reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@roki_1991 no ja nie korzystałam akurat z jej usług przed urodzeniem [emoji4] Stwierdziłam że szkoda mojego i jej czasu i w sumie położną wybrałam z mega przypadku 3 dni przed cc i okazała się spoko babką.
 
reklama
Jest jest widać :) super :) będziesz szła na betę??


Ja dziś dalej się czuje strasznie źle, bardzo boli mnie brzuch jest mega twardy, wzdęty i czuję skurcze co jakiś czas. W poprzednich ciążach tak nie miałam. Czy to zły znak?? Wzięłam nospe. Do tego mdłości...

Nic złego, tak też może być. Wzięłaś nospe, połóż się, dużo odpoczywaj, bardzo dużo wysiłku nasze organizmy kosztują te pierwsze tygodnie. Oszczędzaj się [emoji3590]
Wzdety brzuch od samiutenkiego początku miałam.

Kiedy idziesz na wizytę do ginekologa? :)
 
Dziewczyny dzięki za informację. Już po nowym roku zacznę się rozglądać i gdzieś się zapisze.
A u was jak z wózkami kupowaliscie nowe czy od kogoś używany?
 
Ja kupiłam uzywany , ale w zasadzie jak nowy. Na gwarancji. Praktycznie nieużywany, bo rodzina od której bralam, jednego z bliźniaków miała praktycznie cały czas w szpitalu i mało korzystali. Też mam bebetto i polecam. U mnie w okolicy wózki można kupić używane z gwarancją więc to super opcja :)
Dziewczyny dzięki za informację. Już po nowym roku zacznę się rozglądać i gdzieś się zapisze.
A u was jak z wózkami kupowaliscie nowe czy od kogoś używany?
 
Raczej po świętach wybiorę się od razu do swojego gin ale jutro powtórzę jeszcze dla pewności. Nie chcę za bardzo się nakręcac bo różnie może być tym bardziej że z moich obliczeń jest to dopiero 4 tydzień.
 
Dziewczyny dzięki za informację. Już po nowym roku zacznę się rozglądać i gdzieś się zapisze.
A u was jak z wózkami kupowaliscie nowe czy od kogoś używany?
Ja nowy zamierzam kupić, jakoś nie wyobrażam sobie kupić wózka używanego, jakies takie moje wewnętrzne przekonanie...
Raczej po świętach wybiorę się od razu do swojego gin ale jutro powtórzę jeszcze dla pewności. Nie chcę za bardzo się nakręcac bo różnie może być tym bardziej że z moich obliczeń jest to dopiero 4 tydzień.
Trzymam kciuki ;*
Ale prezent na święta... :)
 
Dziewczyny dzięki za informację. Już po nowym roku zacznę się rozglądać i gdzieś się zapisze.
A u was jak z wózkami kupowaliscie nowe czy od kogoś używany?
Używany [emoji4] Też mam Bebetto [emoji4]
Te 2w1 to zawsze takie ciężkie kolumbryny, lepiej kupić używany a potem zainwestować szybciej w lepszą spacerówkę.
 
reklama
Dziewczyny muszę się wyżalić. Mam trochę za wysoki cukier na czczo i ginekolog dał skierowanie do diabetologa. Wczoraj zadzwoniłam się zarejestrować i pani mnie zarejestrowała na dziś- byłam w mega szoku. Zarejestrowała mnie na 13:30 ale pyta czy miałam szkolenie z diety, to mówię, że nie, to kazała mi przyjechać ok. 12:30 bo pani od szkoleń jest do 13. Wyszłam z pracy o 12, były korki i dojechałam ok. 12:40. Pani od szkoleń już nie było, gdzie jak byk napisane, że do 13. No nic zeszłam na dół do rejestracji zanieść skierowanie, potem po glukometr i przed gabinetem byłam parę minut przed 13. Nikt nie czekał, gabinet zamknięty, ale pani doktor miała dopiero przyjechać. No to czekam. Minęła moja godzina 13:30, dalej czekam. Myślę sobie pewnie się spóźni, korki itd. minęła godzina, jest już 14:30. Myślę sobie nie no bez przesady i idę do rejestracji a tam nikogo nie ma, jest pani, która nic nie wie. Dopiero dojrzałam, że w piątki rejestracja do 14:30. Nic czekam dalej. Godzina 15. To przychodnia przyszpitalna. Nie ma się kogo zapytać. Podeszłam do ogólnego okienka na IP, ale tam oczywiście nic nie wiedzą. Ubrałam się i poszłam. Jak tak można traktować ludzi, pacjentów. Siedziałam tam ponad 2h. Te z rejestracji, to chyba wiedziały, że lekarki nie będzie albo że się dużo spóźni, mogły przed wyjściem podejść i powiedzieć.
Z bezsilności jak wracalam to ryczalam jak bóbr.
 
Do góry