Dziewczyny pomożecie? Jakieś pomysły?
próbowałam natłuścić tj bepanthen, masło shea, masło kąpielowe z propolisem od lullalove i masło pszczele tez od nich. Nic
potem próbowałam zasuszyć tj miejscowo kremem z filtrem, i sama pasta cynkowa tez miejscowo. Nie wiem czy to jakieś początki AZS czy co, bo oprócz tego zaczęła jej się znów robić sucha skóra na policzkach i na dłoniach... kapiemy w emolientach, ciałko nie jest tak przesuszone jak wcześniej gdy używałyśmy hippa, po za tymi właśnie miejscami