reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Castagnus mnie nie ruszył, cyclodynon owszem. I dodatkowo brałam ovarin, jednak ovarin brałam już dużo wcześniej i nic nie pomagał, dopiero gdy włączyłam cyclodynon to ruszyło. Masz wykluczoną insulinooporność, problemy z tarczycą i pcos? Bo to jeszcze może wpływać na taki stan rzeczy.
Jestem na razie w trakcie robienia badań, TSH spadło z 2.9 na 1.49 przy braniu Euthyrox 25. Prolaktyna zawsze w normie 12.15 przy normie do 26. Czekam na okres i będę robiła resztę badań w 3-5 dc. Tylko czy pcos mogło nagle się uaktywnić? Skoro wcześniej miałam regularne cykle co 28 dni i potwierdzone owulację.
 
reklama
No tak mi to właśnie zalatuje azs[emoji30] w dodatku dzis zauważyłam ze swędzi ja to, bo się drapie... póki co szukałam właśnie tego la roche bo emolium ma kiepskie opinie na srokao za skład [emoji19] i szukałam tabletek latopic... nie wiem czy warto[emoji848] krochmal zrobić z mąki ziemniaczanej czy kupić gotowy z atoperal? Karmie piersią i od początku jem wszystko [emoji29] teraz mam jazdy na serek wiejski z pomidorem [emoji30] ja nie wiem co niby miałabym jeść jak ja jem chyba wszystko z mlekiem krowim [emoji86][emoji2356] Omg[emoji33]
A AZS może być tylko w 2 miejscach? Tzn nie ma ani na zgięciach nigdzie, tylko właśnie ta kropkę koło ucha i najwiecej pod bródką... to się będzi powiększać i rozprzestrzeniać?
Najwięcej w okolicy buziaka, bo cieknie ślina i smaruje tym dookoła. Tak może być tylko w dwóch miejscach. Po prostu nie jest jeszcze zbyt intensywne. Im więcej będzie nabiału, czy tego, co ja uczula, bo to nie musi być nabiał, tym więcej zmian się pojawi i wtedy smarowanie jest tylko zew. Działaniem. To jest o tyle niebezpieczne, że z czasem zmiany wysychają, zaczynają pękać, leci krew i robi się stan zapalny. Dlatego od razu trzeba reagować. Krochmal nie ma znaczenia, czy sama kupisz, czy zrobisz. Nie czytałam srokao, ale z autopsji wiem, że emolium jest słabsze, po prostu delikatniejsze. Nie natłuszcza tak dobrze. Mam skazę białkowa, po mnie obydwoje moje dzieci. Dwójkę wychowałam bez mleka na piersi, sama nabiału od 2 lat nie tknelam. To jest do zrobienia. Tylko wtedy suplementuj wapno najlepiej calperos 100. W sposób szczególny, gdy brałaś w ciąży heparynę. Poradzisz sobie.
 
Mądre głowy powiedzcie co sądzicie. Robiłam prolaktynę w 5dc, tuż przed badaniem mega stres - zmierzyli mi temperaturę w laboratorium i wyszło 37,2 i już oczywiście, że mnie nie wpuszcza i takie tam. Poprosiłam o zmierzenie raz jeszcze (5 minut wcześniej mierzylam w domu i było ok), pani zmierzyła innym termometrem dwukrotnie i wyszło w normie nagle. Wynik prolaktyny był bliski górnej granicy, ale mieścił się w widełkach i teraz:
- ginekolog stwierdził, ze skoro się mieści w widełkach to znaczy ze jest w normie, tym bardziej ze prolaktyna jest hormonem wymagającym (odpoczynek przed badaniem, brak stresu i takie tam)
- endokrynolog stwierdził ze taki wynik może powodować problem z zajściem w ciąże.
Kto ma racje?
 
Najwięcej w okolicy buziaka, bo cieknie ślina i smaruje tym dookoła. Tak może być tylko w dwóch miejscach. Po prostu nie jest jeszcze zbyt intensywne. Im więcej będzie nabiału, czy tego, co ja uczula, bo to nie musi być nabiał, tym więcej zmian się pojawi i wtedy smarowanie jest tylko zew. Działaniem. To jest o tyle niebezpieczne, że z czasem zmiany wysychają, zaczynają pękać, leci krew i robi się stan zapalny. Dlatego od razu trzeba reagować. Krochmal nie ma znaczenia, czy sama kupisz, czy zrobisz. Nie czytałam srokao, ale z autopsji wiem, że emolium jest słabsze, po prostu delikatniejsze. Nie natłuszcza tak dobrze. Mam skazę białkowa, po mnie obydwoje moje dzieci. Dwójkę wychowałam bez mleka na piersi, sama nabiału od 2 lat nie tknelam. To jest do zrobienia. Tylko wtedy suplementuj wapno najlepiej calperos 100. W sposób szczególny, gdy brałaś w ciąży heparynę. Poradzisz sobie.
Dziękuje ci za rady 🙂
 
Wczoraj (12dc) miałam spore jakby skurcze po lewej stronie przy jajniku, ale zignorowałam to, bo na owulację za wcześnie - po zabiegu miałam owu 16, 17dc. Kochaliśmy się 3 dni temu bez zabezpieczenia. Dziś znów złapał mnie skurcz na wysokości lewego jajnika - stwierdziłam zrobię test owu i wyszedł bardzo pozytywny. Lekarka powiedziała, mi przez tel, żeby się wstrzymać ze staraniami aż dostanę heparynę, i ja powiedziałam oczywiście ok, ale nie podejrzewałam, że tak cykl mi przeskoczy, tym bardziej, że nie miałam innych objawów owu, które zawsze mam... nie wiem, myślicie, żeby brać acard bez konsultacji na wszelki wypadek, czy poczekać do wizyty, którą mam 19.06?
 
Na lutowkach tez się to la roche przewinęło, ale jakoś nie pomyślałam o całkowitej zmianie płynu, tylko o zastosowaniu miejscowo [emoji848] a co nasz na myśli? Płyn do kąpieli czy jakiś balsam? I mogę wiedzieć jakie problemy brzuszkowe? Moja puszcza milion bączków na dzień [emoji2960] a jak robi kupkę codziennie rano o 6 to nie robi jej z taka łatwością, tylko słyszę ze musi stęknąć kilka razy ...[emoji848]

Dzięki :) No właśnie próbowałam już pastą cynkową.. ale może za krótko [emoji848] bo smarowałam tak 2-3 dni ...[emoji2960]
Jakiś balsam chyba [emoji848] Sama nie stosowałam bo u nas wystarczyła zmiana mleka i wszystko samo zniknęło...

Wiesz, przede wszystkim to bolał ją brzuszek, robiła mega śmierdzące, takie kwaśne kupy, ale najważniejsze to jak jadła to miała takie odgłosy w jelitach, jakby jej się coś przelewało. Ciężko to opisać w sumie. Najpierw dostała bebilon pepti, ale po 3 tygodniach znowu się pogorszyło [emoji3525]
 
@nadziejka93 organizm każdej kobiety dochodzi do siebie we własnym tempie. Co prawda ginka twierdziła, że ten rozjechany cykl nie może mi się tak długo utrzymywać po poronieniu. Ale wszystko wskazuje na to, że jednak to było wówczas przyczyną.
Co do pcos nie powiem Ci, u mnie nigdy nie zdiagnozowano i nie bardzo znam temat. Nawet nie wiem na jakiej podstawie lekarz je stwierdza. Zaproponowałbym jeszcze zrobienie badań w kierunku insulinooporność. Czasami ona sporo miesza. Endokrynolog może zlecić.
 
@nadziejka93 organizm każdej kobiety dochodzi do siebie we własnym tempie. Co prawda ginka twierdziła, że ten rozjechany cykl nie może mi się tak długo utrzymywać po poronieniu. Ale wszystko wskazuje na to, że jednak to było wówczas przyczyną.
Co do pcos nie powiem Ci, u mnie nigdy nie zdiagnozowano i nie bardzo znam temat. Nawet nie wiem na jakiej podstawie lekarz je stwierdza. Zaproponowałbym jeszcze zrobienie badań w kierunku insulinooporność. Czasami ona sporo miesza. Endokrynolog może zlecić.
Dziękuję Ci za rady. 24 czerwca mam wizytę u ginekologa, który pracuje w klinice leczenia niepłodności. Może on mi coś konkretnego poradzi.
 
Mądre głowy powiedzcie co sądzicie. Robiłam prolaktynę w 5dc, tuż przed badaniem mega stres - zmierzyli mi temperaturę w laboratorium i wyszło 37,2 i już oczywiście, że mnie nie wpuszcza i takie tam. Poprosiłam o zmierzenie raz jeszcze (5 minut wcześniej mierzylam w domu i było ok), pani zmierzyła innym termometrem dwukrotnie i wyszło w normie nagle. Wynik prolaktyny był bliski górnej granicy, ale mieścił się w widełkach i teraz:
- ginekolog stwierdził, ze skoro się mieści w widełkach to znaczy ze jest w normie, tym bardziej ze prolaktyna jest hormonem wymagającym (odpoczynek przed badaniem, brak stresu i takie tam)
- endokrynolog stwierdził ze taki wynik może powodować problem z zajściem w ciąże.
Kto ma racje?
PRL jest to zbadania raz jeszcze. Stres podnosi PRL tak samo jako kolwiek wysiłek fizyczny. Najlepiej 24h przed badaniem PRL nie uprawiać sexu, nie stresować sie, nie uprawiać sportu a przed pobraniem krwi w labo posiedzieć z 15minut żeby organizm się "uspokoił" nawet najmniejszy wysiłek fizyczny może podwyższyć PRL we krwi.

Co do problemów z zajściem w ciążę to prawda nawet jak jest w górnej granicy normy może przeszkadzać z zajściem w ciążę. Ja dla świętego spokoju powtórzyłabym badanie możesz zrobić nawet w dowolnym dc bo PRL nie trzeba robić w widełkach dniowych czyli między 2 a 5dc.
 
reklama
Jestem na razie w trakcie robienia badań, TSH spadło z 2.9 na 1.49 przy braniu Euthyrox 25. Prolaktyna zawsze w normie 12.15 przy normie do 26. Czekam na okres i będę robiła resztę badań w 3-5 dc. Tylko czy pcos mogło nagle się uaktywnić? Skoro wcześniej miałam regularne cykle co 28 dni i potwierdzone owulację.
Co do pcos to wystarczy zrobić lh fsh między 2 a 5dc AMH i dokładne USG. Jak dobrze pamiętam to o pcos mówi stosunek lh do fsh który lekarz lub sama sobie możesz wyliczyć a na obrazie usg gdyby było pcos to jajniki są w pęcherzykach malutkich.

Ja nie mam tego ale mam IO i wiedząc że IO z pcos idą przeważnie w parze interesowałam się tym tematem.
 
Do góry