reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny. Nie było mnie przez weekend i dopiero nadrobilam.

Witam nowe Mamy Aniołków. Dużo dobrego dla Was. I oby ten nadchodzący rok był lepszy od tego co mija.

@roki_1991 jak się dziś czujesz???

@zosiak ja uważam że jeśli tak Ci.podpowiada serce to trzeba zrobić w zgodzie z nim. A może przyjdzie jeszcze czas na zmianę zdania jak będziesz chcieć a jak nie to wytwasz w tym postanowieniu. Wg mnie to nasze ciało, nasze zdrowie i musimy żyć w zgodzie z nim.

Odnośnie mówienia otoczeniu. Ja alurat bie mam z tym problemu jednak wien komu warto mówić. Co przykre moja mama jest ostatnią osobą której powiem o ewentualnej ciąży. O poronieniu też nie chciałam jej mówić ale ma prośbę taty powiedziałam i żałuję bo nic to nie wnioslo a tylko mnie zdenerwowala stwierdzając że to nic takiego że jak zwykle panikuje. Moja mama jest niereformowalnym dyktatorem. Nigdy nie miałam z nią dobrych relacji
 
reklama
@olaa90 , @paulabraczo12 witajcie w naszym gronie :)

@Elodia ja też pierwszą córkę urodziłam dzień przed terminem, a druga ciąża to strata w 7tyg.

Dziewczyny, ale miałam nadrabiania, bo przez cały weekend nie wchodziłam na forum (wyprawialiśmy urodziny córci).

Otóż tak, w piatek zrobiłam test owulacyjny - 2 kreski dobrze widoczne (sytuacja została wykorzystana tego samego dnia), w sobotę już 2 kreska testu słabiutka, ale w sobote i niedziele nic nie było, dom pełen gości, przygotowania itd.
W niedziele zobaczyłam w śluzie troszeńkę krwi, i dzisiaj rano trochę też (ale już takie brązowawy), nigdy z czymś takim się nie spotkałam, to była moją 3 owulacja po zabiegu, przychodzą Wam jakieś pomysły? Czytałam coś o plamieniu owulacyjnym (nigdy nie miałam do tej pory), albo implantacyjnym (ale wygląda że to za szybko).
 
@olaa90 , @paulabraczo12 witajcie w naszym gronie :)

@Elodia ja też pierwszą córkę urodziłam dzień przed terminem, a druga ciąża to strata w 7tyg.

Dziewczyny, ale miałam nadrabiania, bo przez cały weekend nie wchodziłam na forum (wyprawialiśmy urodziny córci).

Otóż tak, w piatek zrobiłam test owulacyjny - 2 kreski dobrze widoczne (sytuacja została wykorzystana tego samego dnia), w sobotę już 2 kreska testu słabiutka, ale w sobote i niedziele nic nie było, dom pełen gości, przygotowania itd.
W niedziele zobaczyłam w śluzie troszeńkę krwi, i dzisiaj rano trochę też (ale już takie brązowawy), nigdy z czymś takim się nie spotkałam, to była moją 3 owulacja po zabiegu, przychodzą Wam jakieś pomysły? Czytałam coś o plamieniu owulacyjnym (nigdy nie miałam do tej pory), albo implantacyjnym (ale wygląda że to za szybko).
Ja po poronieniu tez zaczelam leciutko "plamic" po owulacji. Hormony niby w porzadku, gin tez twierdzil, ze to normalne, ale sie z tym nie zgadzalam, bo przed poronieniem nigdy tak nie mialam. Od dwoch miesiecy pije ziola klimuszki i plamienia nie ma, ani przy owulce, ani przed @. Ostatnio czytalam, ze plemienia przed @ mogą byc spowodowane niedoborem B6. Mysle, ze w moim przypadku tak moglo byc, bo progesteron mam bardzo wysoki i byc moze ziola uzupelnily niedobór mikroelementow, no i wlosy mi sie poprawily. Nie wiem, czy pomoglam. Jak skonsultujesz z dr to daj znac co powiedział, bo ten moj, to...
 
@olaa90 czyli w szkolnictwie;)? czy urzad? ja studiuje pielegniarstwo jestem na 3 roku. To moje drugie studia pierwsze byly nie wypalem ochrona srodowiska na us ale tez mi cos daly bo w sumie pracuje;)
 
@Frezja_1 dziękuję za wypowiedz. Ja własnie też nigdy nie miałam plamień owulacyjnych - ciekawe czy jest możliwość zajścia w ciążę jak ma się takie plamienia (nie mam pojęcia, bo nigdy nie kosultowałam tego z żadnym lekarzem, bo nie miałam potrzeby). Ja suplementuje wit B więc to bym raczej wykluczyła. No i dziwne jest to, że przy poprzednich 2 owulacjach (po zabiegu) nie miałam żadnych plamień.
 
@zosiak tak,ja w oświacie :) ale od października chce jeszcze ogarnąć dietetykę... jeśli się nie uda zostać mama to muszę wypełnić swój czas maksimum...żeby nie tęsknić za bardzo... podziwiam za to pielęgniarstwo, ja na widok igieł - odlot :D dlatego zawsze głowa w bok, udaje jaka jestem silna :D
 
@gosia100 ja x lat przed ciąża miałam z 2 razy takie plamienia :) czytałam, ze to normalne ja u siebie tez to obserwowałam jak dałam sobie większy wysiłek na siłowni właśnie w trakcie owulacji :)
 
reklama
@olaa90 ja też miałam akcje z plamieniami dwa razy mi się zdazylo mieć je właśnie w środku cyklu a ja biorę tabletki anty i oczywiscie panika bo jak to skąd to ale lekarz mnie uspokoił że tak się zdarza a nie łączyłam tego z wysiłkiem bo ja cwicze też może to też od aktywności być?
 
Do góry