reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Zaczęłam się tym interesować bo mój mąż miał ubezpieczenie grupowe w pracy ale coś się pozmieniało. W jego pakiecie np. było za urodzenie zdrowego dziecka 1000 zł A za urodzenie martwego 300 zł. Nie wiem czy jeszcze może się tam ubezpieczyć i szukam w Internecie informacji o takim dodatkowym zabezpieczeniu bezpośrednio dla mnie.
 
Zaczęłam się tym interesować bo mój mąż miał ubezpieczenie grupowe w pracy ale coś się pozmieniało. W jego pakiecie np. było za urodzenie zdrowego dziecka 1000 zł A za urodzenie martwego 300 zł. Nie wiem czy jeszcze może się tam ubezpieczyć i szukam w Internecie informacji o takim dodatkowym zabezpieczeniu bezpośrednio dla mnie.
Ja z mężem jestem ubezpieczona w pzu. Od kilku lat w sumie, nie inwestowalam w dodatkowe ubezpieczenie przed ciąża. Rzeczywiście jest tam to odszkodowanie za urodzenie martwego dzieciątka jak i zdrowego.
 
@Nataliag339 No to musisz sobie przekalkulować czy Ci się opłaca. Zwykle składka miesięczna wynosi powyżej 100zł. I do tego musisz sprawdzić czy nie ma okresów karencji - np. że przez pierwsze 8 czy 12 miesięcy nie wypłacą za urodzenie dziecka.
 
@Nataliag339 No to musisz sobie przekalkulować czy Ci się opłaca. Zwykle składka miesięczna wynosi powyżej 100zł. I do tego musisz sprawdzić czy nie ma okresów kadencji - np. że przez pierwsze 8 czy 12 miesięcy nie wypłacą za urodzenie dziecka.
O właśnie może być okres karencji. Na pewno jest coś takiego przy ubezpieczeniach zdrowotnych że przez 10 miesięcy nie można prowadzić ciąży bo jest ten okres. Ja w sumie myślałam nad ubezpieczeniem medycznym przed, ale doszłam do wniosku że to się nie kalkuluje.
 
Zaczęłam się tym interesować bo mój mąż miał ubezpieczenie grupowe w pracy ale coś się pozmieniało. W jego pakiecie np. było za urodzenie zdrowego dziecka 1000 zł A za urodzenie martwego 300 zł. Nie wiem czy jeszcze może się tam ubezpieczyć i szukam w Internecie informacji o takim dodatkowym zabezpieczeniu bezpośrednio dla mnie.
My mamy takie ubezpieczenie grupowe w pracy. Obydwoje z mężem dostaliśmy teraz za urodzenie martwego dziecka ja -2600 maz 5000. Dodatkowo mialam w pakiecie ze jesli bede w szpitalu min 4 dni to za każdy dostane 60zl. I dostalam. Wszystko wypłacili nam w ciazy 2dni.
Jednak słyszałam że niekiedy mają w umowach zawarte ze np musi do poród I martwego dojść np po 22 tc lub inny tydzień nie wiem jak to jest dokładnie trzeba sobie sprawdzić. Nie powiem że te pieniądze są dla nas w tej sytuacji przydatne.. będą na badania i prywatnego leksrza w kolejnej ciazy
 
My mamy takie ubezpieczenie grupowe w pracy. Obydwoje z mężem dostaliśmy teraz za urodzenie martwego dziecka ja -2600 maz 5000. Dodatkowo mialam w pakiecie ze jesli bede w szpitalu min 4 dni to za każdy dostane 60zl. I dostalam. Wszystko wypłacili nam w ciazy 2dni.
Jednak słyszałam że niekiedy mają w umowach zawarte ze np musi do poród I martwego dojść np po 22 tc lub inny tydzień nie wiem jak to jest dokładnie trzeba sobie sprawdzić. Nie powiem że te pieniądze są dla nas w tej sytuacji przydatne.. będą na badania i prywatnego leksrza w kolejnej ciazy
My podeszlismy do tego tak samo. Pieniądze są na koncie ale przeznaczone na dziecko, badania, leki. W moim przypadku, poronilam w 10 tygodniu trzeba było genetycznie ustalić płeć i zarejestrować dziecko. Bardzo to przeżyłam i nie wiem czy zrobiłabym to drugi raz. Ale przynajmniej wiem że mam aniołka Lilkę [emoji22]
 
My podeszlismy do tego tak samo. Pieniądze są na koncie ale przeznaczone na dziecko, badania, leki. W moim przypadku, poronilam w 10 tygodniu trzeba było genetycznie ustalić płeć i zarejestrować dziecko. Bardzo to przeżyłam i nie wiem czy zrobiłabym to drugi raz. Ale przynajmniej wiem że mam aniołka Lilkę [emoji22]
A gdzie macie ubezpieczenie??
U mnie w sumie pzu nie pytalo na jakim etapie urodziło się dziecko ale już w warcie u męża koniecznie chcieli dostać jakiś papier na to w którym bylam tygodniu..
 
reklama
@muza_ton o dzięki. Chyba techno byłoby lepsze. Dali mi słuchawy na uszy. A tam były tylko 4 piosenki na okrągło. W tym dwie B. Kozidrak. Nie trawię jej, niestety, i Typ Niepokorny Stachursky przy którym beczę, bo mi się kojarzy i jeszcze, czwarta jakieś coś tam niemrawa.Zastanawiałam się czy jak ścisnę tę gruszkę, co jest na wypadek gdyby słabo i powiem wyłàcz Pan to i daj już te magnesy to mnie ochrzani czy nie.
Badanie przeżywane, bo idę i piszę. Tuba wąska. Łokcie mnie nap.p.. jak złoto. 1h15 minut to trwało!!! Mała jeździła równo, może dlatego tak długo.ufffffff
 
Do góry