reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

8 tc ciaza obumarla, teraz leci 9 tydzien. Od soboty czekam na poronienie puki co nic sie nie dzieje. Juz jestem tez w wieku którym ciezko zajsc naturalnie, po 30stce to juz lekarze proponuja tylko in vitro. Mimo ze wszystkie hormony i wyniki sa idealne. Ciezki tydz przed mna. Dobrze Was tu miec :)
Hej kochana to tak podobnie jak ja mialam.
Zarodek byl na 7 tygodniu a ja okolo 10 tyg.serce stanelo.czekalam tydzien bo bardzo chcialam naturalnie i balam sie zabiegu.w dzien zabiegu o ironio pojawil sie sluz z krwia tylko raz i tylko rano,powiedzialam o tym pielegniarce i ona mowi ze moge czekac dalej jak sie ruszylo ale to moze potrwac dlugo,a tak to dzis juz bylby zabieg.wybralam zabieg,czekalam 4 h na niego i wiecej sluzu z krwia juz nie bylo.teraz bym wybrala zabieg szybciej
 
reklama
Ja w czw mam sie zgłosić w szpitalu jak do tego dnia nic sie nie zacznie. Tez pewnie zabieg bo później święta jak coś bedzie mocniej to kiepski czas na szpital w święta.
 
reklama
Dziewczyny czy po poronieniu czułyscie coś w piersiach? Od wczoraj dziwnie mnie kłuje w jednej piersi. Wczoraj co jakiś czas zakłuło albo tak, jakby zapieklo i jak naciskałam, to bolało, chwilę pomasowałam i przechodziło i tak co jakiś czas. Dziś tak jakby nie kłuje, ale co jakiś czas jak nacisnę w tym miejscu, to boli, rozmasuję i przechodzi. Dodam, że w sobotę wyrwałam sobie parę włosków z piersi, ale nigdy nie miałam po tym problemów. Na skórze też nie ma żadnego zaczerwienienia ani nic. W środku też nic nie czuję, żeby był jakiś guzek czy coś. Myślicie, że może piersi wracają do siebie i tak się dzieje?
 
Do góry