reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witaj bardzo mi przykro że spotykamy się tutaj a nie na jakiejś kawce ;( .

Światełko dla twoich aniołków [*]

Kochana zostań z nami i pisz o czym tylko chcesz !
My jesteśmy zwarte i gotowe aby ci pomóc ogarnąć tą beznadziejna sytuacje !!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Dziękuję :-* Wiem że nikt nie jest w stanie zrozumieć mam po stracie - takich jak ja i Wy... W moim otoczeniu nie mam takiej osoby i niestety wiem że te osoby dookoła mnie, które wiedzą o tym co się wydarzyło nie potrafią mnie zrozumieć...A tutaj jest tyle empatii i wyrozumiałości...:oops::oops:
 
reklama
agatush witaj, rozgość się:) wiem co czujesz. Ja poroniłam 2 razy. Byłam też załamana bo nie udawało się zajść w ciąże ale udało się i mój Szkrab za niedługo skończy 14 mcy. Tobie i każdej z nas się uda. Życzę dużo wiary i siły :*

Dziękuję :-* każdego dnia staram się wstać, myśleć pozytywnie i wierzyć że i u nas będzie dobrze... Ale każdy kolejny @ jest okropny zawodem. Olasec czy długo staraliscie się o Maleństwo po tych 2 poronieniach? :hmm:
 
Witch, Magdalena ja szczepiłam 5w1 przed ukończeniem 1rż i niestety musiałam płacić za pneumokoki i rotawirusy :dry: może zależy od przychodni, województwa, czy jeszcze czegoś innego :baffled: Tak czy inaczej super, że nie będziesz musiała płacić, bo to dużo wychodzi :confused2:

agatush, witaj :happy: ja jestem mamą 3 aniołków a 4 aniołek/diabełek śpi właśnie w łóżeczku za ścianą :tak: Pewnie nie raz już to słyszałaś i nie raz usłyszysz, ale TAKA JEST PRAWDA, trzeba jakoś wyluzować (znaleźć swój sposób na odpuszczenie - nie na każdego to samo działa), bo czasami stres blokuje "zaciążenie" :sorry2: Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&:happy2:

A Kaję coś łapie/łapało.... w nocy z soboty na niedzielę już była marudna bardziej niż zwykle, popłakując od czasu do czasu. Całą niedzielę lało się jej z nosa, miała zaczerwienione i łzawiące lewe oczko i stan podgorączkowy max. 38,1. Zeszłej nocy musiałam z nią spać, bo nie mogłam od niej odejść. Co wyciągnęłam moje palce z jej dłoni, budziła się i płakała. I tak całą noc....:errr: A dzisiaj prawie nic - czasem kichnęła, czasem coś z noska kapnęło... Zobaczymy jutro.
Taka ze mnie obeznana matka, że nie wiedziałam o bilansie po ukończeniu 9 m-ca :-p koleżanka mnie zapytała jak było a ja :errr: lekko zaskoczona. Chyba jutro pójdę, chociaż zaraz rok skończy:rolleyes2: a i tak muszę iść po receptę na mleko.
Aha, nie pisałam Wam. Od jakiegoś czasu daję Kajuli bułeczkę z masłem prawdziwym. W zeszłą środę byłam z nią u alergolog i powiedziałam o tym. Zaleciła kupić mleko w normalnym sklepie, choć też jeszcze HA i spróbować dosypywać małe ilości do jej mleka i obserwować. Być może przeszła jej alergia na mleko.....:confused: oby:rolleyes2: Na mleku najlepiej to sprawdzić. Póki co była brzydka pogoda teraz młoda zakatarzona, więc nigdzie dalej nie wychodziłam. Ale za niedługo pewnie jej podam i zobaczymy... W każdym razie to, że je masło i nic się nie dzieje, daje nadzieję:-p
 
Agatush witaj i zostań z nami, tutaj dziewczyny zawsze pocieszą i służą dobrą radą. To forum daje nadzieję, że każdej z nas kiedyś się uda :)

Witch, Onemoretime szczepienia mamy darmowe 5w1 ze względu na hipotrofię i niską masę urodzeniową Ali bo traktują ją jak wcześniaka. Stąd mamy wizytę w poradni patologii noworodka.

Oliw ja po 6 latach znalazłam dobrego lekarza, zrobiłam wszystkie możliwe badania oprócz kariotypu. Wyszła mi mutacja MTHFR, przez całą ciążę brałam clexane i kwas foliowy 5mg, do tego luteina i się udało :) Ale podstawą jest dobry lekarz, mój profesor nie dosyć, że prowadził mi ciążę, zawsze był pod telefonem gdy coś mnie niepokoiło, to rodził razem ze mną. Jak już z bólu mnie skręcało to podłączyli mi pompę ze znieczuleniem, gdzie sama sobie je dawkowałam jak tylko ból wracał. Puścił mi nawet relaksującą muzykę w sali porodowej aby było mi milej :) Cesarkę na cito gdy tętno Ali zaczęło spadać (najgorsze 10 min w moim życiu) zrobił mi lekarz pod którego opieką mnie zostawił (musiał wyjść na uczelnię), ale rano przyszedł do mnie po obchodzie zobaczyć jak się z małą czujemy. Nie ukrywam, że przygotowanie do ciąży, wszystkie badania i ciąża to był spory wydatek, bo prof. się ceni, ale było warto :D
 
Ostatnia edycja:
Agatush witaj i zostań z nami, tutaj dziewczyny zawsze pocieszą i służą dobrą radą. To forum daje nadzieję, że każdej z nas kiedyś się uda :)

Witch, Onemoretime szczepienia mamy darmowe 5w1 ze względu na hipotrofię i niską masę urodzeniową Ali bo traktują ją jak wcześniaka. Stąd mamy wizytę w poradni patologii noworodka.

Oliw ja po 6 latach znalazłam dobrego lekarza, zrobiłam wszystkie możliwe badania oprócz kariotypu. Wyszła mi mutacja MTHFR, przez całą ciążę brałam clexane i kwas foliowy 5mg, do tego luteina i się udało :) Ale podstawą jest dobry lekarz, mój profesor nie dosyć, że prowadził mi ciążę, zawsze był pod telefonem gdy coś mnie niepokoiło, to rodził razem ze mną. Jak już z bólu mnie skręcało to podłączyli mi pompę ze znieczuleniem, gdzie sama sobie je dawkowałam jak tylko ból wracał. Puścił mi nawet relaksującą muzykę w sali porodowej aby było mi milej :) Cesarkę na cito gdy tętno Ali zaczęło spadać (najgorsze 10 min w moim życiu) zrobił mi lekarz pod którego opieką mnie zostawił (musiał wyjść na uczelnię), ale rano przyszedł do mnie po obchodzie zobaczyć jak się z małą czujemy. Nie ukrywam, że przygotowanie do ciąży, wszystkie badania i ciąża to był spory wydatek, bo prof. się ceni, ale było warto :D

Pieniadze są nie ważne jeśli chodzi marzenie posiadania dziecka !!!

Ja słyszałam o Prof Malinowskim że jest bardzo dobry w poronieniach nawykowych ale jest też bardzo drogi !!!

Super że ci się udało


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aga bardzo mi przykro, światełko dla Twojego Aniołka (*). Zostań z nami :-)

One alergia mogła przejść. Olek miał na orzeszki ziemne, ale jak po pół roku powtorzyliśmy testy, to okazało się, że już nie ma. Co do masła, to jak karmiłam piersią i byłam na diecie bezmlecznej, to masło było jedynym produktem pochodzenia mlecznego, na który mogłam sobie pozwolić. Teraz dajemy Olkowi przetwory mleczne, ale nie samo mleko.

Szczepionki na pneumo i 5 w 1 mają być jakoś niedługo za free.
 
Dziękuję :-* każdego dnia staram się wstać, myśleć pozytywnie i wierzyć że i u nas będzie dobrze... Ale każdy kolejny @ jest okropny zawodem. Olasec czy długo staraliscie się o Maleństwo po tych 2 poronieniach? :hmm:

Po pierwszym poronieniu, które było w kwietniu 2014 zaszłam w kolejną ciąże w lipcu 2014. Poroniłam w sierpniu 2014. Potem zaszłam w ciąże donoszoną w grudniu 2014 i Misiu się urodził we wrześniu 2015. Ja stosowałam kalendarzyk żeby wiedzieć kiedy mam owulacje itp. i dodatkowo po pierwszym poronieniu zaczęłam używać pasków owulacyjnych. Ja strasznie przeżywałam jak się nie udawało i przychodził okres. Miałam wręcz depresje. W ciąże z Michałkiem zaszłam po bardzo alkoholowej imprezie. Tak się upiłam, że rzygałam jak kot. To był piątek imprezowy w sobote miałam owulacje i mówie do męża, że pewnie i tak się nie uda ale jak się nie brzydzi (bo rzygałam i byłam pół przytomna) to niech robi swoje. Byłam na 99% pewna, że nic z tego nie będzie zwłaszcza, że w sylwestra dość sporo plamiłam i myślałam, że to okres. Na sylwestrze piłam i generalnie nawet nie pomyślałam, że jestem w ciąży. Wróciliśmy z sylwka i 2 stycznia coś kiepsko się zaczęłam czuć (w zasadzie na imprezie sylwestrowej średnio mi smakowały moje ulubione drinki) i okres się nie rozkręcił. Zrobiłam test ciążowy a tu druga kreska słaba ale była. Jakaż ja byłam szczęśliwa. Byłam w ciązy bliźniaczej ale jedno dzieciątko umarło w 8 tygodniu a Michałek był mega silny i jest z nami już prawie 14 mcy:)
Zobaczysz, że i Ty będziesz mamą.
 
reklama
OneMoreTime ja pierwsze słyszę o bilansie na 9 miesiąc. U nas jest dopiero bilans dwulatka.
U mnie Misiu też zasmarkany i jeszcze dziś kaszel doszedł. Póki co odciągamy gile i inhalujemy się:)
My pneumokoki mamy za free bo Misiu urodził się z wadą serca. Meingokoki mają być od 2017 roku za darmo dla wszystkich.
 
Do góry