Ciąża Po Poronieniu

[Melo12]

G

Cześć ! Jestem nowa. Byłam w ciąży poprzez stymulację clo. W 8 tyg dowiedziałam się ze muszę iść do szpitala na poronienie ponieważ mam pusty pęcherzyk ciążowy i nie widać zarodka. Dostałam tabletki poronne a później miałam delikatny zabieg łyżeczkowania. Po 2 tyg na usg kontrolnym wszystko było ok. Bolą mnie jajniki śluz mi się zmienia i mam wyżej szyjkę. Lekarz kazał mi czekać 2 cykle przy staraniu o następna ciąże. Ale chcielibyśmy już po 1 cyklu się starać. Co myślicie ? Jakie macie swoje odczucia ? Dodam ze nic mnie nie boli, współżycie tez nas nie boli.

Hej ja też tak bardzo tego chciałam ale pierwsza miesiączka po poronieniu to sygnał dla Ciebie że organizm działa prawidłowo, więc lepiej poczekaj moja pierwsza po poronieniu była bardzo obfita i po niej zaczęliśmy starania ale byłam pewna że po tym stresie i tak się nie uda ale bardzo się zdziwiłam kiedy zobaczyłam dwie kreski powiem Ci coś jeszcze... nigdy tak się nie stresowałam jak w tej ciąży... bo to dość szybko po poronieniu i emocje nie do końca opadły... wciąż żyję poronieniem i nie potrafiłam do końca cieszyc się z tej bo boję się że tak samo się skończy. Fizycznie byłam gotowa ale psychicznie nie.. powinnam poczekać dłużej aby trochę ochłonąć teraz juz zaczynam się uspokajać i wmawiać sobie że tym razem się uda poroniłam we wrześniu, jutro zaczynam 12-sty tydzień trzymam kciuki

 

[ania280891]

Cześć ! Jestem nowa. Byłam w ciąży poprzez stymulację clo. W 8 tyg dowiedziałam się ze muszę iść do szpitala na poronienie ponieważ mam pusty pęcherzyk ciążowy i nie widać zarodka. Dostałam tabletki poronne a później miałam delikatny zabieg łyżeczkowania. Po 2 tyg na usg kontrolnym wszystko było ok. Bolą mnie jajniki śluz mi się zmienia i mam wyżej szyjkę. Lekarz kazał mi czekać 2 cykle przy staraniu o następna ciąże. Ale chcielibyśmy już po 1 cyklu się starać. Co myślicie ? Jakie macie swoje odczucia ? Dodam ze nic mnie nie boli, współżycie tez nas nie boli.

Witaj, ja zaczęłam starania zaraz po pierwszej miesiączce i od razu zaskoczyło, po dwóch tygodniach od zabiegu byłam na kontroli i nie było śladu po poronieniu. Obecnie jestem w 14tc

 

[Karmar93]

G
Hej ja też tak bardzo tego chciałam ale pierwsza miesiączka po poronieniu to sygnał dla Ciebie że organizm działa prawidłowo, więc lepiej poczekaj moja pierwsza po poronieniu była bardzo obfita i po niej zaczęliśmy starania ale byłam pewna że po tym stresie i tak się nie uda ale bardzo się zdziwiłam kiedy zobaczyłam dwie kreski powiem Ci coś jeszcze... nigdy tak się nie stresowałam jak w tej ciąży... bo to dość szybko po poronieniu i emocje nie do końca opadły... wciąż żyję poronieniem i nie potrafiłam do końca cieszyc się z tej bo boję się że tak samo się skończy. Fizycznie byłam gotowa ale psychicznie nie.. powinnam poczekać dłużej aby trochę ochłonąć teraz juz zaczynam się uspokajać i wmawiać sobie że tym razem się uda poroniłam we wrześniu, jutro zaczynam 12-sty tydzień trzymam kciuki

Tak tak ja tez chce się starać właśnie po tej miesiączce po poronieniu. Nie teraz jak jej jeszcze nie dostałam. Ja miałam puste jajo wiec może aż tak tego niw odczułam chociaż boli strasznie to bo długo się staraliśmy

 

[Joaszka]

przed zabiegiem lekarz mówił żeby zaczekać do końca roku czyli 2-3 cykle.
Ale na kontroli po pierwszej miesiączce dał do zrozumienia że nie ma przeciwwskazań.
2 cykl po zabiegu i jutro termin @...

 

[locala]

U mnie krwawienie na początku również było silne, przez ok 4 dni, kolejne 3 dni to tylko plamienie. Po równym tygodniu czysciutko.

Dziewczyny, ma wstępie oczywiście wesołych świąt. Mam pytanie do tych z was które miały poronienie samoistne. U mnie minął już tydzień od poronienia, na początku mocno krwawilam. Teraz mam tylko sluz bardzo rozciagliwy oczywiście z krwią. Na podpasce nic, tylko na papierze jak się podcieram to bardzo dużo tego śluzu. Martwię się, czy tak powinno wyglądać oczyszczanie? Za tydzień wizyta u lekarza, mam nadzieję że już przestanę się oczyszczac..

 

[Joaszka]

no i dupa...
punktualnie jak w zegarku dostałam dziś @

 

[Paula919191]

Dziewczyny w sobotę mam pierwszą wizytę. Pewnie nic nie będzie widać konkretnego bo wychodzi z apki że będzie 5t1d ale i tak się cieszę że mój lekarz mnie wcisnął. Trzymajcie kciuki

 

[babydust]

Dziewczyny w sobotę mam pierwszą wizytę. Pewnie nic nie będzie widać konkretnego bo wychodzi z apki że będzie 5t1d ale i tak się cieszę że mój lekarz mnie wcisnął. Trzymajcie kciuki

Pecherzyk juz powinno byc widac
On ma dobry sprzet mi sie chwalił kiedys ze od bety 500 jest w stanie cos zobaczyc

 

[gigi_]

Dziewczyny w sobotę mam pierwszą wizytę. Pewnie nic nie będzie widać konkretnego bo wychodzi z apki że będzie 5t1d ale i tak się cieszę że mój lekarz mnie wcisnął. Trzymajcie kciuki

Trzymam kciuki i raczej pecherzyk powinien już być.
Ja dzisiaj już po glukozie nie było aż tak źle była bardzo dobra. Najgorsze to te siedzenie tam w przychodni 2 h na pobranie drugie. Teraz już odpoczywam dzisiaj no i 2.01 połówkę.
Wiecie jak to jest z tymi normami w diagnostyce z tej glukozy ?

 

[annkow111]

Cześć dziewczyny. Pisze po czasie. Ostatni raz byłam aktywna w kwietniu ale musiałam na czas ciąży zniknać. Było to dla mnie trudne 9 miesięcy pelne stresu czy tym razem bedzie dobrze a aktywność na forum nie pomagało a wręcz było mi jeszcze gorzej... I dzisiaj pisze Wam ze sie udało i mam śliczna córeczkę ktora jest moim całym światem! Dziewczyny nigdy nie poddawajcie się a na pewno i Wam sie uda. Pozdrawiam Was cieplutko