reklama
OneMoreTime
Fanka BB :)
Dla naszych aniołków
[*]
[*]
[*]
[*]
Martaha, ja miałam robiony 1 wynik, który wyszedł mi pozytywny, więc jest podejrzenie. Aby potwierdzić ten zespół trzeba zrobić 2 albo 3 wyniki w jakimś odstępie czasowym i kojarzy mi się te 6 tyg. właśnie, ale 100 % pewności nie mam. Teraz poszłam do innego lekarza i kazał mi zrobić wyniki dla potwierdzenia, bo uważa,że bez względu na ciążę warto wiedzieć czy się na coś takiego choruje czy nie. Pobrali mi krew i wynik będę znała za miesiąc i wtedy też idę na wizytę.
Z tego stresu nie zapamiętałam, czy będę robiła jeszcze 2 czy tylko 1 wynik, ale dopytam, jesli do tego czasu sama się nie dowiesz lub dziewczyny nie napiszą więcej, bo wiem, że są/były tu chorujące na to paskudztwo. Generalnie ja będę robiła nie będąc w ciąży ani w jej okolicach i również powinno wyjść, czy choruję, czy nie. Przynajmniej tak twierdzi lekarz.
Dziewczyny, teraz muszę ogarnąć mieszkanie po tym tajfunie, który przez nie przeszedł
, ale wieczorem napisze kilka zdań o minionym tygodniu
[*]
[*]
[*]
[*]
Martaha, ja miałam robiony 1 wynik, który wyszedł mi pozytywny, więc jest podejrzenie. Aby potwierdzić ten zespół trzeba zrobić 2 albo 3 wyniki w jakimś odstępie czasowym i kojarzy mi się te 6 tyg. właśnie, ale 100 % pewności nie mam. Teraz poszłam do innego lekarza i kazał mi zrobić wyniki dla potwierdzenia, bo uważa,że bez względu na ciążę warto wiedzieć czy się na coś takiego choruje czy nie. Pobrali mi krew i wynik będę znała za miesiąc i wtedy też idę na wizytę.
Z tego stresu nie zapamiętałam, czy będę robiła jeszcze 2 czy tylko 1 wynik, ale dopytam, jesli do tego czasu sama się nie dowiesz lub dziewczyny nie napiszą więcej, bo wiem, że są/były tu chorujące na to paskudztwo. Generalnie ja będę robiła nie będąc w ciąży ani w jej okolicach i również powinno wyjść, czy choruję, czy nie. Przynajmniej tak twierdzi lekarz.
Dziewczyny, teraz muszę ogarnąć mieszkanie po tym tajfunie, który przez nie przeszedł
, ale wieczorem napisze kilka zdań o minionym tygodniuDziewczynki,
To może jednak te szanse na trojaczki są tak minimalne, że warto zaszaleć
ahhh kusi,kusi
skoro piszecie, że dwa pęcherze to częste zjawisko a ciąży bliźniaczej brak Dam znac jutro po wizycie co się dzieje
Martaha
Strasznie mi przykro. Swiatełko dla Twojego Aniołka
[*] i za Wszystkie Nasze Maleństwa w niebie, w tym szególnym dniu...
[*]
[*]
[*]
Magdalena
Jak samopoczucie? Cały czas myślę o Tobie!
To może jednak te szanse na trojaczki są tak minimalne, że warto zaszaleć
ahhh kusi,kusi skoro piszecie, że dwa pęcherze to częste zjawisko a ciąży bliźniaczej brak Dam znac jutro po wizycie co się dziejeMartaha
Strasznie mi przykro. Swiatełko dla Twojego Aniołka
[*] i za Wszystkie Nasze Maleństwa w niebie, w tym szególnym dniu...
[*]
[*]
[*]
Magdalena
Jak samopoczucie? Cały czas myślę o Tobie!
MisiaMonisia
Fanka BB :)
Lumia ja bym zaszalała 
U mnie było podejrzenie ciąży bliźniaczej na pierwszym usg......musiałam czekać do kolejnego 6 tygodni..........Byliśmy przygotowani na dwójeczkę ...ale jak sie okazało jest jedno :-)
U mnie było podejrzenie ciąży bliźniaczej na pierwszym usg......musiałam czekać do kolejnego 6 tygodni..........Byliśmy przygotowani na dwójeczkę ...ale jak sie okazało jest jedno :-)
martavel
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2014
- Postów
- 154
Światełko dla naszych Aniołków -
[*]
martaha - ściskam mocno na odległość, żebyś miała w sobie dużo siły!
U mnie po badaniach też wszystko Ok. Serduszko bije na 140 usg nie było, w sumie to nawet nie zapytałam kiedy mi zrobi. Czekam z utęsknieniem do 5 listopada na połówkowe bo tam będzie 3D )
Dziś spędziliśmy 3 godziny u mojej Sis wybierając ciuchy. O Matko, po 4 dzieci (jej dwójka i brata dwójka) nazbierało się tyle tego wszystkiego, że do domu wróciliśmy z pełnym bagażnikiem. Mam 5 toreb rzeczy. Ubranka, kocyki, pieluchy tetrowe, 3 śpiworki na różny wiek. Ubranka są na sporą rozpiętość, bo niektóre do do 1,5 roku. Muszę usiąść i posegregować. Jutro zrobię fotkę i wam wrzucę ile wzięłam samych rajstopek, skarpetek i rękawiczek na początek, to padniecie ze śmiechu. Pół dużego czarnego worka. Musze podzielić na chłopięce i dziewczęce bo juz u niej mi się nie chciało i częsć oddać. Ale przede wszystkim podzielić w miare wiekowo.
Jakby tego było mało, to wieczorem koleżanka podrzuciła mi dwie torby ciuchów ciążowych więc mamy w mieszkaniu totalny sajgon!
Misia - jeśli dobrze widzę to ostatnio kupiłam przyjaciółce identyczne spodenki (czerwone w gwiazdki), są śliczne!
Angelstw - jak Ty masz to wszystko pięknie poukładane!!
[*]
martaha - ściskam mocno na odległość, żebyś miała w sobie dużo siły!
U mnie po badaniach też wszystko Ok. Serduszko bije na 140
usg nie było, w sumie to nawet nie zapytałam kiedy mi zrobi. Czekam z utęsknieniem do 5 listopada na połówkowe bo tam będzie 3D )Dziś spędziliśmy 3 godziny u mojej Sis wybierając ciuchy. O Matko, po 4 dzieci (jej dwójka i brata dwójka) nazbierało się tyle tego wszystkiego, że do domu wróciliśmy z pełnym bagażnikiem. Mam 5 toreb rzeczy. Ubranka, kocyki, pieluchy tetrowe, 3 śpiworki na różny wiek. Ubranka są na sporą rozpiętość, bo niektóre do do 1,5 roku. Muszę usiąść i posegregować. Jutro zrobię fotkę i wam wrzucę ile wzięłam samych rajstopek, skarpetek i rękawiczek na początek, to padniecie ze śmiechu. Pół dużego czarnego worka. Musze podzielić na chłopięce i dziewczęce bo juz u niej mi się nie chciało i częsć oddać. Ale przede wszystkim podzielić w miare wiekowo.
Jakby tego było mało, to wieczorem koleżanka podrzuciła mi dwie torby ciuchów ciążowych więc mamy w mieszkaniu totalny sajgon!
Misia - jeśli dobrze widzę to ostatnio kupiłam przyjaciółce identyczne spodenki (czerwone w gwiazdki), są śliczne!
Angelstw - jak Ty masz to wszystko pięknie poukładane!!
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
(*)(*)(*) ... dla Naszych Małych Aniołków ... (*)(*)(*)
Witajcie
U mnie nic nowego, nastrój taki sobie, małż wyjechał wczoraj rano, a od godz.16 miałam typowy ból owu wiec zapewne nic nie wyjdzie w tym miesiącu, bo starania były ok 40 godzin przed bólem :-(,. Wraca dopiero jutro...a tak liczyłam na ten miesiąc...ehhh
Buziaki dla Wszystkich, staraczki TRZYMAM KCIUKI!!!!
malgonia1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2012
- Postów
- 853
Dziewczyny , też macie/ miałyście duszność w ciąży? Wiem, że w III trymestrze jak najbardziej mogą się pojawić, ale jak sobie z nia radzić? Najgorzej jest w nocy, spać nie mogę. Straszne uczucie, jak brakuje powietrza.
Wyprawki pełną parą. Jak zrobię zdjęcie , też Wam pokażę. Ja stawiam na pajacyki i na początek body rozpinane. Nie mam zupełnie wprawy w ubieraniu dzieci i wybieram co najwygodniejsze. Tak się zastanawiam czy kupować jakieś sweterki/ bluzy na początek? Cholernie drogie są a założę pewnie kilka razy, jak w ogóle założę.
Wyprawki pełną parą. Jak zrobię zdjęcie , też Wam pokażę. Ja stawiam na pajacyki i na początek body rozpinane. Nie mam zupełnie wprawy w ubieraniu dzieci i wybieram co najwygodniejsze. Tak się zastanawiam czy kupować jakieś sweterki/ bluzy na początek? Cholernie drogie są a założę pewnie kilka razy, jak w ogóle założę.
MisiaMonisia
Fanka BB :)
malgonia ja też nie mam w ogóle wprawy w ubieraniu dzieci......ale jak to każdy mi tłumaczy "to samo przychodzi i dasz sobie rade"
Ja na początek mam same kaftaniki , body z długim i krótkim rękawkiem, bluzeczki zapinane na guziczki lub wciągane przez główkę (zatrzaski z boku na ramieniu)......no i pajacyki, półśpiochy i śpiochy.
Nic więcej nie będę kombinować.
I więcej nic nie kupuję z tych rzeczy ponieważ Maluszek i tak szybko z tego wyrosnie.....a prać i tak sie będzie co 2 dni albo i codziennie. Takze myślę że nie trzeba duzo rzeczy.
Za 2 tygodnie po usg jadę do szwagierki po rzeczy po jej synku.........nie wiem ile tego ma.....ale wtedy to juz w zupełnosci mi wystarczy.
W między czasie przecież zaczną sie odwiedziny rodziny, znajomych..........Takze kolejne ubrankowe prezenty.
Pewnie większości rzeczy i tak nie zdążymy założyć
Co do duszności to ja je miewam. Spię przy włączonej klimatyzacji..........Jak temperatura osiągnie 22-23 stopnie wtedy śpi mi się bardzo dobrze.
Do tego jeszcze całą noc mamy uchylone drzwi balkonowe ;-)
Ja na początek mam same kaftaniki , body z długim i krótkim rękawkiem, bluzeczki zapinane na guziczki lub wciągane przez główkę (zatrzaski z boku na ramieniu)......no i pajacyki, półśpiochy i śpiochy.
Nic więcej nie będę kombinować.
I więcej nic nie kupuję z tych rzeczy ponieważ Maluszek i tak szybko z tego wyrosnie.....a prać i tak sie będzie co 2 dni albo i codziennie. Takze myślę że nie trzeba duzo rzeczy.
Za 2 tygodnie po usg jadę do szwagierki po rzeczy po jej synku.........nie wiem ile tego ma.....ale wtedy to juz w zupełnosci mi wystarczy.
W między czasie przecież zaczną sie odwiedziny rodziny, znajomych..........Takze kolejne ubrankowe prezenty.
Pewnie większości rzeczy i tak nie zdążymy założyć
Co do duszności to ja je miewam. Spię przy włączonej klimatyzacji..........Jak temperatura osiągnie 22-23 stopnie wtedy śpi mi się bardzo dobrze
.Do tego jeszcze całą noc mamy uchylone drzwi balkonowe ;-)
reklama
A ja po wizycie wszystkie trzy pęcherze pękły takie flaki na usg było widać
Musiało to być przedwczoraj wieczorem lub wczoraj (temperatura skoczyła w środę rano), bo miałam mocny ból podbrzusza i do tego brzuch wybiło mi tak, że ledwo spodnie umiałam zapiąć.
Aha i mam piękne, jak to określił lekarz, endometrium 14 mm
Misia
Pamiętam kochana jak pisałaś tu na forum o podejrzeniu ciąży bliżniavczej:-)
Nie wiem, czy byłaby szansa "załapać" się jeszcze na możliwość zajścia w ciąży, ale jak pękły wszystkie 3 pęcherzyki to odpuścimy
Doris
Jeśli miałas owulkę i kochaliście się 40 h temu to przecież jest szansa, że żołnierzyki Twojego M dadzą rade:-)
Jak czytałam, to jedne źródła podają, że plemniki potrafią przeżyć od 3-5 dni, w innych od 24-48 h
więc prawde mówiąc już sama nie wiem, ale zarówno w jednym jak i drugim przedziale się mieścisz
Heh, a jak brać pod uwagę to, że mogą przeżyć do 5 dni, to jak się kochaliśmy z soboty na niedzielę, to jakaś szansa u mnie też jest :-);-) (oczywiście sobie żartuje
Dziewczynki
Potrzebuje jeszcze waszej porady Endometrium pięknie zaczęło rosnąć od kiedy wcinałam orzechy, migdały i winko piłam + magnez wiesiołek - nie wiem na ile to pomogło, ale coś w tym jest...
Niestety nie zauważyłam u siebie za bardzo typowego śluzu płodnego i to mnie trochę martwi. Jedyne co zaobserwowałam to, nie wiem jak to określić "mokrość"??? na palcu miałam jakby przeźroczyście wodny...i to na tyle. Czy macie rady jakieś? bo typowo ciągnącego się nie miałam (chyba)
wszystkie trzy pęcherze pękły takie flaki na usg było widać Musiało to być przedwczoraj wieczorem lub wczoraj (temperatura skoczyła w środę rano), bo miałam mocny ból podbrzusza i do tego brzuch wybiło mi tak, że ledwo spodnie umiałam zapiąć.
Aha i mam piękne, jak to określił lekarz, endometrium 14 mm
Misia
Pamiętam kochana jak pisałaś tu na forum o podejrzeniu ciąży bliżniavczej:-)
Nie wiem, czy byłaby szansa "załapać" się jeszcze na możliwość zajścia w ciąży, ale jak pękły wszystkie 3 pęcherzyki to odpuścimy
Doris
Jeśli miałas owulkę i kochaliście się 40 h temu to przecież jest szansa, że żołnierzyki Twojego M
dadzą rade:-)Jak czytałam, to jedne źródła podają, że plemniki potrafią przeżyć od 3-5 dni, w innych od 24-48 h
więc prawde mówiąc już sama nie wiem, ale zarówno w jednym jak i drugim przedziale się mieściszHeh, a jak brać pod uwagę to, że mogą przeżyć do 5 dni, to jak się kochaliśmy z soboty na niedzielę, to jakaś szansa u mnie też jest
:-);-) (oczywiście sobie żartujeDziewczynki
Potrzebuje jeszcze waszej porady
Endometrium pięknie zaczęło rosnąć od kiedy wcinałam orzechy, migdały i winko piłam + magnez wiesiołek - nie wiem na ile to pomogło, ale coś w tym jest...Niestety nie zauważyłam u siebie za bardzo typowego śluzu płodnego i to mnie trochę martwi. Jedyne co zaobserwowałam to, nie wiem jak to określić "mokrość"??? na palcu miałam jakby przeźroczyście wodny...i to na tyle. Czy macie rady jakieś? bo typowo ciągnącego się nie miałam (chyba)
