reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

SDC18223.jpgSDC17075.jpgSDC18237.jpg
mój kochany Tobunio:)
wpadłam i tak zacznę od moich żalów do tych skurwysyńskich lekarzy!!
dziewczyny pisałam o babci, że operacja udana........ złe informacje!!!
powiem szybko. babcia była zdrowa zawsze, lekka tarczyca.... którą olała....... i nic więcej....
tarczyca urosła tak, że prawie ją zadusiła... wczoraj zoperowali tarczyce... ale wykryli raka śródpiersia. umiejscowił się dziad pod sercem, w zwiżzku z czym nie można go naruszyć....;/
5 razy już miała przetaczana krew od wczoraj..... ciągle krwawi nadal, stan bardzo dramatyczny....nie kontaktuję, oddycha tylko dzięki respiratorowi.... :(

wiecie po części to przestroga dla WAS no i dla mnie...NIE LEKCEWAŻMY TARCZYCY!!! rak właśnie jest od tej nie leczonej tarczycy....

ja znów krwawie;/ jutro rano wizyta u gina... pliss trzymcie kciukasy!!!
gratuluję wszystkim zaciążonym 2 kreseczek:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
no ja nie mogę hehe cudnie :D
ja tam po cichutku nie bedę i tobie LadyMK tez strasznie mocarnie GRATULUJĘ i jak wszystkim życzę spokojnych i nudnych ośmiu miechów z ślicznym brzuszkiem :D

Anulka próbuje nadrobic dzisiejsze posty i czytam czytam i widze że coraz bardziej cie ciągnie i no nie wytrzymałam musiałam wyjsć z domu zabrałam sie właśnie za chwasty, ślimoki niszczyciele i inne takie co by nie wysępic fajki od ojca, a mom na nogach ten plaster :D i czytam że ktos ci właśnie to doradzał :D mi pomogło - chyba godzine z hakiem walczyłam z wrogami mojego małego zielonego królestwa :D

nic ciągle jestem do tyłu z dzisiejszymi postami :D ale nic jak nie dziś to jutro nadrobię, ale tyle sie dzieje że mam normalnie banana nawet patrzac na te wredne bezskorupiaste ślimakowate potwory na moich bidnych kwioteczkach:D
 
Ostatnia edycja:
Janiepierdykam... Lady MK, BEREK!!:-D Prosze, jak nas podeszla? Cichutko nic nikomu a tu dwie krechy! SUPER!!
Spiewac to ja potrafie, Bibiano. Lubilam zawsze i jakos mi to szlo, przez jakis czas uczylam wokalu, nawet z powodzeniem bo wyprowadzilam na bardzo przyzwoity poziom dziewczynke, co do ktorej profesjonalna instruktorka twierdzila, ze mala w zyciu nie bedzie spiewac. Fakt, poczatki bolaly w uszy bo dziewcze odchodzac poltora tonu od tonacji nie zauwazalo tego zupelnie, ale w koncu potrafila piekielnie trudny duet spiewac bardzo dobrze.
Ilona, masz kciuki. Bedzie dobrze.
 
Widze ze kazda z was to laseczka:-)super fotki naprawde.
A nowo zafasolkowanym mama spokojnych 9 miesiecy.
U mnie oki 17tego mam wizyte gilgocze mnie moj synus w brzuszku ale juz nie moge sie doczekac kopniakow troszke sie martwie ze jeszcze ich nie czuje to 20tc moze poprostu pozniej poczuje.
 
Balbina kotecek niestety nie mój. Zapożyczony z netu i przygarnięty do avatara :)
Ilonka KCIUKI za Twoją Babcię i jutrzejszą wizytę. Nasze babcie to twarde kobiety, zaprawione, Twoja na pewno będzie walczyć, a wy w nią mocno wierzcie- nic tak nie dodaje sił jak poczucie że jest się kochanym i potrzebnym.
 
lenka a może dzidziusiowi nie chce sie kopać i co? ma jeszcze czas , nie martw sie tym , a widzisz jaki grzeczny , tylko mamusie gila po brzuszku.
Ilona &&&&

dziewczynki ale tu dziś przyjemnie , fasolek coraz więcej , i dużo umiechu. iI niech tak zostanie!
 
Słyszałam ta dziewczynkę, kiedys dałaś linka no i Twoją córe...super, ja chciałam kiedys iść na nauke śpiewania, mój kolega spiewa zawodowo i mnie namawiał, powiedział, że nawet jak pięknie śpiewac nie będę to podreperują mój wokal hihihi...

Ilona &&&&&

IZW a Ty ino spróbuj zapalić, znajdę Cię i dostaniesz kopa w pupe :-) albo naślę na Twój ogródek całą armię ślimaków :-)
 
no nie wierze....co wejdę na forum to fasolka :)

LADY MK mega GRATULACJE!!!!!!
Życzę spokojnych 8 miesięcy i samych tak wpsaniałych i wzruszających chwil, jak te, które sama właśnie przeżywam :-)
 
muchita23 teraz dopiero doszłam do twojego postu, witaj kochana, jesli podejrzewasz że cos z macica to nawet na zwyklejszym USG wiekszośc problemów powinna sie ujawnić, ja wiem tylko tyle ze każdy kolejny zabieg łyżeczkowania to ryzyko zrostów macicy, sa to blizny które uniemożliwiają w danym miejscu na zadomowienie sie zapłodnionemu jajeczku lub "odklejanie się" zagnieżdżonego obok jajeczka. Te owe blizny moga byc ale wcale nie muszą ja miałam dwa zabiegi i bizn zero, za to niestety mam za grubą błonę śluzową po ostatnim zabiegu i czekam, czekam i czekam aż ona się złuszczy z kamieniem przy nodze bo jak mi sie nie złuszczy może mnie czekac kolejne łyzeczkowanie. Przewertuj sobie ten temat o badaniach, choc widzę z tego co narazie doczytałam że masakrycznie duzo juz badań przeszedłaś, powiem to co dzoweczyny ci powiedziały suwaczki z ciążami i suwaczki z wiekiem narodzonych juz dzieciaczków sa najlepszym dowodem że każda z nas ma szansę doczekać sie na swój mały cud, więc głowa do góry. Zostań z nami, to naprawdę świetny wątek czasem jest smutno, czasem śmiesznie a ostatnie 3 dni widzisz sama "wysyp" fasolek i wielka wspólna radość.
Zapalam duże światełko dla wszystkich twoich aniołków a ciebie tulę mocno
[*]

a co tam jeszcze aaa !!!! Onaxx, z tego twojego gmerania myslałam że będziesz szara myszka :D a tu prosze jaka ślicznotka, oj głupi ten twój ex taki skarb miał mądra, piękna i z zajebczastą osobowością

Emy
ty mi przypominasz jakąś znaną personę :D nie moge skojarzyć którą ślicznotkę ale tak jakbym cie kurde z ekranu znała :D

dobra czytam dalej
a w miedzy czasie Anulka trzymaj sie bądź dzielna, a i ktoś pytał o plastry czy skuteczne nie wiem, ciągnie i nie ciągnie mnie ale nie mam "telepawek"
 
reklama
Do góry