reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Czarna76 - ja cały czas trzymam kciuki za Niego by zmienił zdanie sam ot tak i Cię zaskoczył. A skoro już Córka zauważyła, że coś jest nie tak, to nie wiem bierz rower wieczorem i 30 minut sobie gdzieś pojedź, pomaga. :happy: Co do powrotu do pracy dzisiaj przeszłyśmy chrzest bojowy - spanie w domu, jazda do Poznania pociągiem, ja do pracy, Ada do dziadków i było ok, choć musiałam budzić, bo dziś wyjątkowo smacznie rano się spało :-D
Aniunnia - a co na to wszystko ginka? Dobrze, że genetyka ok. Czyli przyczyna gdzie?, dalej w prolaktynie choć była wyrównana? Kurczę :/ Jakie decyzje czekacie, próbujecie? Co do nerwicy to ostatnio na odskoczni dziewczyny podobny temat poruszały i biorą/brały leki, a jak to u Ciebie? Jak firma idzie? :happy:
Emy - suwaki, avatar, zakupy super! I jak suwak pomknął do przodu! :szok:
Bibiana - to życzę by Filipkowi brat Igorek się urodził :-)
Ilona1990 - ech teściowe ... Mojej nigdy nie poznałam, ale A. twierdzi, że polubiłybyśmy się. :happy2:

Tak piszecie o tych swoich teściowych, ja swojej nie poznałam, ale siostra A. dba bym miała się na kogo złościć, wkurzać i w ogóle gdyby ode mnie zależało to mogłabym jej nie widywać dłuuuuuuuuugo :-p A tak muszę kombinować, że jak do nich idziemy to tak by za długo nie siedzieć. Od ponad 9 m-cy kąpiemy Adę o 19 i każdy o tym wie, a ona ostatnio jak tam na chwilę dosłownie wjechaliśmy, wybija 19, my się zwijamy do domu, a ona "myślałam, że jeszcze zostaniecie" :baffled: Ręce, cycki opadają :no: I swoje lamentuje, że jej syn chodził spać o 22-23 i spał do 9, co mnie to interesuje? Ada to nie jej syn! :angry:
 
reklama
Witam podczytuje Was na bierząco ale z pisaniem u mnie cięzko.Trzymam kciuki za starające za brzuchatki. ONAXX KOCHANA ZAPRASZAM DO KIELC.Musimy się umówić na kawe i wielkie lody co ty na to?!Numer prześlę Ci na prywat.
 
Witam Was babeczki s rana :)

Wczoraj nie pisałam, bo miałam bardzo pracowity dzień i nie było ani krzynki czasu.
Moje dziecię leży plackiem ale temperatura dochodzi do 38 stopni, więc nie jest najgorzej. Bierze osłonowo antybiotyk i czekamy co z tego wyniknie.
Ja dzisiaj zaczęłam wspaniale dzień. Obcięłam sobie prawie cały opuszek kciuka lewej ręki. M stwierdził, że może trzeba szyć ale ja zaklajstrowałam plastrem i chyba przyrośnie :) W tej sytuacji dowiedziałam się jak bardzo przydaje się człowiekowi lewa ręka :szok: a kciuk w szczególności :)

Anulka
gratuluję niepalenia :)

Czarna, Kairka
wielki buziak :)

Onaxxx
dziwnie się zachowują te twoje koleżanki, przecież nie trzeba gadać tylko o dzieciach i mężach. Wieje nudą. Jest tyle różnych tematów. Ja to paplam o wszystkim łącznie z polityką, zwierzakami, których nie mam, pogodzie, pierdołach, pracy, włosach i uciętym palcu. Mamusiu jakie one są monotematyczne! Życzę żebyś poznała ciekawsze koleżanki.

Buziam wszystkie pozostałe, bo nie doczytam, nie doczytam :no:
 
onaxx- wiesz co olej te Twoje pseudo koleżanki.Znajdziesz nowe.Widać teraz jakie to kolezanki.jak one ciebie potrzebowalay to bylas najlepsza a jak ty ich potrzebujesz to juz ich nie ma
kochana nie przejmuje sie to nie warto.Będzie dobrze.
kobietko- szczęscia w szukaniu pracy:)
emy- ciuszki super:)
Oj teściowa to temat rzeka.Ja nie mam ze swoja kontaktu od 5 lat i nie zamierzam się z nia kontaktowac
ale to juz tu pisalam.To jest bardzo zla kobieta.Wole żeby moje dzieci nie mialy takiej babci.
maja jedna i tej wersji sie trzymam.Tymek nawet ich nie zna bo ostani raz widzial ich jak mial rok.
wiec nawet nie pyta o ridziców tomka.
A u mnie ok.sniadanko zjedzone.Teraz trzeba troszke popracowac ale caly czas jestem z Wami.
Sloneczko świeci piękna pogoda sie zapowiada.
 
