@młoda1994 możesz mi napisać jaki lek ostatnio dostałaś na wywołanie @? Tzn. wiem że niemiecka nazwa nic mi nie powie, ale gdybyś mogła podać mi substancję czynną?
U mnie dalej cyrk na kółkach i @ brak. W pierwszym cyklu z duphastonem brałam też cyclodynon i cykl miał 30 dni. A ten cykl jestem tylko na duphastonie, z końska dawką 3x1 i @ nadal nie ma, a mija już 32dc. Chodzę spuchniętą jak balon i strasznie nerwowa. Jedyne co się pojawiło po dupku to znów infekcja, tak jak i w pierwszym cyklu z nim.
Ginka rozkłada ręce, nie wie jaki rodzaj progesteronu mi podać żeby infekcje mnie nie męczyły. Infekcji też nie może wyleczyć, biorę probiotyki, podmywam się kwasem bornym, i szarym mydłem z nanosrebrem, stosuje maści polecone przez lekarkę, brałam już macmirror, który kompletnie mnie nie wzruszył. Teraz skończyłam łykać flucofast, który zawsze na infekcje mi pomagał, a tym razem niewiele zdziałał. Wyć mi się chce do księżyca, bo niedość że cykle rozhulane to jeszcze o przytulankach przy infekcji można tylko pomarzyć. I tak lata lecą w przód, a jakiekolwiek nadzieję odchodzą razem z nimi.