asienka i ty sie doczekasz kochana zobaczysz ze wszystko będzie dobrze...Dziewczynki, widzę, że tylko ja jestem w tyle. Wszystkie już brzuchatki, albo z dzieciaczkami. Ja mam wrażenie, że ze mną jest coś nie tak, bo niby wszystkie cykle mam owulacyjne (testy pozytywne regularnie w 13dc) a jednak się nie udaje :-(. Na usg wszystko ok, jeszcze poczekam do września i zrobię HSC, może coś się tam pozapychało, albo jakieś zrosty się porobiły.
Renata, super, że z maleństwem wszystko ok.
Póki co pozostaje mi cieszyć się waszymi fasolkami i modlić o ich zdrowie.
reklama
wizyte mam 05.07 juz nie mogę sie doczekacAniołkowa dopiero dziś doczytałam co u Ciebie! Pamiętaj Kochana nadzieja umiera ostatnia!! Trzymam mocno kciuki żeby Kropuś zaskoczył wszystkich!! I pisz nam tu jak sytuacja się ma <3
ja będę wszystkim na przykład dawała swój przypadek. Straciłam Zuzię późno w ciąży, łyżeczkowanie, odczekałam do pierwszej @ a kolejnej już nie było Jaś zdrów jak ryba, dziś kończy 16 miesięcy no i doczekałam się dolnej dwójki alza!! tzn jeszcze jej nie widać na wierzchu ale dziąsełko aż zasinione i wczoraj dziurka w nim była także Jaś ma totalnie pokręcone ząbkowanie u mnie w przychodni starszy lekarz kazałby odczekać pół roku...moja gin dała zielone światło po 1 @ powiedziała, ze jeśli organizm nie będzie gotowy jeszcze to ciąży i tak i tak nie będzie.
mamcia kiedy wyjeżdżacie? my jutro do rodziców jedziemy mieliśmy dziś ale mąż źle spojrzał w grafik i okazało się że dziś ma jeszcze dniówkę
Renata lecę za Tobą ale nie ma szans żebym dogoniła w każdym razie tydzień różnicy to prawie tak jak nic kiedy masz wizytę? ja wymiotuję...nie jakoś co chwila ale tak co drugi dzień muszę sobie rzygnąć senność i zmęczenie szybko minęły wczoraj robiłam pierwsze badania. Bardzo w normie więc i jak się cieszę i jestem spokojna
Beta spadła, dziś było tylko ponad 10 tys. Wypisalam się na własne żądanie. W czwartek mam się zgłosić wtedy będzie zabieg. Dałam sobie 2 dni na cud, choć beta mówi sama za siebie.
przykro mi bardzo aniolkowa mamo pamietam jak ja tez nie,chcialam uwierzyc w to co mi sie przytrafilo mialam nadzieje ze kiedy pójdę na,zabieg i zrobia mi ostatnie usg zdarzy sie,jakiś cud i ta nadzieja w takich chwilach jest najgorsza :-( czlowiek z,jednej strony cierpi z innej ma nadzieje jest sie,wtedy takim rozbitym rozpadnietym na kawaleczki to takie,niesprawiedliwe ze Bóg nam,cos daje i odbiera w jednej chwili
Aniołkowa mama 78*
Początkująca w BB
Dzisiaj przyszła mi do głowy taka myśl. Skoro o dobrego męża modliłam się z 15 lat, to chyba 2 lata modlitwy o cud macierzyństwa, to zdecydowanie za krótko.
Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Gloria jak zajęcia w szkole rodzenia? My dzisiaj też byliśmy pierwszy raz, trochę się przestraszyłam bo położna na ktg nie mogła złapać tętna małej ale złapała na chwilę. W poniedziałek mam usg połówkowe to się uspokoję jak zobaczę małą. Miłego weekendu dziewczyny
gloria6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2015
- Postów
- 603
U nas byla lekcja o karmieniu akurat. Kilka ciekawych rzeczy sie dowiedzielismy plus byla gimnastyka oddechowa. Troszke chaotyczna ta polozna i gadala co jej sie przypomnialo bez jakiegos planu. Mam najmniejszy brzuch z calej grupy :/ u was to widze jakies lepsze warunki sa bo tu o zadnym ktg nie ma mowy....
Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Gloria u nas położna jest bardzo fajna, byliśmy na pierwszych zajęciach wprowadzających. Jest nas 5 par i chcą nas podzielić na przyszłe zajęcia aby każdy mógł ćwiczyć kąpanie, przewijanie itd. Też pokazała nam ćwiczenia oddychające i kazała ćwiczyć 20 min dziennie aby przy porodzie nie było problemów z oddychaniem. Dowiedziałam się wszystkiego o znieczuleniu porodu, czy nie jest szkodliwe dla maluszka itd. Ułożyła nam zdrowy jadłospis na każdy trymestr ciąży. W naszej grupie ja mam najbardziej zaawansowaną ciążę. Odpowiadała na wszystkie pytania, jestem zadowolona.
gloria6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2015
- Postów
- 603
Madzia to brzmi jak prywatna klinika! U nas jest chyba z 10 par ale niektorzy juz koncza a niektorzy zaczynaja, ogolnie troche zamieszanie..na nastepne zajecia ide sama bo maz pracuje. Babka niby pomocna i tez odpowiada na pytania ale jakos takie mam poczucie chaosu. Ile macie spotkan i ile zaplacilas za kurs?
Ja chodziłam sama, byłam tylko ja i położna. Oddychanie sumiennie ćwiczyłam codziennie, przy porodzie tylko darłam się w niebogłosy Ktg na luzie robi się chyba od 30 t.c. więc nie ma się czym przejmować, jak wcześniej są problemy ze znalezieniem serduszka. Co do obaw związanych z porodem i opieką nad dzieckiem, to natura jest mądrzejsza od nas. Na końcówce ma się już tak wielki brzuch, jest niewygodnie i ciężko. Człowiek wtedy marzy, żeby wreszcie urodzić
reklama
Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Gloria niestety płacę za wszystko, bo mój lekarz przyjmuje tylko prywatnie i za szkołę rodzenia też musieliśmy zapłacić - 450 zł za 8 godz (4 spotkania). Wczoraj mieliśmy zajęcia wprowadzające a następne odbędą się we wrześniu i październiku aby być na bieżąco i niczego nie zapomnieć. Alza, Gloria chcecie rodzić ze znieczuleniem?
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: