Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak ja mam długie cykle . 30-31 . Jak u cb samopoczucie ? U mnie nie ma objawówJa 26 kwietnia i tez wpisałam w apce ta datę i tak mi wyliczyło. Ale wyglada na to ze się zgadzaja mam po prostu chyba krótsze cykle
ale nic nie poradzę może taka ciąża w poniedziałek pójdę do gina jak mi się uda do niego dostać .
Ja też nie miałam żadnych objawów, myślałam że nic z ciąży nie będzie ,bo nieprawidłowy przyrost ,a jest wszystko ok córeczka rozwija się prawidłowo jest dużaTak ja mam długie cykle . 30-31 . Jak u cb samopoczucie ? U mnie nie ma objawów
będzie dobrze
Ja też nie miałam żadnych objawów, myślałam że nic z ciąży nie będzie ,bo nieprawidłowy przyrost ,a jest wszystko ok córeczka rozwija się prawidłowo jest duża
U mnie tez żadnych objawów prócz bolących piersi...Tak ja mam długie cykle . 30-31 . Jak u cb samopoczucie ? U mnie nie ma objawów
i myśle czy wytrzymam jeszcze ponad tydzień z wizyta, czy umówić się na przyszły poniedziałek .. boje się iść i boje się nie iść wgl baaaardzo mi się ten czas dłuży. Dużo bardziej niż przy pierwszej ciąży. Wcześniej jakoś wszystko działo się szybciej. Ciach test, Bach wizyta, pecherzyk, serduszko ... a teraz się to wleeeeeeecze niemiłosiernie
W tamtej ciąży, tez mnie piersi bolały i jak się to skończyło .. nie martw się, ja tez schizuje
Ja robiłam betę tylko na samym początku (a wydaje mi się ze minęło juz pierdyliard lat świetlnych od tamtej pory) i tez teraz jestem w zawieszeniu, nie wiem co i jak. Boje się ze jak pójdę w pon na wizytę i na pewno nie zobaczę jeszcze serduszka to znowu jeszcze bardziej będę się stresować. Próbuje sobie tłumaczyć to tak, ze wszystkie leki mam i gdyby coś miało być nie tak to i tak nie jestem w stanie nic więcej zrobić niestety trzeba się uzbroić w anielska cierpliwość
jutro będzie 6 tygodni 