Witam z rańca :-)
onaxxx wiesz co?olej te wariatki i tyle , znasz przecież to przysłowie,,najlepszych......poznajemy w biedzie,, więc sama widzisz że nie są wart Ciebie.Najlepiej powiedzieć prosto z mostu co o myslisz. Ja mam tylko jedną przyjaciólke , koleżanki?jak jest dobrze to są no a jak w Twoim przypadku wiedza że zawsze je w czymś wyręczysz czy pomożesz bezinteresownie , mają cie za nic i tyle. Moj śp.tatko zawsze potarzał że człowiek musi przede wszystkim szanować siebie bo jak siebie ni eszanujesz nie będą. Więc olej je , nie zasługują na Twój szacunek
kaśka ale sie uśmiałam !!!:-D:-D:-DNo przydałoby ci sie za te fajki , przydało:-Dja jak narazie nie kurze:szok:
karollcia o już ci stuknlo 22 tc. supcio.
oj ziólko ty niezdarko!!:-Dnie no żartuje , musiało boleć jak pierun.
Czarna faceci mają jaieś czasami swoje zachowania gorsze jak dziecko ale taki to woli nic nie gadać bo myśli że tym sprawe załatwi.A może sie boi , nie wie czy Cie nie urazi czymś co powie , kurcze do facetów to osobny słownik by sie przydal.Take palanty z nich czasami są.
poroniona dzięki za info o psiaczkach , tylko że mój to typowy uparciuch , wie że coś zle robi ale robi to dalej, ale i tak go kocham. Za pana wybrał sobie mojego , ja tam moge mwić , ba! nawet prosić i nic nie pomaga.A wystarczy że moj jest w domu to psa nie ma , taki potulny.Wiem że musze sie postarać go troszke zacząć przyzwtczajać ale póki co zostają dzieci znajomych a na nie warczy jak cza, ale tylko jak ja wezme na rece. Mo moze brać i jest spoko.
Bibiana a może to rzeczywiście jakiś znak , Igor .
As dogoterapeutka mówisz? oj to super bede pamiętać na przyszłośc.buziaki.
Kłaczku buzka dla ciebie i Twojego Zimorodka.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dzięki zjolu:)Ale chyba po troszku zaczynam się bać.Mala rusza się coraz więcej a ja wtedy myślę o tej pępowinie.Staram się o tym nie mysleć ale to jest silniejsze.Mam nadzieje ze "rozpakują" mnie przed 38 tygodniem.
A jak twój palec?Uwazaj na niego jak tylko zacznie ci sie cos dziac to do lekarza zeby nie doszlo do zakazenia.
 
Kasiu i Karolciu nic mi nie będzie. To już nie pierwsze moje zacięcie :) Na szczęście goi się na mnie wszystko jak na psie. Nie takie szramy już miałam, łącznie z 39-oma szwami na biodrze.
Młody ma albo grypę albo anginę, trudno wyczuć. Dostał w razie czego antybiotyk ze względu na jego serducho, no i leży. Jestem dobrej myśli.

Kasiu prześmieszny ten Twój sen :)

Karollciu nie bój nic, teraz będzie dobrze! Musi! Trzymam kciuki &&&. Nie pamiętam, co było z tą twoją pępowiną, była za cienka czy się zaplątała? Ja jestem z tych dzieci, które urodziły się owinięte pępowiną. Efektem były nie wykształcone panewki, bo nie mogłam się ruszać. Urodziłam się jednak bez szwanku pomimo okręcenia jej w okół szyi. Jeżeli u Ciebie też tak było, to nie znaczy, że za każdym razem będzie źle. jeżeli była za cienka, to niestety nie znam się na tym, czy to się powtarza.
 
zjolu- u mnie mała obkrecila sie 4 razy pepowiną w kolo szyji i sie udusiła.dlatego mam takie leki.ze jak teraz Amelka sie tak keci to że też cos tam się dzieje.Wiem ja tez staram sie myslec pozytywnie mam dobrych lekarzy którzy powiedzilei ze nie dpouszcza do niczego zlego i ze bede tulila swoje malenstwo.Ale wy wszytskie wiecie jaki to jest strach.
ciesze sie bardzo że Was mam bo z Wami jest mi łatwiej i wiem ze bedzie dobrze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anulka cmok!

Karollciu
wszystko będzie dobrze, już wiedzą na co mają zwracać uwagę. A poza tym może Amelka akurat jakaś spokojniejsza będzie? Nie wszystkie dzieci się zaplątują, prawda? Ja wierzę, że będziesz Amelkę tuliła całą i zdrową w ramionach :)

Zmykam na śniadanko :)
 
Do góry