reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kobietko, fajnie ze wrocilas do domu - pomalutku sie wkreciesz.
Just, mam podobnie. Za pierwszym razem w ogole nie bralam pod uwage ze cos moze byc nie tak. Za drugim nie umialam pozbyc sie leku. Chcialam. Bardzo chcialam zeby bylo ok, ale "nauczka" poprzedniej ciazy nie daje sie odpiac tak po prostu. Wyszlo jak wyszlo i to nie byla kwestia wiary czy jej braku - "decyzja" zapadla nim w ogole dowiedzialam sie o ciazy, wiec wiara nie miala tu nic do rzeczy.
Anulka, &&. Tylko spokojnie, jak najspokojniej.
Kasia, Ty sie wylez i wybycz bo jak maluch sie urodzi to Ci da popalic. Spij na zapas!
Emy, pojecia nie mam... Temat mi obcy zupelnie.

U nas... Napiecie rosnie - tempka zamiast spadac, poszla o kreche w gore i jest najwyzsza w tym cyklu. Jest 25d.c., pojutrze planuje @, wiec powinna siadac. Zameldowalam Rajmundowi ze od soboty ruch w interesie zamiera, a on mie ze spoko, bo prawie jak on bedzie mial nocki w weekend to ja sobie poplyne. No, cwaniak!:-D Ptok dalej sztywny - siedzi w lodowce i po wierzchu troche obmiekl, a pod spodem dalej skala. Poniewaz miesko ma sie rozmrazac wolniutko, czekamy... Moje chlopisko zachwycone bawarskim zarciem, wiec spokojnie mozemy czekac - pieczen jeszcze jest, kapusta sie skonczyla to sie zrobi tylko salatke, ziemniaczki i mamy obiad.
 
reklama
Poroniona przepis wrzuciłam na https://www.babyboom.pl/forum/poronienia-f33/aniolkowe-mamusie-szaleja-w-kuchni-46615/index3.html

Kłaczku indor pewnie pychotka będzie, ale u mnie to byś my go z miesiąc jedli hihi na święta był indyk i kaczka, ale na ponad 20 osób ;-)
A tempka w góre czyli &&&& zaciskamy dalej???bo ja trzymam :-)

Anulka &&&&&&&&&&&&&&&& od rana trzymane, daj nam znać:tak:

Zjola w dobrym humorze, bo ja dziś w niezbyt dobrym....śniła mi się moja koleżanka co ma synusia miesiąc młodszego od Filipka i jak się przechwalała ile to jej dziecko potrafi, myślałam w tym śnie, że wybuchne....obudził mnie sms od niej....coś musi być w tych snach....
A dodam jeszcze, że ostatnio śnił mi się test ciążowy z dwoma kreseczkami, kłaczku może Twój??

IZW szkoda, że tego aparatu nie masz....:-):-)
A co do Boga...ja przestałam chodzić do Kościoła....nie potrafie...może kiedyś...jak Bóg mi udowodni, że jednak nie jest taki zły....za dużo w swoim życiu przeszłam...więc jak mam wierzyć, że jest dobry i tylko dobry?
 
IZW podobno popiół z papierosów dziala najlepiej, ale juz moze tego nie trzyj za duzo, bo będziesz miala czolo czerwone

A wlasnie, dziewczyny, przypomnialo mi się mialam was poprosic o radę.
Na ostatniej wizycie zapytalam ginka czy mam robic ten test Coombsa na przeciwcialaRh w 12tygodniu jak zalecają lekazre w PL? A on na to ze nie ma sensu, ze co z tego ze zrobie test teraz jak immunoglobinę dostalabym dopiero w 28tc
ze wczesniej sie tego nie leczy
Zdębialam. wiec jesli moj gin ma rację dlaczego w Polsce robi sie oznaczenie przeciwcial w 12tc skoro leczyc mozna dopiero w 28tc???
nie wiem co robic, czy jednak zrobic to badanie teraz i wiedziec na czym stoję czy mu zaufac (szczerze nie przypominam sobie zeby mi ktos podawal immunoglobine po pierwszym porodzie, boje sie ze moze byc nie tak tym razem) jesli by cos wyszlo moze poszlabym do innego lekarza, tylko nigdzie nie znajduję info ze za temat konfliktu serologicznego bierze się juz od 12tc

witam w ten słoneczny zimny dzionek, z tym tytoniem spróbuje jak M wyjdzie do pracy, narzaie mam ciapkę cytrynową nałożoną, M przyszedł do domu wczoraj zmachany po północy zjadł "objada" i nyny :D nawet nie zauważył (chyba)

z tymi testami nie weim jak to jest onaxx sie na tym zna pewnie ci powie co i jak

Niby odczyn coombsa powinno robić się u wszystkich kobiet bo może on wykryć nie tylko przeciwciała anty D ale również inne przeciwciała z układu Rh które mogą powodować konflikt serologiczny. Ale tak z ręka na sercu nie wiem o co biega. I ten 12 tc i jesli są przeciwaciała to powtrza się badanie znowu w 28tc, jak nie będę jutro zbyt bardzo skołowana to spytam mojego gina o to. Moja szwagierka minusówka z tego co mi mówiła nie miała przeciwciał a na badania wysyłali ją co miesiąc, ale z tego co czytałam na necie jak igusia pojawiła sie na naszym forum wiem ze tych konfliktów może być znacznie wiecej.
Ja jestem +-sikowa a zaraz na pierwszej wizycie dostałam w litanii badań skierowanie na badania alloprzeciwciał. Wiec moze dlatego u nas tzn w Polsce robi sie je wczesniej - moze inne konflikty leczy sie inaczej. Tak jak gadam onaxx nasza skarbnica wiedzy pewnie wszystko wyjasni. Ja poszperam w miedzyczasie jak papka cytrynowa robi swoje :D


no i nic nie wyczytałam jedyne co to że jesli w tym 12 tyg sa przeciwciała to kobitka powinna co 2-3 tyg miec robione USG + (ale tylko w wyjatkowych przypadkach - jakie to sa te wyjatkowe - nie napisali) po 18 tc amino oraz pobranie krwi z pepowiny plodu ok 28 tc. Badania te maja na celu obserwacje stanu i prawidlowego rozwoju dziecka. I tyle
Emy tak jak już mówiłam postarm sie zagadać mojego ginka na ten temat o ile moje badania będą ok i nie wpadne w kolejny dół bo wtedy to juz nie myslę racjonalnie.
zmykam zmyć cytrynowe szaleństwo papa
 
Ostatnia edycja:
Kłaczku tempka w górę? No, no może coś będzie! Chociaż u mnie też tempka poszła przed @ w górę i już myślałam, że gol a to przeziębienie wyszło :-(

IZW a może ogłosisz, że te brwi to jakiś nowy trend w modzie :) Skoro Bartosiewcz mogła je sobie w dwie kreski wyskubać, to ty możesz robić za Liz Taylor, dajmy na to w Kleopatrze :)
 
Trzymamy, Bibiano, trzymamy! Co do snu to raczej nie moj - tutaj testy sa smieszne po prostu, pierwszy raz takie cos widzialam. Po prostu paseczek kartonu, cienszy od zapalki, na ktorym ledwie cos widac. Dla slepych sa plytkowe, ale slepota kosztuje.:-D Kurcze, nakrecam sie... Brzuch mnie wczoraj tak malpowo pobolewal, dzis dal spokoj tylko rano jak zaklulo to myslalam ze sie posikam ze szczescia. Poza tym nie dzieje sie kompletnie nic, ale tez zwykle jak mam @ to brzuch nie boli mnie wczesniej - najpierw anons w majtkach, a potem dopiero sie rozkreca bolowo, o ile w ogole. Nie zawsze mam bolesne.
Zjola, nie jestem przeziebiona. Nic a nic.

Chcecie sie posmiac? Zadzwonil moj budzik - ten na pomiar. Wylaczylam grzecznie i.. zasnelam. 10 minut pozniej, zadzwonil budzik Rajmunda, ten na "wstawaj do roboty" przy okazji dziennej zmiany - zawsze dzwoni, nawet jak Rajmund nie idzie na dniowke. Wtedy dotarlo do mnie ze termometr sie marnuje na toaletce - zrobilam pomiar, schowalam termometr. Czesto tak robie, zapamietujac wartosc wskazana prze termometr i zapisujac ja jak juz sie naprawde obudze. Ok. Potem... SNILO MI SIE ze zapisalam temperature. Snilo mi sie dokladnie tak jak powinno byc - 25 d.c., 37,0, czyli o jedna kreske do gory, czyli krateczka po skosie w gore. Nawet pamietam ze dlugopis nie chcial pisac porzadnie i w zw. z tym "wyjechalo" mi sie na nastepna kratke i pomyslalam sobie ze nieladnie wyglada, ale przeciez bede pamietac jutro i sobie poprawie. Kiedy obudzilam sie tak naprawde poltorej godziny pozniej, bylam swiecie przekonana, ze zapisalam pomiar, tylko nie spodobalo mi sie ze zeszyt lezy pod ksiazka ktora aktualnie czytam, a nie na niej - normalnie zapisuje i odkladam go na ksiazke bo to logiczne. Sprawdzilam - nie zapisane. A sen byl tak niesamowicie realistyczny, ze dalabym sobie drugie oko podbic ze zapisalam. Chyba sie za bardzo juz nakrecam.
 
Ostatnia edycja:
wszystkim kobitkom dziekuje za kciuki - ZDAłAm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kłaczku teraz ja trzymam kciuki za Ciebie.Za pozostałe staraczki również. Kupiłam sobie buteleczke wódeczki i ide zrobić sobie drinka , wiem że jeszcze wcześnie ale należy mi sie.
 
Anulka! Jak na mlodego kierowce, to dobrze zaczynasz - flaszeczka itd. Ale masz racje - na trzezwo na te drogi wyjezdzac sie nie da. No i haslo dnia: "Piles? Nie jedz. Nie piles? Wypij!" Gratulacje oczywiscie - to bylo pierwsze podejscie?
 
reklama
No szoooo? Cztery kolka ma, to orla nie wywinie, a znieczulic sie nalezy! Ja to co innego - ja musze jeszcze o rownowage dbac, wiec poziom krwi w alkoholu musze zachowac dosc wysoki.
Z reszta... Kurs sternika jachtowego - instruktor (swietny gosc!) przychodzi na keje ze sportowa torba, podejrzanie brzeczaca. Wyplywamy za cypel, otwiera torbe, wyciaga piwo w butelce. "Otworz no, ktory, przeciez nie bede sie z tym mordowal." Jest po szt. na twarz. Pierwszy solidny lyk zakonczony blogim westchnieniem: "Zeglarstwo to piekny sport." Inna rzecz, ze potrafil nam na dwumasztowej jednostce wywalic za burte ster i kazac cwiczyc podejscia do czlowieka za burta (ow ster sie ratowalo) za pomoca komend na zagle. I mial z nami teorie nawigacji... Super wspomnienia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry