reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Malaga00 aj z tymi rodzinami to czasem tak jest. Jak wszędzie: zdarzają się osoby bez cienia taktu i empatii i takie, które nieba by przychyliły. Przykre to jest, ale niestety. U mnie też takie charaktery są. Po prostu trzeba ich unikać, jak coś palną puścić te ich mundre przemyślenia z wiatrem, trzymać się tych z sercem i iść dalej.

@Irenaa ja cały czas na maszynkach jadę. No odrasta, ale to chyba najbezpieczniejsze.
To jest strasznie przykre. Usłyszeć takie słowa w takim złym momencie w życiu i to po raz kolejny. Eh

Dziewczyny znacie jakieś dobre kremy na rozstępy na piersiach? Miesiąc w miesiąc zawsze mi puchną do granic możliwości i tak co chwile ta skóra się rozciąga [emoji19] I to nie wygląda za ładnie bo nie są już takie jędrne [emoji20] Jeżeli winowajcą jest niski progesteron u mnie to można jakoś to załagodzić? Będę musiała go przyjmować? Czytałam trochę o tym ale i tak jestem zielona w tym
 
Nieprędko będę w Polsce... mam zaufanie do swojego lekarza tyle ze wcześniej nie miałam takich problemów... myślicie ze powinnam się już nastawić ze nic z tego nie będzie? [emoji17]
 
Ostatnia edycja:
@jagoda87 nie nastawiaj się słonko na kolejną stratę. Wręcz przeciwnie - zbierz wszystkie myśli i siły i nastaw je na pozytywne podejście do sprawy. Masz na to jak najbardziej realne szanse. A według mnie ta kreseczka najnowsza jest mocniejsza.

@Domi89, nie znalazłam takiego skutecznego. Może są. Według mnie jednak to raczej kwestia tego żeby skóra była ujędrniona i nawilżona, wtedy można się przed nimi jakoś uchronić. No i też chyba to trochę genetyczne właściwości skóry decydują o tym czy jest ona sprężysta i nie pęka czy jednak te srebrne kreseczki wredne powstają.
Aaaa i praktyczna rzecz. W dniu USG przez brzuszek lepiej go z kremu dobrze umyć i nie smarować niczym, bo taka niewinna warstewka, nawet szybko wchłaniającego się kosmetyku utrudnia lekarzowi obserwację.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry