Ciąża Po Poronieniu

[Frezja_1]

@zosiak nie mysl, ze nie mozesz donosic ciazy, bo tak wcale nie musi byc. Druga ciaza, moze wyszla za szybko po stracie i macica nie byla gotowa na przyjęcie, stad cp. Dobry lekarz i nastawienie, co ma byc to bedzie, bez spinki i jak sie uda to cudownie, jak nie to przynajmniej za kilka lat nie będziesz zalowala, ze nie probowalas.

 

[Frezja_1]

@zosiak nie mysl, ze nie mozesz donosic ciazy, bo tak wcale nie musi byc. Druga ciaza, moze wyszla za szybko po stracie i macica nie byla gotowa na przyjęcie, stad cp. Dobry lekarz i nastawienie, co ma byc to bedzie, bez spinki i jak sie uda to cudownie, jak nie to przynajmniej za kilka lat nie będziesz zalowala, ze nie probowalas.

 

[K28]

@Elodia każda ma chwilę zwątpienia, marudy i tzw. Doła. Mi też się zdarzy rzucić że nie mam sił do starań itp a potem próbuje się dalej :-) i zazwyczaj dziewczyny pomagają wyjść z głupich myśli i głowa do góry się podnosi.

@hona piękna gdzie Ty jesteś?

@K28 ciekawie czy testu dna na trombofile nie wysyła za granicę to labo gdzie robiliśmy te badania. Ja zamówiłam za 330zl kurier do domu przywiózł a potem odebrał znowu. I po 2tygodniach wyniki na email są.

Nie orientuje sie. Cos slyszlam o wysylkowych,ale naorawde nie wiem. Ja i tak musze wszyyystko zbadac,wiec lepiej chyba w jakis.pakiecie niz pojedynczo

 

[Funia90]

Ja robilam trombofilie z test dna za 330 zl [emoji4]mozna wysylkowo u nich


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[DorciaMamaOlka]

Ja potwierdzam historię funi i oczywiście podpisuje się pod jej postem,ze przy staraniach trzeba żyć na luzie,bo szybko można odlecieć psychicznie też piłam drinki w owu i po owy malo tego ja Wam powiem,ze koleżanka dała mi clo i brałam je przed mężem i tak się udało on do dziś tego nie wie clexane również biorę od pozytywnego testu,i jak dziś pamiętam że szybko dzwoniłam do gina jak tylko zobaczyłam cień cienia ciężko jest wyluzować,ale my kobiety jesteśmy silne i damy radę

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Frezja_1]

Ja tez polecam do pozytywnego testu zyc normalnie. Oczywiście unikac w drugiej połowie niebezpiecznych rzeczy, typu przeswietlenia, niektóre leki, poza tym normalnie, bo inaczej mozna sfiksowac, zwlaszcza gdy starania sie przedłużają. Wszędzie pisza, ze do pozytywnego testu raczej nie mozemy zaszkodzić np. imprezą Tylko, ze test trzeba zrobic mozliwie wcześnie, a nie kilka dni po spoznionej @. Takie moje zdanie, ze tak będzie lepiej dla naszego zdrowia psychicznego, ale róbcie tak, zeby sie z tym dobrze czuc.
@hona dlaczego sie do nas nie odzywasz?

 

[mamcia2014]

Hej ja po treningu tak tak udało się dziś wygospodarować czas na to i od razu lepiej się czuję zarówno fizycznie jak i psychicznie bo jak się nie ruszam to mam wrażenie że gorzej się czuję.

@Elodia doczytałam tak pobierznie chyba nie miałyśmy okazji popisać ja jestem Marta mam 30 lat i poronilam dawno temu bo w 2007 roku a boli do dziś niestety .
Czytałam twoje wpisy ale w tym nawale przedświątecznym było mnie mniej jak się czujesz kochana teraz bo z tego co czytałam to miałaś zabieg .
Ja też miałam zabieg robiony i bardzo źle się potem czułam musiałam iść do innego lekarza tam okazało się że jeśli nie przestanę krwawic to kolejny mnie czeka ale jakoś mi przeszło i ból i krawienie.
Długo czekałam na kolejne dziecko bo 7 długich lat trochę przez ten czas przeszłam i może tak miało być. Teraz mam cudownego synka Wiktorka i bardzo odczuwam nadal stratę tamtego maleństwa bo teraz wiem ile stracilam wtedy.
To tak w skrócie o mnie.
Trzymam za Ciebie mocno kciuki i gratuluję nowej pracy bo z tego co czytałam to zmieniasz pracę tak ?
Życzę więc wszystkiego dobrego Tobie .


No i powiem tak u nas wszystko ok mam nadzieję że młody się nie rozchoruje bo w zeszłym roku na samą Wigilje mi się rozłożył puki co jesteśmy zdrowi.

Pozdrawiam Was serdecznie i sorry ze tak wybiórczo pisze czasem ale jak naprodukujecie to nie nadążam za Wami i w połowie czytania zapominam co miałam napisać której ale chyba założę zeszyt o nazwie epopeja z BB i będę sobie notowac ale wybaczcie mi na razie moja skleroze.

@K28 oj tak tak się wciaglam w te przygotowania do świąt że treningi poszły w las a ja mam w kg na plusie więc ruszam się ruszam bo się w kiecke na święta nie zmieszcze a jest taka dopasowana to musi być ładnie.

 

[Elodia]

@mamcia2014 witaj. Jak się czuję....krwawienia już prawie nie ma. Takie bardziej plamienie zostalo. Tak że fozycznie bez zarzutu. Psychicznie....tak różnie. Wzloty i upadki. Jak nie myślę o stracie to jest w miarę ok, ale jak tylko pomyślę o maluszku to od razu cały dobry nastrój idzie w dół. A spodziewam skę że przede mną jeszcze sporo takich gorszych dni.

Co do pracy to na początku ciąży zapowiedziałam sobie, że po macierzyńskim zmieniam pracę. No albo jak nie daj boże dojdzie do straty. I uważam że to najlepsza z możliwych decyzji ponieważ w obecnej pracy strasznie kiepsko ostatnio się czulam. Taki wyscig szczurów się zrobił.

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d

 

[roki_1991]

@mamcia2014 super ze w tym przedświątecznym szale znalazłaś czas na ćwiczenia co do zapominania co komu odpisać, doskonale Cię rozumiem i wybaczam, bo mam często ten sam problem a ty laska jesteś, to w kiecce będziesz wyglądać bosko

 

[mamcia2014]

@Elodia rozumiem jeśli ta praca ci nie służyła to masz rację nie ma co się męczyć skoro się tam źle czulas.
No myślę że z czasem będzie ci lżej po stracie ale pamiętać zawsze będziemy o naszych Aniolkach to już będzie w nas wyryte na zawsze.
A napisz mi coś więcej o nowej pracy jeśli możesz na czym ona będzie polegać i wogole czym się zajmujesz zawodowo ja jestem prosta sprzedawczynia pracowałam w sklepach w kwiaciarni i potem w spozywczym na razie nie pracuje jestem z synkiem w domu ale chciałabym go zapisać do przedszkola i iść do pracy jednak to zależy od tego czy i kiedy się przeprowadzimy bo szukamy większego lokum już mamy na oku ale nie do końca wiadomo czy to wypali a nie chce mu zmieniać otoczenia mogłam go zapisać w tym roku już ale jak w planach przeprowadzka to sama rozumiesz .
@roki_1991 cieszę się że mnie rozumiesz
No jakoś znalazłam czas jakimś cudem miałam zmienić pościel jeszcze dziś ale postawilam na ruch a teraz mały śpi to nie zmienię najwyżej w pn to zrobię zdążę chyba do Wigilji