sobie też progesteron?
 
Witam Was dziewczyny!
Jutro u mnie mija 4 tyg od zabiegu. Od 3 dni mam delikatne plamienie, czasem widać krew w śluzie. Jajniki też zaczęłam czuć, że pracują. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy żeby sprawdzić czy już mi beta spadła ale kreska jest jeszcze widoczna. Co prawda nie jest już taka bordowa jak byłam w ciąży ale jest. Czy @ pojawia się dopiero jak beta spadnie czy jak? Bo czekam na nią i już mnie pomału szlak trafia.
 
Witam Was dziewczyny!
Jutro u mnie mija 4 tyg od zabiegu. Od 3 dni mam delikatne plamienie, czasem widać krew w śluzie. Jajniki też zaczęłam czuć, że pracują. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy żeby sprawdzić czy już mi beta spadła ale kreska jest jeszcze widoczna. Co prawda nie jest już taka bordowa jak byłam w ciąży ale jest. Czy @ pojawia się dopiero jak beta spadnie czy jak? Bo czekam na nią i już mnie pomału szlak trafia.
mi się okres pojawił jak jeszcze mialam bete na poziomie 40. było to rowno miesiąc po poronieniu [emoji846]
 
@Lu_cy ginka nie widzi sensu robić teraz antybiogramu, bo biorę leki leczące infekcje i stwierdziła, że nic nie wyjdzie.
Trivagin właśnie łykam. Ginka też mówiła o zakwaszeniu, dała mi nawet jakąś globulkę z witaminą C. O Aceroli nie słyszałam. Dziękuję, będę i tego próbować.
@Magdusia88 dzięki, znam niestety ten ból. Mam od niedawna stwierdzoną cukrzycę, wcześniej od lat miałam Insulinooporność. Biorę leki i wiem, że jestem bardziej podatna na infekcje. Szczególnie teraz latem, no i przy hormonach jest inne pH w pochwie.
@młoda1994 ja już 8dni po odstawieniu progesteronu (zamiast luteiny mam dupka przepisanego) i to w dawce 3x1, a @ jak nie było tak nie ma [emoji1745] Podbrzusze niby dokucza, ale nic innego nie zapowiada rychłego nadejścia @
Są takie globulki vitagyn C, też fajnie zakwaszają. Jak skończysz brać te leki i dalej będą objawy to ja bym zrobiła wymaz. Też miałam problem z nawracającymi infekcjami. Brałam vitagyn c na zmianę z lactovaginalem. Do łykania trivagin i od 2 lat spokój (odpukać [emoji38])
 
cześć kochane, mam do was pytanie - 23 lipca poronilam wczesna ciążę, potem delikatnie plamilam, 27 lipca zaczęłam mocno krwawić i trwalo to 5 dni. mam pytanie - od kiedy mam liczyć początek nowego cyklu? W kwietniu miałam zabieg, okres dostałam równo 28 dni po. zawsze mam cykle jak w zegarku. teraz - okresu brak, dziś powinnam go dostać, licząc od początku mocnego krwawienia. Zastanawiam siw, czy jest szansa, że tak szybko coś już z mężem zmajstrowalismy. jest sens kupować dziś test?
 
reklama
Beta z 69 po 48h wskoczyła na 176 więc chyba jest ok?
Ale nadal martwią mnie te plamienia [emoji848]
Hej. Jeszcze rok tenu bylam stała bywalczynia na tym forum. Dwie ciaze stracilam. Pierwsza książkowa. Do 10 tc. Jedna nitka różowej krwi w sluzie. Okazało się że serduszko nie bije. Druga ciaza po 3 miesiącach od poronienia, poroniona bo była wada. 2 cykle od straty kolejna ciaza, z której mam obecnie ponad 3 miesieczna córkę 🥰 4 razy yragilam z plamieniami i krwią na SOR. Lezalam w szoitaku z prawie odmiedniczkowym zapaleniem nerek. Zagrożeniem wcześniejszego porodu. 🥴🥴 miliony lekow. Duohaston 3x2 xsky czas. Plus luteina 2x1 (odstawiona bo drażniła mi nadzerke). Chcialam bapisac ze krwaienie czy olamienie bie muszą oznaczać końca. Zawsze o czym nam mowia. Ale beta ladnie rosnie wiec troche wiary ! 😁😁👍
 
Do góry